moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ćwierćwiecze AMW

Sprzedaje nieruchomości oraz mienie zbędne wojsku, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznacza na mieszkania dla żołnierzy oraz modernizację polskiej armii. Agencja Mienia Wojskowego obchodzi swój jubileusz. Instytucję przez 25 lat zdążyli poznać także cywile, np. kupując w jej sklepach wojskowe menażki czy stając do przetargów na nieruchomości niepotrzebne armii.

Agencja Mienia Wojskowego została utworzona w 1996 roku, a jednym z jej głównych zadań stało się gospodarowanie mienieniem zbędnym wojsku. Nadzór nad instytucją sprawuje minister obrony narodowej. W październiku 2015 roku AMW, zachowując wcześniejszą nazwę, została połączona z Wojskową Agencją Mieszkaniową. Przejęła też jej zadania i od sześciu lat, oprócz sprzedaży wycofanego z armii sprzętu, uzbrojenia i wojskowych nieruchomości, zajmuje się też zakwaterowaniem żołnierzy.

 

Z myślą o żołnierzach

Dziś Agencja zapewnia zakwaterowanie ponad 90 tys. z nich. Z każdym rokiem ta liczba rośnie. – Zgodnie z przepisami każdy żołnierz zawodowy ma prawo do zakwaterowania. Możemy je realizować na trzy sposoby. Pierwszy z nich, najczęściej wybierany, to świadczenie mieszkaniowe, które żołnierze otrzymują co miesiąc. Dziesięć lat temu korzystało z niego 44 tys. żołnierzy, dziś to już ponad 70 tys. – mówi Małgorzata Weber, rzeczniczka prasowa AMW. Poza tym 12 tys. wojskowych mieszka w kwaterach lub lokalach mieszkalnych, a prawie 9 tys. korzysta z internatów i tzw. kwater internatowych (lokale poza internatem, np. w bloku mieszkalnym).

Finansowanie potrzeb mieszkaniowych żołnierzy jest możliwe dzięki dotacji MON-u (ponad miliard rocznie), a także pieniądzom, które AMW uzyskuje m.in. z obrotu nieruchomościami, w tym ze sprzedaży i wynajmu lokali. Pozyskane w ten sposób środki przeznacza głównie na kolejne inwestycje mieszkaniowe dla wojska. Tylko w ostatnich pięciu latach Agencja wybudowała lub kupiła dla wojska ponad 1,5 tys. lokali mieszkalnych, a w tym roku dojdą kolejne. AMW wyda na nie około 80 mln zł. Mieszkania otrzymają żołnierze m.in. w Jarocinie (24 lokale), Zamościu (30), Elblągu (40) i Przasnyszu (30). Ale to nie wszystko. – Do końca roku planujemy też kupić mieszkania w Grudziądzu, Bielsku-Białej, Olsztynie i Lublinie. Kolejne inwestycje są w przygotowaniu i zostaną zrealizowane w m.in. w Łomży, Suwałkach, Pruszczu Gdańskim i Białej Podlaskiej – wymienia rzeczniczka AMW.

Zwiększa się też liczba kwater internatowych – w 2015 roku było ich 1900, dziś już ponad 3100. AMW gruntownie przebudowała także cztery nowe budynki, tworząc w nich internaty (Ciechanów, Lubliniec, Warszawa, Kraków), a 30 kolejnych obiektów zmodernizowała i wyremontowała. W sumie Agencja Mienia Wojskowego dysponuje obecnie 26 tys. lokali mieszkalnych, 10 tys. miejsc w 60 internatach i ponad 3 tys. kwater internatowych.

Film: Agencja Mienia Wojskowego

– Niezwykle ważne jest dla nas, aby żołnierze, którzy chcą zamieszkać w kwaterze wojskowej czy internacie, czekali jak najkrócej. Aby tak się stało, już w 2015 roku wdrożyliśmy strategię wcześniejszego diagnozowania potrzeb mieszkaniowych żołnierzy – informuje rzeczniczka AMW. Dzięki takiemu rozwiązaniu czas oczekiwania na przydział lokalu skrócił się z trzech lat do jednego roku.

Pieniądze na modernizację

AMW działa także na rzecz całych sił zbrojnych, zajmując się mieniem wycofanym z armii. Pieniądze uzyskane z przetargów na sprzedaż sprzętu czy uzbrojenia są przekazywane na Fundusz Modernizacji Sił Zbrojnych RP i trafiają m.in. na wsparcie programów modernizacyjnych wojska oraz na Fundusz Modernizacji Bezpieczeństwa Publicznego (utworzony na potrzeby MSWiA). Jak dotąd do obu funduszy trafiło ponad 1,9 mld zł, z czego aż 1,87 mld zł to kwota wpłacona właśnie na rzecz MON-u.

AMW sięga też po nowe formy sprzedaży. – W swojej działalności uwzględniamy zmieniające się środowisko. Znajduje to swój wyraz chociażby w nowych obszarach, takich jak e-commerce, który stał się dla nas kolejnym miejscem w którym możemy realizować swoje ustawowe zadania – podkreśla rzeczniczka AMW. Mowa tu chociażby o założonym trzy lata temu sklepie internetowym, gdzie można kupić m.in. wojskowe plecaki, zasobniki, latarki i menażki. Do tej pory zakupy w e-sklepie zrobiło 35 tys. klientów, a wartość sprzedaży wyniosła ponad 4 mln zł.

– Zapowiadana przez ministra obrony narodowej rozbudowa i modernizacja Sił Zbrojnych RP oznacza dla nas kolejne wyzwania. Już teraz wspieramy i realizujemy projekty na rzecz stacjonujących w Polsce żołnierzy amerykańskich. To m.in. rozbudowa baz i zaplecza logistycznego w ramach naszych zobowiązań wobec NATO, np. na terenie 33 Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu – przyznaje Małgorzata Weber.

Przez 25 lat AMW uzyskała ze sprzedaży nieruchomości w sumie blisko 6,4 mld zł. Ponad 4 mld zł przyniosła sprzedaż gruntów, około 2,1 mld zł sprzedaż mieszkań, a prawie 300 mln zł sprzedaż lokali użytkowych. Obecnie zasób nieruchomości AMW obejmuje 4 tys. działek o łącznej powierzchni 3 tys. ha z niemal 2 tys. budynków o powierzchni użytkowej ponad 630 tys. m2. Agencja posiada też ponad 1900 lokali użytkowych w całej Polsce. W ciągu ćwierćwiecza AMW przekazała żołnierzom ponad 16 tys. nowych mieszkań zlokalizowanych w 122 miejscowościach.

Paulina Glińska

autor zdjęć: AMW

dodaj komentarz

komentarze


W wojsku orientują się najlepiej
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Terytorialsi w akcji
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Kircholm 1605
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Maratońskie święto w Warszawie
Speczespół wybierze „Orkę”
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
WOT na Szlaku Ratunkowym
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Szli po odznakę norweskiej armii
Dywersanci atakują
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Orientuj się bez GPS-u
Młodzi i bezzałogowce
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
„Road Runner” w Libanie
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Abolicja dla ochotników
Zawiszacy na Litwie
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Standardy NATO w Siedlcach
Jelcz się wzmacnia
DragonFly czeka na wojsko
Medicine for Hard Times
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Mity i manipulacje
Brytyjczycy na wschodniej straży
Pocisk o chirurgicznej precyzji
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Koniec pewnej epoki
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Kosmiczny Perun
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Polski „Wiking” dla Danii
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Koniec dzieciństwa
Wojny na rzut kostką
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Priorytetowe zaangażowanie
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Deterrence in Polish
Medycy na start
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Pasja i fart
Kawaleria w szkole
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Człowiek jest najważniejszy
Polskie Bayraktary nad Turcją
Medale pięcioboistów Wojska Polskiego
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Szpital polowy, czyli test Żelaznej Dywizji
„Droga do GROM-u”
W poszukiwaniu majora Serafina
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Transbałtycka współpraca
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO