To wielka chwila nie tylko dla każdego żołnierza, ale i dla Rzeczypospolitej. Bo szeregi jej armii, na tym najwyższym poziomie, zasilają ludzie, którzy z odwagą biorą na swoje barki odpowiedzialność za Wojsko Polskie – mówił prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia nominacji generalskich.
Dziś w Pałacu Prezydenckim, z udziałem kadry kierowniczej Sił Zbrojnych RP, odbyło się uroczyste wręczenie aktów mianowani na stopnie generalskie. Na wniosek Mariusza Błaszczaka, ministra obrony narodowej, wręczył je prezydent Andrzej Duda. – Zdaję sobie sprawę, jak niezwykle ważny jest to moment, gdy otrzymuje się awans generalski. Bez względu na to, czy to pierwszy stopień oznaczający wejście do korpusu generałów Rzeczypospolitej, czy każdy kolejny, łącznie z tym najwyższym stopniem generalskim – mówił zwierzchnik Sił Zbrojnych RP podczas uroczystości w Warszawie.
Akty mianowań na wyższe stopnie otrzymało w sumie dziewięciu oficerów. Najwyższy stopień – czterogwiazdkowego generała – otrzymali generałowie broni: Rajmund T. Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego oraz Jarosław Mika, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych. Do stopnia generała dywizji zostali awansowani: Robert Głąb, dowódca Garnizonu Warszawa; Jacek Pszczoła, inspektor sił powietrznych DGRSZ oraz Dariusz Ryczkowski, szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. Z kolei pierwszą generalską gwiazdkę otrzymali: płk Sławomir Dudczak, dowódca 12 Brygady Zmechanizowanej; płk Dariusz Krzywdziński, dowódca 3 Brygady Radiotechnicznej; płk Wojciech Ozga, szefa Pionu Operacyjnego ds. NATO – zastępca Polskiego Przedstawiciela Wojskowego przy Komitetach Wojskowych NATO i UE w Brukseli oraz płk Artur Pikoń, dowódca 10 Brygady Kawalerii Pancernej.
Prezydent Duda podkreślał, że awans generalski to wielka chwila nie tylko dla każdego żołnierza, ale i dla całej Rzeczypospolitej. – Szeregi jej armii, na tym najwyższym poziomie, zasilają bowiem kolejni ludzie, którzy z odwagą biorą na swoje barki odpowiedzialność za Wojsko Polskie. Życzę panom, aby wszystkie obowiązki, które macie i które podejmiecie w przyszłości udało się zrealizować z pożytkiem dla Rzeczypospolitej Polskiej, dla obronności Polski, bezpieczeństwa naszych obywateli, a także Sojuszu Północnoatlantyckiego – mówił zwierzchnik Sił Zbrojnych.
Prezydent Duda nawiązał też do dnia, w którym odbyła się uroczystość – dzień po 101. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Wspomniał o polskich dowódcach, którzy wygrali powstanie wielkopolskie, którzy zwyciężyli w trzech powstaniach śląskich, i tych, którzy na przedpolach Warszawy pokonali bolszewików, dokonując wielkiego przełomu w wojnie obronnej 1920 roku. – Chciałbym, żebyście panowie, jako generałowie byli wpatrzeni w tych dowódców, którzy wtedy na swoich barkach nieśli odpowiedzialność za Rzeczpospolitą. Tamci oficerowie powinni zasługiwać na szczególną uwagę współczesnej polskiej generalicji. Niech będą dla panów wzorcem jako ludzie, którzy w bardzo trudnych czasach potrafili się wnieść na wyżyny umiejętności dowodzenia, planowania taktycznego i zarządzania żołnierzami. Którzy mieli w sobie na tyle odwagi, by pokonać, wydawało się niezwyciężonego przeciwnika – mówił prezydent.
Prezydent pogratulował nowo mianowanym. Zaznaczył, że jako generałowie są niezwykle potrzebni nie tylko, by służyć w kraju, ale także poza jego granicami, np. w strukturach sojuszniczych. – Potrzebujemy tam jak najwyższych rangą oficerów, po to, by cieszyli się szacunkiem i by mogli na odpowiednim poziomie prowadzić także polskie sprawy – dodał zwierzchnik Sił Zbrojnych RP. Podziękował też rodzinom i najbliższym dziewięciu oficerów. Przyznał, że kariera wojskowa wymaga wielu wyrzeczeń, dyspozycyjności, a często bywa też poświęceniem całej rodziny dla służby Rzeczpospolitej. – Dziękuję za to wsparcie, za to że państwo godnie znoszą te trudny żołnierskiego życia – mówił prezydent.
To piąte w tym roku nominacje generalskie. Pierwsze odbyły się w marcu, z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do NATO, kolejne 2 maja w Dniu Flagi RP, w czerwcu akty mianowań zostały wręczone podczas ćwiczeń „Dragon 19”, a czwarte awanse miały miejsce 15 sierpnia w dniu Święta Wojska Polskiego.
Gen. Rajmund Andrzejczak jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych w Poznaniu, Akademii Obrony Narodowej w Warszawie, Akademii Obrony Armii Czeskiej oraz Królewskiej Akademii Obrony w Londynie. Służbę wojskową rozpoczął w 2 pułku piechoty w Giżycku jako dowódca plutonu. Potem zajmował wiele stanowisk dowódczych i sztabowych w różnych jednostkach. W 2012 roku objął dowodzenie 17 Wielkopolską Brygadą Zmechanizowaną w Międzyrzeczu. Od 2014 roku pełnił obowiązki zastępcy dowódcy – szefa sztabu 12 Dywizji Zmechanizowanej, a dwa lata później został dowódcą tej dywizji. Kilkakrotnie służył na misjach zagranicznych. Był m.in. szefem Oddziału Operacyjnego w Iraku, dwukrotnie dowodził Polskim Kontyngentem Wojskowym w Afganistanie. Od lipca 2018 roku jest szefem Sztabu Generalnego WP.
Gen. Jarosław Mika ma 57 lat i od lutego 2017 roku jest Dowódcą Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Wcześniej przez trzy lata stał na czele 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej. Pełnił też służbę w 12 Dywizji Zmechanizowanej w Szczecinie na stanowisku zastępcy dowódcy – szefa sztabu. Był także dowódcą Brygady Wsparcia Dowodzenia Wielonarodowego Korpusu Północny Wschód i 20 Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej. Oficer dwukrotnie służył poza granicami kraju. W 2007 roku w ramach VIII zmiany w Iraku był asystentem dowódcy dywizji, a w 2011 w Afganistanie - zastępcą dowódcy Regionu Wschodniego ds. Koalicyjnych. Jest absolwentem m.in. Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych w Poznaniu i AON.
Gen. dyw. Robert Głąb, Dowódca Garnizonu Warszawa, zawodową służbę wojskową rozpoczął w 1988 roku w 3. Brygadzie Rakietowej Obrony Powietrznej Kraju. Zajmował tam kolejne stanowiska m.in. szefa szkolenia oraz szefa sztabu Brygady. W 2009 roku rozpoczął służbę w Dowództwie Sił Powietrznych jako starszy specjalista, a następne szef sekretariatu Dowództwa. Kolejno był szefem zarządu w Sojuszniczym Dowództwie Komponentu Sił Powietrznych NATO (HQ AIRCOM) w Ramstein w Niemczech. Potem służył w Zarządzie Obrony Powietrznej i Przeciwrakietowej Dowództwa Generalnego RSZ. Jest absolwentem m.in. Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Obrony Przeciwlotniczej w Koszalinie, Uniwersytetu Warszawskiego, Akademii Połączonych Dowództw i Sztabów w Shrivenham w Wielkiej Brytanii oraz King’s College w Londynie.
Gen. dyw. pil. Jacek Pszczoła, Inspektor Sił Powietrznych Dowództwa Generalnego RSZ, karierę pilota rozpoczął w Łasku, gdzie latał na samolotach MiG-21. W 2005 roku został zakwalifikowany do grupy pierwszych 12 pilotów przeszkalanych na samoloty F-16 w USA. Po powrocie do kraju został zastępcą dowódcy 10. Eskadry Lotnictwa Taktycznego w Łasku, a następnie dowódcą Grupy Działań Lotniczych w 32 Bazie Lotnictwa Taktycznego. Dowodził też 31 Bazą Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu i 2 Skrzydłem Lotnictwa Taktycznego. Spędził blisko 1130 godzin za sterami F-16, a jego ogólny nalot to 2230 godzin. Jest pilotem wojskowym klasy mistrzowskiej i absolwentem m.in. Wyższej Oficerskiej Szkoły Lotniczej w Dęblinie, AON oraz studiów podyplomowych w Maxwell w USA i na Uniwersytecie Obrony Narodowej w Waszyngtonie.
Gen. dyw. Dariusz Ryczkowski ma 48 lat i od lipca tego roku stoi na czele Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. Wcześniej służył w 16 batalionie budowy lotnisk w Jarocinie, a następnie na różnych stanowiskach związanych z infrastrukturą wojskową w jednostkach Sił Powietrznych obejmujących m.in. planowanie i wdrażanie systemów samolotów F-16, C-130 i AJT na lotniskach Poznań-Krzesiny, Łask, Powidz i Dęblin. Następnie w Inspektoracie Wsparcia Sił Zbrojnych oficer kierował m.in. Oddziałem Infrastruktury, a od 2012 do 2019 roku był dyrektorem Departamentu Infrastruktury MON.
Gen. bryg. Sławomir Dudczak karierę w armii rozpoczynał od stanowiska dowódcy plutonu w 16 batalionie rozpoznawczym w Szczecinie. Kolejno był m.in. dowódcą 12 batalionu rozpoznawczego w Szczecinie, szefem wydziału rozpoznania i walki elektronicznej dowództwa 12 DZ oraz dowódcą 2 pułku rozpoznawczego w Hrubieszowie. W 2011 roku został szefem sztabu w 12 DZ, a trzy lata później objął stanowisko szefa Zarządu Rozpoznania i Walki Elektronicznej w Dowództwie Operacyjnym RSZ. Od lutego 2019 roku stoi na czele 12 Brygady Zmechanizowanej w Szczecinie. Trzykrotnie służył na misji w Iraku jako szef sekcji oraz szef oddziału G-2.
Gen. bryg. Dariusz Krzywdziński, dowódca 3 Brygady Radiotechnicznej we Wrocławiu. Po ukończeniu Wyższej Oficerskiej Szkoły Radiotechnicznej związał się z 21 Batalionem Radiotechnicznym, był w nim m.in. szefem sztabu-zastępcą dowódcy batalionu. Następnie dowodził 22 i 8 Batalionem Radiotechnicznym, był też szefem sztabu i zastępcą dowódcy 2 Brygady Radiotechnicznej oraz zastępcą szefa Wojsk Radiotechnicznych w Dowództwie Sił Powietrznych. W latach 2017 – 2018 stał na czele zarządu wojsk radiotechnicznych w Dowództwo Generalnego RSZ.
Gen. bryg. Wojciech Ozga, szef Pionu Operacyjnego ds. NATO – zastępca Polskiego Przedstawiciela Wojskowego przy Komitetach Wojskowych NATO i UE z siedzibą w Brukseli. Wcześniej przez trzy lata był polskim narodowym przedstawicielem wojskowym przy Naczelnym Dowództwie Sojuszniczych Sił w Europie (Supreme Headquarters Allied Powers Europe, SHAPE) w Mons w Belgii. Jest absolwentem m.in. Wojskowej Akademii Technicznej oraz studiów polityki obronnej w Narodowym Uniwersytecie Obrony w Waszyngtonie. Podczas swojej kariery w armii był m.in. szefem Oddziału Planowania Operacyjnego w Dowództwie Sił Powietrznych, szefem Zarządu Planowania Rozwoju Sił Powietrznych – A5 w tym dowództwie oraz zastępcą szefa Zarządu Planowania Rzeczowego P8 w SGWP.
Gen. bryg. Artur Pikoń ma 57 lata i od sierpnia 2018 roku dowodzi 10 Brygadą Kawalerii Pancernej w Świętoszowie. Wcześniej był dowódcą 2 Brygady Zmechanizowanej w Złocieńcu, szefem szkolenia oraz zastępca szefa sztabu ds. operacyjnych 12 Dywizji Zmechanizowanej, szefem sztabu – zastępcą dowódcy w 34 Brygadzie Kawalerii Pancernej. Dowodził też 10. batalionem rozpoznawczym strzelców konnych. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych w Poznaniu i AON.
autor zdjęć: Jakub Szymczuk / KPRP
komentarze