moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Prawda o Katyniu wychodzi na jaw

Wiosną 1940 roku NKWD na rozkaz najwyższych sowieckich władz zamordowało blisko 15 tys. polskich oficerów i około 7,2 tys. cywilnych obywateli Polski. Świat o tej zbrodni usłyszał 13 kwietnia 1943 roku, kiedy niemieckie radio poinformowało o odnalezieniu szczątków polskich jeńców w Lesie Katyńskim. W rocznicę tego wydarzenia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.

„Ze Smoleńska donoszą, że miejscowa ludność wskazała władzom niemieckim miejsce tajnych egzekucji masowych wykonywanych przez bolszewików, gdzie wymordowano 10 tys. polskich oficerów. Władze niemieckie […] znalazły dół mający 28 m długości i 16 m szerokości, w którym znajdowały się ułożone w dwunastu warstwach trupy oficerów polskich w liczbie 3 tys.” – brzmiał nadany 13 kwietnia 1943 roku po południu komunikat niemieckiego Radia Berlin.

Niemcy poinformowali tym samym o odnalezieniu w Lesie Katyńskim pod Smoleńskiem pierwszych grobów polskich obywateli wziętych do niewoli po agresji ZSRS na nasz kraj 17 września 1939 roku.

Trzy lata wcześniej, 5 marca 1940 roku, Biuro Polityczne Komitetu Centralnego WKP(b) na wniosek Ławrientija Berii, ludowego komisarza spraw wewnętrznych, podjęło decyzję o likwidacji polskich jeńców wojennych z obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz Polaków przetrzymywanych w więzieniach NKWD Zachodniej Białorusi i Ukrainy. Jak stwierdził Beria w notatce do Józefa Stalina: „Wszyscy są zatwardziałymi wrogami władzy sowieckiej, pełnymi nienawiści do ustroju sowieckiego. […] Wszyscy czekają tylko na wyjście na wolność, aby móc aktywnie włączyć się do walki przeciw władzy sowieckiej”.

Masowe egzekucje polskich jeńców rozpoczęły się 3 kwietnia 1940 roku. –Więźniów transportowano do Katynia, Charkowa i Kalinina, gdzie zabijano ich strzałem w tył głowy i grzebano w zbiorowych dołach śmierci – mówi dr Janusz Drabiński, historyk zajmujący się tematyką rosyjską i okresem II wojny światowej. W ten sposób funkcjonariusze NKWD zamordowali blisko 15 tys. oficerów Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza i funkcjonariuszy Policji. Rozstrzelano także około 7,2 tys. obywateli polskich przetrzymywanych w sowieckich więzieniach.

Prawdę o losach polskich jeńców odkryli polscy robotnicy przymusowi pracujący dla Organizacji Todta, która w okolicach Katynia budowała obiekty wojskowe dla Niemców. – O grobach zamordowanych jeńców dowiedzieli się na przełomie 1941 i 1942 roku od okolicznych mieszkańców. Potem wiedza ta dotarła do Niemców – podaje historyk. Pierwsze prace ekshumacyjne w Lesie Katyńskim prowadziła od końca marca 1943 roku niemiecka komisja pod kierunkiem lekarza medycyny sądowej prof. Gerharda Buhtza. Po badaniach lekarskich, kryminologicznych i przesłuchaniu okolicznych mieszkańców eksperci ogłosili, że w mogiłach spoczywają szczątki polskich oficerów zamordowanych wiosną 1940 roku, kiedy teren ten znajdował się w rękach Sowietów. – Sprawę zbrodni katyńskiej postanowiła wykorzystać niemiecka propaganda, aby rozbić aliancki sojusz między ZSRS i państwami zachodnimi – tłumaczy dr Drabiński. W tym celu władze III Rzeszy wystosowały prośbę do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża o powołanie komisji do zbadania odkrytych w Katyniu grobów. Taki sam wniosek skierował do MKCK także Rząd RP w Londynie.

Moskwa ostro zareagowała na te informacje. Natychmiast o zamordowanie Polaków oskarżyła III Rzeszę, twierdząc, że jeńców zabito latem 1941 roku, kiedy obszar ten przejęli już Niemcy. Jednocześnie sowieckie władze zaprotestowały przeciwko powołaniu komisji MKCK, a ujawnienie mordu dało Moskwie pretekst do zerwania z 25 na 26 kwietnia 1943 roku stosunków dyplomatycznych z polskim rządem na uchodźstwie.

Niemcy zlecili więc przeprowadzenie śledztwa w Katyniu Komisji Technicznej Polskiego Czerwonego Krzyża na czele z sekretarzem generalnym Kazimierzem Skarżyńskim. Pracowali oni w Lesie Katyńskim od kwietnia do czerwca 1943 roku. W tym czasie ekshumowano ponad 4 tys. ciał i potwierdzono, że oficerów zamordowano wiosną 1940 roku. – Ustalono to na podstawie listów i gazet odnalezionych przy szczątkach, których daty kończyły się na przełomie kwietnia i maja 1940 roku oraz wieku sosen rosnących na mogiłach – wyjaśnia historyk.

Do takich samych wniosków doszła 12-osobowa Międzynarodowa Komisja Lekarska powołana przez Niemców, która na miejsce zbrodni przyjechała 28 kwietnia. Eksperci od medycyny sądowej i kryminologii z krajów okupowanych przez III Rzeszę i neutralnej Szwajcarii, na czele z dr. Ferencem Orsósem, dyrektorem Instytutu Medycyny Sądowej w Budapeszcie, jednomyślnie stwierdzili, że egzekucje na polskich jeńcach wykonano w marcu i kwietniu 1940 roku.

Mimo to Kreml przez kolejne pół wieku winą za dokonanie ludobójstwa katyńskiego obarczał hitlerowców. Wersję tę potwierdziła sowiecka komisja Nikołaja Burdenki. Po powtórnym zajęciu Smoleńska we wrześniu 1943 roku przez Armię Czerwoną, na mocy spreparowanych i podrzuconych do grobów dowodów oraz zeznań fałszywych świadków, Sowieci orzekli, że zbrodni na polskich oficerach dopuścili się Niemcy jesienią 1941 roku. Kłamstwo to było powielane przez kolejne dziesięciolecia także przez władze Polski Ludowej.

Prawda o sprawcach ludobójstwa została oficjalnie potwierdzona dopiero 13 kwietnia 1990 roku. Wówczas, po przemianach politycznych w Rosji, jej władze oficjalnie przyznały, że mord na Polakach był jedną z ciężkich zbrodni stalinizmu. Dwa lat później prezydent Rosji Borys Jelcyn przekazał stronie polskiej kopie najważniejszych dokumentów dotyczących sprawy katyńskiej. Do dziś jednak spora część ważnych źródeł dotyczących tego ludobójstwa jest ukryta w archiwach Federacji Rosyjskiej.

 

 

Dla uczczenia pamięci wszystkich zamordowanych przez NKWD w Katyniu, Charkowie i Miednoje oraz w innych miejscach kaźni polski Sejm w uchwale podjętej przez aklamację w 2007 roku ustanowił 13 kwietnia Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Data ta nawiązuje do momentu ogłoszenia przez Niemców informacji o odkryciu masowych grobów polskich jeńców.

 

 

W związku z 85. rocznicą zbrodni katyńskiej przygotowaliśmy specjalne wydanie „Polski Zbrojnej”.


Zapraszamy do lektury!

 

 

 

 

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: DGW

dodaj komentarz

komentarze


Priorytetowe zaangażowanie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Mity i manipulacje
Brytyjczycy na wschodniej straży
Standardy NATO w Siedlcach
Sztuka i służba w jednym kadrze
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Szli po odznakę norweskiej armii
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Abolicja dla ochotników
Szpital polowy, czyli test Żelaznej Dywizji
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
W wojsku orientują się najlepiej
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
Koniec dzieciństwa
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Jelcz się wzmacnia
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Zawiszacy na Litwie
Medale dla sojuszników z Niderlandów
„JUR” dla terytorialsów
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Maratońskie święto w Warszawie
W poszukiwaniu majora Serafina
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE
Kircholm 1605
„Droga do GROM-u”
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
DragonFly czeka na wojsko
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
„Road Runner” w Libanie
WOT na Szlaku Ratunkowym
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Speczespół wybierze „Orkę”
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Transbałtycka współpraca
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Niezłomni w obronie
Polskie Bayraktary nad Turcją
Polski „Wiking” dla Danii
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Kosmiczny Perun
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO