Chcesz zobaczyć strój komandosa, roboty, czy karabin wyborowy BARRET M82A nazywany najgroźniejszą na świecie bronią snajpera? Żołnierze Wojsk Specjalnych zapraszają 25 maja na krakowski Bulwar Wiślany. – Po raz pierwszy w historii Wojsk Specjalnych cywile będą mogli zobaczyć nasze uzbrojenie – mówią komandosi.
Pokaz uzbrojenia 25 maja będzie jedną z głównych atrakcji Święta Wojsk Specjalnych. Specjalistyczny sprzęt pokaże GROM, Jednostka Wojskowa Komandosów, Agat, Nil i Formoza.
Na ekspozycji będzie można zobaczyć m.in. przywieziony przez GROM ubiór i wyposażenie, którego komandosi używają do tzw. taktyki czarnej, czyli walki z przeciwnikiem w terenie zabudowanym.
HK 416
Opracowany na początku ubiegłej dekady karabin szturmowy Heckler & Koch HK 416 o kalibrze 5,56 mm jest doskonałym przykładem, że nawet dobrą broń zawsze można jeszcze ulepszyć.
Fot. Heckler & Koch |
Gromowcy pokażą także różnego rodzaju karabiny snajperskie, karabinek szturmowy HK 416 z oprzyrządowaniem oraz sprzęt termo- i noktowizyjny. Dodatkowo będzie można zobaczyć spadochrony i sprzęt służący do desantowania z wysokości kilku kilometrów. – Pokażemy, jak wygląda hełm, gogle, maska tlenowa i butla. Będzie można także zobaczyć konsolę tlenową i spadochronowy pulpit nawigacyjny – mówi żołnierz GROM-u. Dodatkową atrakcją będzie prezentacja robotów inżynieryjno-pirotechnicznych. – Za ich pomocą detonujemy ładunki wybuchowe – mówi jeden z komandosów.
Strzelcy wyborowi z GROM używają kilku karabinów wyborowych, jednym z nich jest supernowoczesny CheyTac M200 Intervention.
CheyTac M200 Intervention
Fot. Wikipedia |
„Cisi i skuteczni”, jak mówi się o komandosach z Lublińca, zaprezentują wyjątkową broń. Chodzi o wojskowy pistolet z tłumikiem HK USP SD, używany do walki w pomieszczeniach. – Dzięki tej broni wchodzimy do budynku i neutralizujemy wytypowane cele, zanim ktokolwiek zauważy naszą obecność – opowiada jeden z komandosów. Żołnierze tej jednostki taką bronią posługują się m.in. w Afganistanie.
Komandosi z JWK zaprezentują także ubiór i wyposażenie do taktyki zielonej, czyli działań w terenie niezabudowanym, karabinek szturmowy HK 416, karabin wyborowy ACCURACY, granatnik podwieszany HK AG, wielkokalibrowy karabin maszynowy M2 QCB MONROY oraz wielkokalibrowy karabin wyborowy BARRET M 82A. Ten ostatni nazywany bywa najgroźniejszym karabinem snajperskim świata. Dlaczego? Pocisk wystrzelony z tej broni może przebić mur i opancerzone pojazdy z odległości 1200 metrów, a ludzi namierzyć można nawet z dystansu ponad 2 kilometrów.
Karabin wyborowy Barret M82A
To broń, która mimo iż powstała ponad trzydzieści lat temu, nadal jest uważana za jedną z najlepszych tego typu konstrukcji na świecie. Pociski o kalibrze 12,7 mm są z niej wystrzeliwane z prędkością ponad 800 metrów na sekundę, czyli dwuipółkrotnie szybciej niż prędkość dźwięku, lub jak kto woli, z prędkością 3 tysięcy kilometrów na godzinę!
Fot. Barrett |
Podczas niektórych akcji komandosi z Lublińca i z GROM-u używają pistoletu HK Mk23 SOCOM.
HK Mk23 SOCOM
Fot. Heckler & Koch |
Morscy komandosi z Formozy, poza ubiorem i wyposażeniem do taktyki niebieskiej, czyli działań w wodzie, pokażą także różnego rodzaju broń i sprzęt nurkowy. Jednym z ciekawszych elementów ich prezentacji będzie sprzęt pływający. – Pokażemy, jak działa podwodny ciągnik DPD i podwodny GPS – zapewniają. Za pomocą takich ciągników para płetwonurków może szybko i niezauważenie poruszać się pod wodą nawet przez kilka godzin.
Podczas święta będzie można także spotkać komandosów z najmłodszej jednostki specjalnej – z gliwickiego Agatu, szturmowej jednostki porównywanej do amerykańskich rangersów. Do Krakowa przywiozą broń, sprzęt obserwacyjny i samochody. Zwieńczeniem prezentacji będą bezzałogowce, które zaprezentują specjalsi z Jednostki Wojskowej NIL, zajmujący się głównie rozpoznaniem.
Obchody Święta Wojsk Specjalnych rozpoczną się 25 maja pod Wawelem ok. godziny 11. Będzie można poznać nie tylko sprzęt, jakim posługują się komandosi, ale także zobaczyć ich w zaimprowizowanej akcji.
autor zdjęć: DWS

komentarze