moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Efekt motyla

Według anegdotycznej teorii, trzepot skrzydeł motyla w jednym miejscu może po jakimś czasie spowodować burzę piaskową w innym zakątku świata. Można to porównać do lawiny śnieżnej. Wystarczy czyjś nierozważny ruch i tworzy się kataklizm, który może mieć wpływ na wiele osób. Z czasem sytuacja może się rozwijać, ogarniając zasięgiem ludzi z pobliskiej miejscowości, następnie regionu, zataczając coraz większe kręgi.

Gdy pisałem informację o trwających w Wędrzynie ćwiczeniach „Common Challenge-12” („Wspólne wyzwanie”), z radia popłynął kolejny komunikat o rakietach wystrzeliwanych ze Strefy Gazy na Izrael i odwetowych atakach żołnierzy tego państwa na palestyńską enklawę. Po chwili komentator zmienił temat, donosząc, że na granicy turecko-syryjskiej nadal jest niespokojnie. Za moment z radia popłynęły następne komunikaty, że śmigłowce sił pokojowych ONZ w Demokratycznej Republice Konga ostrzelały pozycję rebeliantów, że nad północną częścią Mali władzę przejęli salafici, w rejonie Gibraltaru odnotowano w ciągu roku 178 przypadków wtargnięcia okrętów hiszpańskich na sporne wody terytorialne.

Gdy wiadomości dobiegły końca, przypomniała mi się teoria o trzepocie skrzydeł motyla. Temat przygotowań polskich żołnierzy z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej do dyżuru w ramach Grupy Bojowej UE nabrał nagle innego znaczenia. Uświadomiłem sobie, że oto wcale nie opisuję kolejnych wojskowych manewrów, po których żołnierze rozjadą się do domu, lecz trening dużego, bardzo ważnego międzynarodowego komponentu, który niebawem rozpocznie dyżur bojowy i z dnia na dzień może wyruszyć w jakiś zapalny rejon świata.

Grupa, nazywana często Weimarską, od początku 2013 roku ma być gotowa do szybkiego reagowania, zaledwie w ciągu kilku dni od podjęcia decyzji politycznej przez ministrów UE. Siły mogą być użyte w promieniu około 6 tys. km od Brukseli. Mają zapobiegać konfliktom, rozdzielać walczące strony, ale też podejmować misje o charakterze pokojowym – stabilizacyjnym i rozjemczym. Grupa może też być wykorzystana do zadań ewakuacyjnych lub wsparcia operacji humanitarnych.

Gdyby została użyta, efekty jej działań będą oceniane nie tylko w wymiarze narodowym. Profesjonalizm żołnierzy będzie z uwagą obserwowała cała Europa i świat.

Gdy zadzwoniłem do ppłk. Rafała Miernika, dowódcy batalionu manewrowego, który będzie główną siłą bojową GBUE, utwierdziłem się w przekonaniu, że nie tylko ja trochę inaczej niż dotąd odbieram komunikaty medialne o niepokojach w różnych częściach świata.

– To prawda, że od kilku tygodni, gdy w wiadomościach słyszę o jakimś trwającym konflikcie lub zarzewiu jakiegoś nowego niepokoju w promieniu 6 tysięcy kilometrów od Brukseli, zaczynam analizować sytuację, zastanawiając się, czy przypadkiem któregoś dnia razem ze swoimi żołnierzami nie znajdę się w tym miejscu – mówi pułkownik.

I być może właśnie dlatego ten doświadczony dowódca bardzo często powtarza swoim podwładnym z 7 Batalionu Strzelców Konnych Wielkopolskich z Wędrzyna, że w armii zawodowej, w pododdziałach desygnowanych do tak ważnych zadań nie może być szkolenia na niby. Każde zajęcia muszą być traktowane poważnie z maksymalną fachowością i wysiłkiem, bo nikt nie wie, kiedy i gdzie kolejny raz jakiś motyl zatrzepocze skrzydłami.

Bogusław Politowski
Dziennikarz portalu polska-zbrojna.pl

dodaj komentarz

komentarze


Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
 
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Zmiana warty w PKW Liban
Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Olympus in Paris
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Polskie „JAG” już działa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Baza w Redzikowie już działa
Komplet Black Hawków u specjalsów
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
HIMARS-y dostarczone
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Saab ostrzeże przed zagrożeniem
Ostre słowa, mocne ciosy
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Wojna na planszy
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Medycyna w wersji specjalnej
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Karta dla rodzin wojskowych
Ämari gotowa do dyżuru
Szturmowanie okopów
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Silne NATO również dzięki Polsce
Wzlot, upadek i powrót
Fabryka Broni rozbudowuje się
Gogle dla pilotów śmigłowców
Mamy BohaterONa!
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Breda w polskich rękach
Powstaną nowe fabryki amunicji
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Patriotyzm na sportowo
Olimp w Paryżu
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Siła w jedności
Jutrzenka swobody
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
O amunicji w Bratysławie
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
1000 dni wojny i pomocy
Czworonożny żandarm w Paryżu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO