moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Francuskie wojska wkroczyły do Timbuktu

Żołnierze francuscy i malijscy są o krok od zdobycia kolejnego miasta na północnym zachodzie Mali. Podobnie jak w Gao, mieszkańcy witają ich jak wyzwolicieli. W odbitych miejscowościach ludność urządza uliczne imprezy z muzyką, której słuchania i wykonywania zakazywali dżihadyści. Oni sami unikają walki z Francuzami i uciekają dalej na północ Mali, w pobliże granicy z Algierią.


Siły interwencyjne, wśród nich pododdziały grupy bojowej francuskiego 21 Pułku Piechoty Morskiej, wkroczyły do Timbuktu. Według francuskich mediów wojska nie napotykały oporu. Jak twierdzą mieszkańcy, islamiści uciekli. W nocy z niedzieli na poniedziałek siły francusko-malijskie przejęły kontrolę nad miejscowym lotniskiem, oddalonym o 6 km od centrum, i głównymi drogami. Żołnierze malijscy zaczęli zapuszczać się w głąb miasta.

W niedzielę francuskie ministerstwo obrony potwierdziło przeprowadzenie 20 nalotów w regionach Gao i Timbuktu. Natomiast źródła wojskowe zdemontowały doniesienia o atakach lotniczych w regionie Kidal. Jednym z ich celów miał być dom Iyada Ag Ghaliego, jednego z przywódców islamistycznego ugrupowania Ansar Dine. Lotnictwo miało zbombardować obóz wojkowy dżihadystów i skład paliw. W tej chwili w operacji w Mali używanych jest 14 myśliwców.

W sobotę wojska koalicji zajęły położone 300 kilometrów od Timbuktu miasto Gao. Jako pierwsze ruszyły do ataku francuskie oddziały specjalne wsparte przez Malijczyków oraz myśliwce Rafale i śmigłowce Tigre. W sobotę siły francusko-malijskie zajęły dwa strategiczne cele w pobliżu Gao, lotnisko 6 km na wschód miasta i most na rzece Niger w Wabary. W sporadycznych starciach zabito15 islamistów. W niedzielę rzecznik prasowy francuskiego sztabu generalnego płk Thierry Burkhard poinformował, że w miejscowości rozmieszczono poza Malijczykami oddziały z Czadu i Nigru. Mieszkańcy odnosili się przyjaźnie do żołnierzy.

W sobotę w Abidżanie w Wybrzeżu Kości Słoniowej spotkali się szefowie sztabów generalnych armii Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej. Wojskowi rozmawiali o dalszym rozmieszczaniu żołnierzy misji Unii Afrykańskiej w Mali. Wraz z kontyngentem nienależącego do wspólnoty Czadu, ma tam być wysłanych docelowo ponad 5,5 tys. żołnierzy z Afryki. 27 stycznia było ich w Mali około 2700. Francja ma tam już blisko 3 tysiące żołnierzy.

Wsparcie dla francuskiej interwencji w Mali rozszerzyła Wielka Brytania. Po konsultacjach z Francuzami Narodowa Rada Bezpieczeństwa wysłała do Afryki samolot szpiegowski Sentinel R-1. Maszyna będzie operowała ze stolicy Senegalu Dakaru, gdzie stacjonują też francuskie morskie samoloty rozpoznawcze Atlantique 2, które wykonują loty zwiadowcze nad Mali. Brytyjczycy od początku operacji „Serval” pomagają Francuzom. Na początek udostępnili im dwa samoloty transportowe C-13 Globemaster III. Cytowany przez dziennik „Daily Telegrach” Matthew Jamison specjalista ds. zachodniej Afryki z Royal United Services Institute zasugerował, że zaangażowanie Wielkiej Brytanii w Mali będzie rozszerzać się w najbliższych tygodniach i miesiącach. Możliwe, że Londyn wyśle kolejne samoloty, także bojowe.

Wsparcie dla francuskiej operacji zapowiedział amerykański Departament Obrony. Amerykanie wyślą latające cysterny. Działania Paryża poparł prezydent Barack Obama. Wcześniej Amerykanie, podobnie jak Brytyjczycy, udostępnili Francuzom samoloty transportowe C-17. Dostarczają im też informacje wywiadowcze. Rzecznik Pentagonu George Little powiedział w oświadczeniu, że Leon Panetta rozmawiał ze swoim francuskim odpowiednikiem, Jean-Yvesem Le Drianem, o francuskich potrzebach. Poza latającymi cysternami lotnictwo amerykańskie ma też pomóc w przetransportowaniu do Mali żołnierzy z państw Afryki, w tym z Czadu i Togo.

Spory między dwoma Sudanami i sytuacja w Mali zdominowały pierwszy dzień 20. szczytu przywódców państw Unii Afrykańskiej, który rozpoczął się w niedzielę w stolicy Etiopii Addis Abebie. Przybyły na spotkanie sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon powiedział, że przedstawił Radzie Bezpieczeństwa ONZ rekomendacje w sprawie wsparcia logistycznego dla armii malijskiej. Padły też słowa pochwały francuskiej interwencji w Mali. – Francja, w sytuacji niezwykłej opieszałości przywódców afrykańskich, a nawet społeczności międzynarodowej, podjęła inicjatywę, by zrobić to, co my powinniśmy byli zrobić – oświadczył ustępujący ze stanowiska przewodniczącego UA prezydent Beninu Yayi Boni.

Źródło: RFI, PAP, AFP, lesechos.fr, Reuters, defense.gouv.fr


 

Dyskusja na portalu polska-zbrojna.pl, czy Polska powinna zaangażować się w operację w Mali i jak mógłby wyglądać nasz wkład w europejską misję.

   
minister Tomasz Siemoniak   gen. dyw. Bogusław Pacek   prof. Roman Kuźniar


O interwencji w Mali czytaj też:

 
Francusko-afrykańska
koalicja w akcji
  Operacja „Serval”:
Francuzi liczą koszty
     
 
Bomby spadły
na przedmieścia Timbuktu
    Francuscy żołnierze
maszerują na północ



WR

autor zdjęć: Ministère de la Défense

dodaj komentarz

komentarze

~scoobydoopoznan
1359373200
szkoda, że nas tam nie ma .. .
00-B3-ED-57

Mity i manipulacje
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Awanse w dniu narodowego święta
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Im ciemniej, tym lepiej
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Ułani szturmowali okopy
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Nowe zasady dla kobiet w armii
Pięściarska uczta w Suwałkach
My, jedna armia
Mundurowi z benefitami
„Road Runner” w Libanie
Torpeda w celu
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Wojskowy bus do szczęścia
Plan na WAM
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Standardy NATO w Siedlcach
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Sukces Polaka w biegu z marines
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
„Zamek” pozostał bezpieczny
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Brytyjczycy na wschodniej straży
Marynarze podjęli wyzwanie
Kaman – domknięcie historii
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Polski „Wiking” dla Danii
Dzień wart stu lat
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Czy to już wojna?
Kosmiczna wystawa
Gdy ucichnie artyleria
Is It Already War?
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO