moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Sowieckie plany III wojny

Sowieckie plany inwazji na kraje Europy Zachodniej z czasów zimnej wojny przewidywały uderzenie jądrowe na państwa NATO i nuklearny odwet Sojuszu. – Te ataki oznaczały zniszczenie Polski i zagrażały biologicznemu istnieniu naszego narodu, na co godzili się najwyżsi funkcjonariusze PRL-u – mówili uczestnicy spotkania w Instytucie Pamięci Narodowej.

– Dla Sowietów pokój był zawsze stanem tymczasowym. Kiedy po II wojnie światowej opanowali dużą część Europy, zaczęli planować dalszy podbój Zachodu – mówił dr hab. Sławomir Cenckiewicz, dyrektor Wojskowego Biura Historycznego (WBH), podczas dyskusji „Sowiecka wojna napastnicza – atomowy holokaust”. Spotkanie w cyklu „Tajemnice bezpieki” zorganizowano w warszawskim centrum edukacyjnym „Przystanek Historia” Instytutu Pamięci Narodowej.

W ramach przygotowań do inwazji ZSRR zbudował ogromny potencjał atomowy i wojskowe siły konwencjonalne. Kluczowym elementem tych planów była Polska. – Ludowe Wojsko Polskie było drugą co do wielkości, po radzieckiej, armią w Układzie Warszawskim, na czas wojny miało liczyć około 600 tys. żołnierzy – powiedział dr Cenckiewicz. Dodał też, że cały sens istnienia PRL-u podporządkowany był sowieckim planom wojennym. Stąd wynikała bezwzględność komunistycznych władz w tłumieniu wszelkich buntów społecznych w naszym kraju.

Podczas spotkania w IPN-ie zaprezentowano mapy operacyjne, które były załącznikami do planów agresji Układu Warszawskiego na NATO. Najstarsza pochodziła z 1964 roku. Została opracowana przez Sowietów i opisana po rosyjsku. Widnieją na niej zatwierdzające podpisy, m.in. premiera Józefa Cyrankiewicza. – W kolejnych latach plany agresji były aktualizowane zgodnie ze zmianami w doktrynie, strategii i technice wojskowej, jednak zasadnicze założenia pozostały takie same – mówił dr Paweł Piotrowski, kierownik Wydziału Badań Historycznych WBH. Sowieci zakładali, że w momencie ataku na Europę Zachodnią LWP stanie się Frontem Nadmorskim i będzie prowadzić natarcie z północno-zachodnich terenów naszego kraju.

Zadaniem polskich jednostek miało być zdobycie Danii i atak wzdłuż wybrzeża Morza Północnego w kierunku granicy belgijsko-francuskiej. Zakładano, że dojście do tej granicy zabierze wojskom sześć dni, czyli siły miały przemieszczać się w tempie 80–100 km na dobę. W 1976 roku te szacunki urealniono i oddziałom dano na operację 14 dni. Ostatnia z pokazanych na spotkaniu map pochodziła z czerwca 1989 roku i została sporządzona już po zakończeniu zimnej wojny.
Plany i mapy jako dokumenty ściśle tajne były przechowywane w Sztabie Generalnym LWP, a od 2001 roku w archiwum resortu obrony w Modlinie. Dopiero w 2007 roku zostały odtajnione i przekazane Instytutowi, oprócz planu z 1964 roku, który odnaleziono w Modlinie dopiero w 2016 roku.

Inwazja na państwa NATO zakładała wykorzystanie podczas ataków broni jądrowej: bomb, rakiet i pocisków. Dopiero w ślad za tymi uderzeniami szły wojska konwencjonalne. – Pierwsza faza uderzenia jądrowego miała być skierowana w infrastrukturę wojskową sił Sojuszu – stwierdził dr Cenckiewicz.

Aby powstrzymać sowiecki atak, państwa NATO musiałyby odpowiedzieć silnym uderzeniem jądrowym. – Według sowieckich planistów nacierające oddziały LWP miały przyjąć pierwsze uderzenie około 270 pocisków nuklearnych – podał dr Piotrowski. W kolejnych etapach inwazji nie brano już pod uwagę polskich sił, ponieważ skala strat i napromieniowania praktycznie eliminowała je z dalszej walki.

Sowieci przewidywali także zmasowane uderzenie jądrowe w rejony koncentracji wojsk, czyli na tereny NRD i PRL-u, oraz w najważniejsze obiekty: drogi, fabryki, kopalnie, elektrownie, miasta. Podczas gry wojennej przeprowadzonej wiosną 1979 roku przez władze PRL-u powstały prognozy dotyczące strat ludności w wyniku odwetowych ataków. Przy założeniu, że uda się wyprowadzić z terenów zagrożonych 8 mln mieszkańców, a 40% pozostałych osób ukryje się w budowlach ochronnych, straty cywilne oszacowano na 3,5 mln zabitych. Straty w infrastrukturze na większości obszaru kraju miały sięgnąć 100%. – Efektem planowanej przez Sowietów wojny byłaby zagłada polskiego społeczeństwa, dlatego płk Ryszard Kukliński nazwał jej skutki atomowym holokaustem Polski i postanowił przekazać plany inwazji stronie amerykańskiej – podkreślił dr Cenckiewicz. Jak tłumaczył, pułkownik chciał, by państwa NATO mogły zbudować takie siły odstraszania, które sprawią, że wojna nie będzie się Sowietom opłacać.

O planach ataku było informowane niewielkie grono najwyższych funkcjonariuszy PRL-u. Symulacje walk i strat znali np. pierwsi sekretarze KC PZPR, szefowie rządów i szefowie sztabu LWP, w tym gen. Wojciech Jaruzelski. – Mimo to żadnemu z przedstawicieli reżimu PRL-u nie postawiono zarzutów planowania wojny, która oznaczałaby biologiczną zagładę narodu polskiego – podkreślił na koniec spotkania dr Cenckiewicz.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Mikołaj Bujak/ IPN

dodaj komentarz

komentarze

~Scooby
1646832780
Z tymi planami to tak jak z tymi kredkami znalezionym przy zabitych Żołnierzach FR. Na mapie kazdy rysować umi ....
C0-8E-8A-A5
~Scooby
1646488980
plan 146 milionów biedaków. Strach się bać ....
C0-8E-8A-A5

Wybiła godzina zemsty
 
Rosomaki i Piranie
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Olympus in Paris
W drodze na szczyt
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Posłowie o modernizacji armii
Zrobić formę przed Kanadą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Kluczowa rola Polaków
Fiasko misji tajnych służb
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Rekord w „Akcji Serce”
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Polskie Pioruny bronią Estonii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Wiązką w przeciwnika
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Ryngrafy za „Feniksa”
Ochrona artylerii rakietowej
Podchorążowie lepsi od oficerów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Kluczowy partner
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Więcej powołań do DZSW
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Awanse dla medalistów
Chirurg za konsolą
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Olimp w Paryżu
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Zmiana warty w PKW Liban
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Niedźwiadek” na czele AK
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Rehabilitacja poprzez sport
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO