moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Samoloty „ustrzelone” teleobiektywem

W poszukiwaniu najlepszych ujęć odwiedzają polskie bazy lotnicze, biorą też udział w pokazach lotniczych na całym świecie. Byli w bazie Andrews pod Waszyngtonem, na lotnisku Żukowski pod Moskwą czy w norweskim Bodø za kołem polarnym. W portfolio mają tysiące zdjęć od Typhoonów i Eurofighterów po ultranowoczesne F-22 Raptor i B-1B Lancer.



Są w różnym wieku i pochodzą z całej Polski. Na co dzień są m.in. inżynierami przedsiębiorcami, developerami, żołnierzami, lekarzami i prawnikami. Wszystkich łączy pasja do lotniczej fotografii. – Początki naszej działalności sięgają 2004 roku. Kilku z nas działało wtedy na forum użytkowników Nikona, gdzie wrzucaliśmy zrobione przez siebie zdjęcia. Dorobiliśmy się przydomka „świrów lotniczych”. Z czasem grupa pasjonatów powiększyła się i w 2009 roku założyliśmy własne, sprofilowane Stowarzyszenie Polskich Fotografów Lotniczych Air-Action – mówi Sławek „hesja” Krajniewski, pomysłodawca inicjatywy.

Dziś klub liczy ponad sześćdziesięciu członków. W poszukiwaniu najlepszych ujęć regularnie odwiedzają bazy polskich sił powietrznych. Bo większość członków upodobała sobie właśnie maszyny wojskowe. – Choć znamy typy samolotów, które fotografujemy, to nie przywiązujemy aż tak dużej wagi do ich numerów bocznych, serii czy modeli – tłumaczy Mariusz Suwalski, wiceprezes stowarzyszenia.

Fotografowali m.in. MiG-29 w Mińsku Mazowieckim, F-16 w Łasku i Poznaniu, C-295 w podkrakowskich Balicach czy Su-22 w Świdwinie. Chwalą współpracę z wojskiem, a i polskie siły powietrzne nie zostają im dłużne. – To ludzie pełni pasji. Czasami, by sfotografować samoloty, przyjeżdżają do nas z odległych zakątków Polski. My udostępniamy lotniska i samoloty do fotografowania, a oni przekazują nam zdjęcia na naprawdę bardzo wysokim poziomie. Swoją działalnością robią świetną promocję polskim siłom powietrznym – przyznaje mjr Mirosław Guziel z 23 Bazy w Mińsku Mazowieckim.


Z aparatami fotograficznymi członkowie Air-Action przemierzają też Europę. Ich ukochanym miejscem są szwajcarskie Alpy w pobliżu miejscowości Axalp, gdzie co roku odbywają się pokazy lotnicze połączone z treningiem strzeleckim sił powietrznych Szwajcarii. – Ta impreza to ewenement na skalę światową. Punkty widokowe znajdują się na szczytach gór otaczających doliny, samoloty często więc latają poniżej nas. Dzięki temu nasze zdjęcia wychodzą tak, jakbyśmy robili je z pokładów innych statków powietrznych – mówi Mariusz Suwalski.

Członkowie Air-Action są stałymi bywalcami wielu pokazów m.in. Radom Airshow, Luchtmachtdagen w Holandii, austriackich Airpower czy największych na świecie, organizowanych w angielskiej bazie RAF w Fairford Royal International Air Tattoo. – Takie pokazy, gdzie będąc w jednym miejscu możemy fotografować różne statki powietrzne, to dla nas prawdziwa gratka – mówi Sławek Krajniewski. Regularnie jeżdżą też na NATO Days w Ostravie, Tactical Leadership Programme w Hiszpanii i NATO Tiger Meet, czyli ćwiczenia eskadr, które w swoim godle mają symbol tygrysa lub pumy. Wspólnie z innymi fotografami z całej Europy świętowali też 100-lecie Królewskich Holenderskich Sił Powietrznych w bazie wojskowej w Volkel, a w Bazie Lotniczej w Cigli, w pobliżu Izmiru, uczestniczyli w pokazie zorganizowanym z okazji 100-lecia tureckich sił powietrznych.


Nic dziwnego, że ich portfolio składa się dziś z tysięcy zdjęć, m.in. F-16, Typhoonów, Gripenów i Miragów, ale też Airbusa A-380 czy Boeinga 747 „Jumbo”, Izraelskich Linii Lotniczych EL AL. Perełką w zbiorach są fotografie ultranowoczesnych: F-22 Raptora i B-1B Lancera. Te ostatnie razem z oldtimerami F-86 Sabre i Mustangami P-51 sfotografowali podczas pokazów Aviation Nation, organizowanych w amerykańskiej bazie lotniczej w Nellis niedaleko Las Vegas.

Ze wszystkich zrobionych fotografii nawet członkom Air-Action trudno wybrać jedno, ulubione ujęcie. Dla nich to nie tylko dokumentacyjno-techniczne zdjęcia lotnicze ukazujące wyłącznie sylwetki samolotu. Gdy fotografują, starają się oddać atmosferę danej chwili. – Dobry fotograf patrzy na świat obrazami. Najlepsze zdjęcie to takie, z którym wiążą się jakieś emocje. Wtedy ma dla nas większą wartość niż dziesiątki innych, nawet lepszych technicznie – przekonuje „hesja”.

Bez wątpienia jednak członkowie SPFL to znawcy techniki fotografii. Ich forum to nie tylko zachwyty nad zrobionymi już zdjęciami, ale też merytoryczna dyskusja o ich mankamentach. Ważny jest nie tylko obiekt na zdjęciu, ale i jakość jego wykonania. Dlatego członkowie stale się szkolą. Cyklicznie czy to w Białowieży, czy w Tomaszowie Mazowieckim, czy na górze Żar w Beskidach organizują zloty i spotkania z ludźmi z lotniczego świata.


Jednak by dołączyć do Stowarzyszenia, sama pasja nie wystarczy. – Liczy się dla nas jakość, dlatego zdjęcia zrobione przez kandydata i wysłane jako załącznik do aplikacji muszą przejść przez sito Rady Artystycznej Stowarzyszenia – zapewnia Sławek Krajniewski.

Najlepsi, którzy dołączą do Air-Action i dadzą od siebie coś więcej niż tylko składkę członkowską, otrzymują szansę na udział we wszelkich wyjazdach – zlotach i szkoleniach, i fotowizytach w bazach lotniczych.

PG

autor zdjęć: Sławek Krajniewski, Bartosz Stelmach, Konrad Kifert, Tomas Thunderbolt

dodaj komentarz

komentarze


Więcej na mieszkanie za granicą
 
Święto zwiadowców
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Bat na wrogów i niepokornych
Podchorążowie z AWL na podium w grach wojennych w Waszyngtonie!
Czołgi końca wojny
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Polska dołącza do satelitarnej elity
Historyczne zwycięstwo Ukraińców w potyczce morsko-powietrznej
Na pomoc po katastrofie
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Tysiące dronów dla armii
Ustawa bliżej żołnierzy
Polska 1 Dywizja Pancerna zajęła Wilhelmshaven
Kontrakty dla firm produkujących na rzecz obronności
Zostań cyberlegionistą! Wojsko rusza z nowym programem
DriX – towarzysz okrętu
Ukwiał z Gdańska
Bohater odtrącony
Międzynarodowe manewry pod polskim dowództwem
Na początek: musztra i obsługa broni
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Zapraszamy na „Wakacje z wojskiem”
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Składy wysokiego ryzyka
Walka pod napięciem
Sportowcy z „armii mistrzów” pokazali klasę
Atak na masową skalę. Terytorialsi ćwiczyli z amerykańskimi żołnierzami
Obierki z błotem
Piorun – polska wizytówka
Pierwsza misja Gripenów
Pamięć o polskich bohaterach z Monte Cassino
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Gdy sekundy decydują o życiu
Nowy prezes PGZ-etu
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Long Range. Mamy nowych mistrzów Polski
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Każdego dnia trzeba podtrzymywać pamięć o naszej historii
Sojusznicy w obronie Europy, czyli „Defender ‘25”
AI w służbie MON-u
Podniebny Pegaz
Historyczna umowa z Francją
Żołnierz influencer?
Koniec wojny, którego nie znamy
Pracowity dyżur Typhoonów
Mamy pierwszych pilotów F-35
Gdy zgasną światła
Mistrzyni olimpijska najszybsza na Bali
Ogień z nabrzeża
Władysław Kosiniak-Kamysz: Nasza strategia to strategia na rzecz pokoju
Pod siatką o medale mistrzostw WP
Nowa partia Abramsów już w Polsce
Wojskowe widowisko w Zakopanem
MON: Polska nie wyśle wojsk na Ukrainę
Basen dla Rosomaka
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Pegaz nad Europą
Nasi czołgiści najlepsi
Narodowy Dzień Zwycięstwa z żołnierzami
Ukraińcy i Rosjanie spotkali się pierwszy raz od 2022 roku
Jak daleko do końca wojny?
Misja PKW „Olimp” doceniona
Wsparcie dla polskich Abramsów
Nurkowie bojowi WS wyróżnieni
Wiedza na trudne czasy
Sport kształtuje mentalność
Poznajcie Głuptaka – polskiego kamikadze
Pilecki – mniej znane oblicze bohatera
Medycy dla „Tarczy Wschód”
Wspólna wola obrony
Polskie Pioruny dla Belgii
Wakacje? To czas na wojsko
Zawody West Point. Kadeci AWL-u z ósmą lokatą
Gra o kapitulację
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Apache’e nadlatują

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO