Pioruny idą jak burza… Kolejna armia postanowiła wyposażyć swoich żołnierzy w polską broń. Tym razem Mesko S.A. sprzedało przeciwlotnicze pociski Piorun jednemu z państw nadbałtyckich. Szczegóły kontraktu są objęte tajemnicą. Opracowane przez polskich inżynierów i produkowane w krajowych zakładach rakiety Piorun i zestawy startowe kupiły już USA, Estonia i Norwegia.
Mesko S.A. jest największym w Europie Środkowo-Wschodniej producentem rakiet, pocisków i amunicji różnego kalibru. Dla spółki należącej do Polskiej Grupy Zbrojeniowej rok 2022 był zdecydowanie bardzo dobry. Przedstawiciele firmy podpisali aneks do umowy z 2016 roku, zdobywając tym samym warte 3,5 mld zł zamówienie na dostawę dla polskiej armii 3500 przeciwlotniczych pocisków rakietowych Piorun i 600 mechanizmów startowych. Ale Mesko zdobyło w 2022 roku również kilka dużych kontraktów na eksport Piorunów.
Najpierw polską broń kupiły Stany Zjednoczone, potem Estonia, później Norwegia. A ostatniego dnia 2022 roku Mesko poinformowało o zawarciu czwartej umowy z zagranicznym odbiorcą. – Pomimo końca roku Mesko nie zwalnia tempa. Spółka zakończyła negocjacje i podpisała nowy kontrakt eksportowy na dostawy zestawów Piorun dla jednego z krajów nadbałtyckich – czytamy w komunikacie opublikowanym przez spółkę w mediach społecznościowych.
Nie wiadomo, ile rakiet i zestawów startowych sprzedała spółka, ani do którego z państw nadbałtyckich one trafią.
autor zdjęć: Mesko
komentarze