moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

DriX – towarzysz okrętu

Mierzy niespełna 8 m, ale wyposażeniem nie ustępuje okrętowi hydrograficznemu. Misje polegające na sondowaniu morskiego dna może prowadzić wspólnie z nim albo samodzielnie. Do tego jest odporny na kołysanie i potrafi pracować nieprzerwanie nawet przez dziesięć dni. Tak działa DriX, czyli autonomiczny pojazd nawodny z 3 Flotylli Okrętów w Gdyni.

DriX został kupiony cztery lata temu. Trafił do Dywizjonu Zabezpieczenia Hydrograficznego. Obecnie korzysta z niego załoga okrętu ORP „Arctowski”. Pojazd służy do sondowania morskiego dna. Mierzy głębokość i rejestruje podwodne obiekty, które mogłyby utrudniać żeglugę. Zgromadzone przez niego dane trafiają do Biura Hydrograficznego Marynarki Wojennej, gdzie eksperci korzystają z nich przede wszystkim przy tworzeniu morskich map nawigacyjnych – zarówno papierowych, jak i elektronicznych. I jak podkreślają sami marynarze – są to dane najwyższej jakości.

 

REKLAMA

Pojazd ma niemal 8 m długości, waży 1380 kg i potrafi poruszać się z prędkością 14 w. Przy takim tempie jest w stanie pracować przez całą dobę. Ale jeśli obniżyć prędkość do ekonomicznych 4 w., dron może realizować misję nieprzerwanie nawet przez dziesięć dni.

DriX porusza się samodzielnie po wyznaczonej wcześniej trasie, jednak pozostający na pokładzie okrętu operator przez cały czas nadzoruje jego pracę. W razie potrzeby może przejąć nad nim kontrolę. Do lustrowania morskiej toni i dna pojazd wykorzystuje echosondę wielowiązkową. Posiada też własny miernik, który pozwala określić prędkość rozchodzenia się dźwięku w wodzie. To parametr kluczowy przy określaniu głębokości. Do tego dochodzą systemy AIS i LIDAR. Pierwszy pozwala na identyfikację jednostek pływających oraz pozyskanie parametrów ich ruchu po to, aby podczas misji uniknąć kolizji. Drugi sonduje obszar wokół DriX-a, wykrywając wszelkie przeszkody – choćby pławy czy sieci rybackie, które mogłyby utrudniać pracę urządzenia.

– Pojazd ze względu na swoje rozmiary może pracować na pełnym morzu, a pod pewnymi względami przewyższa nawet okręt. ORP „Arctowski” jest w stanie prowadzić pomiary do stanu morza trzy [w dziesięciostopniowej skali Douglasa – przyp. red.]. DriX pracuje przy stanie morza cztery–pięć – wyjaśnia kmdr ppor. Małgorzata Pająk, dowódca ORP „Arctowski”. Na korzyść pojazdu przemawia też posadowienie specjalistycznych urządzeń w nisko opuszczonej gondoli. Takie rozwiązanie sprawia, że ich praca nie jest zakłócana przez czynniki związane z ruchem drona.

DriX prowadzi pomiary na głębokości od pięciu do 200 m, a przy tym bardzo dokładnie określa pozycję podmorskich obiektów. – Pojazd zwykle realizuje własną misję w tym samym czasie co okręt. Porusza się równolegle do niego, przez co w stosunkowo krótkim czasie jesteśmy w stanie przesondować naprawdę rozległy akwen – zaznacza kmdr ppor. Pająk. Oczywiście DriX może też pracować niezależnie od okrętu. – Po zakończeniu misji dane z pojazdu są zgrywane i obrabiane. Zapis czyścimy z szumów i zakłóceń. To tzw. postprocessing. Potem przekazujemy je dalej – tłumaczy kmdr ppor. Pająk.

Pojazdy DriX produkuje francuska firma Exail. Różne wersje urządzeń są pomocne przy pracach hydrograficznych, ale też przy prowadzeniu rozpoznania.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Exail

dodaj komentarz

komentarze


Zawiszacy zwiększają zasoby K2
 
ZMU dla marynarzy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Dziękujemy wam, weterani!
Pogrom rosyjskiego lotnictwa strategicznego
Nowe cele obronne NATO
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Rosjanom wyciekły dwa miliony tajnych dokumentów
Wojska inżynieryjne wzmacniają granicę
Zagadkowe znalezisko na Podkarpaciu
Sierżant Mateusz Sitek. Cześć jego pamięci!
Następne „Czarne Pantery” dla Wojska Polskiego
Dostawa K9 i chrzest ogniowy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Drony Wizjer rozpoznają cel
„Zapad’ 25” przenosi się dalej od polskiej granicy
Siły szybkiego reagowania na Pustyni Błędowskiej
Nasi czołgiści najlepsi
Powstanie raport o bezpieczeństwie dostaw do zbrojeniówki
Żołnierze z dodatkiem od czerwca
Trudny los zwycięzców
Od chaosu do wiktorii
Kajakarze i ratownicy wodni z workiem medali
Rozpoznanie i możliwości rażenia bez ryzyka dla żołnierzy
Nowa mapa garnizonów
Generał, olimpijczyk, postać tragiczna
Letni wypoczynek z MON-em
Misja PKW „Olimp” doceniona
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Nowe możliwości spółki Mesko
PGZ na nowo
Na Wiejskiej o wydatkach na obronność i weteranach
Kosiniak-Kamysz: Polska najbliższym partnerem Stanów Zjednoczonych w Europie
WOT z pomocą tonącym
Sportowcy z „armii mistrzów” na podium wioślarskich ME
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Nowe garaże dla Leopardów w Świętoszowie
Sportowcy z „armii mistrzów” pokazali klasę
Dodatkowe kamizelki dla żołnierzy
Lotnicza „sztafeta pokoleń”
Kolejny krok ku wypowiedzeniu konwencji ottawskiej
Wyzwanie, które integruje
Szef MON-u oddał hołd gen. Marianowi Kukielowi
Bałtycka tarcza
Dzień, który zmienił bieg wojny
Zachód daje Ukrainie zielone światło
Recepta na sukces: zadowolony pracownik i dumny żołnierz
Szlachetny gest generała
Unijni ministrowie podpisali SAFE
Fire from Coast
Czterej pancerni przeciw wyklętym
Pamiętają o powstańcach
Wojsko zmodyfikowało program śmigłowcowy
AW149 to przygoda życia
„Baltops ’25” – NATO ćwiczy na Bałtyku
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Żołnierz influencer?
Medycyna pola walki dla cywilnych lekarzy?
Podejrzane manewry na Bałtyku
Amunicja dla czołgów
K2 ze słowacką tarczą
Siła zaplecza
Kajakarze, pięściarze i lekkoatletka CWZS-u na podium
Wyzwanie, które integruje
50 kabli na 50-lecie Jednostki Wojskowej Formoza
Karol Nawrocki wybrany na prezydenta RP
Pilecki. Do końca walczył z tyranią

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO