To jest wielka inwestycja. […] I najlepszy sprzęt. Cieszę się, że kupujemy go w polskiej firmie – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Agencja Uzbrojenia zawarła dziś kontrakt z WB Electronics SA na zakup tysiąca zestawów amunicji krążącej Warmate, czyli około 10 tys. dronów uderzeniowych. Wojsko będzie dostawać je cyklicznie, tak by do armii trafiały najnowsze wersje tych bezzałogowców.
Umowę ramową dotyczącą dostarczenia Wojsku Polskiemu tysiąca zestawów amunicji krążącej Warmate podpisali prezes WB Electronics Piotr Wojciechowski i zastępca szefa Agencji Uzbrojenia płk Piotr Paluch. Oprócz wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza w spotkaniu uczestniczyli m.in. wiceszef MON-u Paweł Bejda oraz gen. bryg. Mirosław Bodnar, inspektor wojsk bezzałogowych systemów uzbrojenia Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Zawarty dziś kontrakt będzie obowiązywał do końca 2035 roku. Wicepremier Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że umowy wykonawcze dotyczące zamówienia będą podpisywane cyklicznie, po to, by wojsko mogło kupować najnowszą wersję Warmate’ów. – To jest dla nas bardzo ważne, żebyśmy mieli najlepszy sprzęt i dobrze wyszkolony personel, który będzie w stanie go obsługiwać – zaznaczył.
Minister obrony dodał także, że Warmate’y sprawdziły się już podczas wojny w Ukrainie. A doświadczenia z frontu na wschodzie pokazują, że drony zrewolucjonizowały działanie na współczesnym polu walki. Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że polska armia nie pozostaje w tyle za tymi zmianami, a wręcz jest wśród liderów. – U nas szkoli się we wszystkich jednostkach osoby do obsługi dronów, pilotów dronów. Przygotowuje się infrastrukturę, poligony, które będą służyły do ćwiczeń – mówił szef MON-u. Przypomniał także, że od pięciu miesięcy działa w Siłach Zbrojnych RP Inspektorat Wojsk Dronowych.
Minister obrony narodowej mówił również o planach powstania „Dron Legionu” na wzór cyberlegionu. Będą w nim ludzie „chętni nie do służby w wojsku, ale do pomocy i obrony ojczyzny, do wsparcia działań obronnych, przygotowawczych w postaci wspierających armię osób, doświadczonych już operatorów dronów”. Operatorzy z „Dron Legionu” mają być gotowi „do użycia w momencie największego zagrożenia”. Gen. bryg. Mirosław Bodnar przyznał, że obecnie jest około 300 tys. osób, które wojsko mogłoby wykorzystać do wsparcia jako operatorów dronów.
O tym, że drony to broń przyszłości, która powinna być wprowadzana do wojska na wielu szczeblach, mówił także Piotr Wojciechowski, prezes WB Electronics. Podkreślał, że jego firma stała się ważnym graczem na europejskim rynku i liderem, jeśli chodzi o technologie związane z budową i systemowym wykorzystaniem bezzałogowców.
Warmate – określany jako amunicja krążąca – to wielozadaniowy, bezzałogowy statek powietrzny, który występuje w różnych wersjach i konfiguracjach. Broń opracowana przez WB Electronics i Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia przeznaczona jest do obserwacji, wykrywania, śledzenia i identyfikacji celów oraz do działań zbrojnych przeciwko pododdziałom piechoty i lekko opancerzonych obiektów. Jego przeznaczenie będzie zależeć od rodzaju zamontowanej w dronie głowicy. Warmate może być wykorzystywany jako samodzielny system przenoszony przez żołnierzy bądź stanowić element uzbrojenia zintegrowany z pojazdem. System jest wyposażony w moduły sterujące umożliwiające pełną automatyzację większości faz lotu.
Pierwsze Warmate’y Wojsko Polskie zamówiło w 2017 roku. Produkt WB Electronics stał się też hitem eksportowym. Polską amunicję krążącą kupiły dotychczas Indie, Gruzja, Turcja, Ukraina czy Zjednoczone Emiraty Arabskie.
autor zdjęć: WOT, plut. Wojciech Król/MON

komentarze