moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ofiary niemieckich zbrodni w Pomiechówku zostaną upamiętnione

Fort III w Pomiechówku to miejsce kaźni kilku tysięcy Polaków i Żydów, którzy byli tam torturowani i mordowani, a następnie chowani w zbiorowych mogiłach. Dziś fort odwiedził minister Mariusz Błaszczak. Szef MON zapowiedział, że jeszcze w czerwcu tego roku badacze Instytutu Pamięci Narodowej rozpoczną ekshumacje ofiar. A na terenie Fortu III powstanie miejsce pamięci pomordowanych.

Według szacunkowych danych w Forcie III w Pomiechówku, gdzie w czasie II wojny światowej znajdowało się m.in. więzienie karno-śledcze, zginęło nawet 10 tysięcy Polaków i Żydów. Wiadomo, że ich ciała spoczywają w masowych mogiłach położonych na terenie fortu. Dziś do Pomiechówka przyjechał minister obrony Mariusz Błaszczak. – To miejsce jest szczególne, ponieważ dopiero teraz odkrywana jest skala zbrodni dokonanej tu przez Niemców – mówił szef MON-u, który złożył w Forcie III wieniec, by uczcić pamięć o pomordowanych. – Z Mazowsza ściągano tu elity i mordowano. Po II wojnie światowej upamiętnienie ofiar nie było możliwe – dodał Błaszczak. Szef resortu zapowiedział, że w Pomiechówku powstanie miejsce pamięci o ofiarach III Rzeszy. Oprócz tego zostanie powołany zespół ekspertów, który, jak podkreślił minister, otoczy Fort III szczególną troską. Ministerstwo Obrony Narodowej zapowiedziało na Twitterze, że już w czerwcu rozpoczną się w Pomiechówku ekshumacje ciał pochowanych w masowych mogiłach.

 

Fort III w Pomiechówku położony jest na wzgórzu na prawym brzegu Wkry i stanowi część wewnętrznego pierścienia Twierdzy Modlin. Zbudowano go w XIX wieku, prace trwały pięć lat – od 1883 do 1888 roku. Już po ukończeniu budowy fort był wielokrotnie modernizowany, dodano m.in. kaponierę przeciwskarpową (wykorzystywaną do ostrzeliwania podejść). Fort III był największym fortem Twierdzy Modlin.


Film: MON

W czasie I wojny światowej, 15 sierpnia 1915 roku, budowla została zdobyta przez Niemców, następnie, po zakończeniu działań zbrojnych, magazynowano w nim uzbrojenie. Rok 1939 i wybuch II wojny światowej otwierał najbardziej dramatyczny rozdział w historii fortu w Pomiechówku. W czasie kampanii wrześniowej Fortu III broniono przez 21 dni aż do kapitulacji Twierdzy Modlin – 29 września 1939 roku. Podczas II wojny światowej fort stanowił więzienie dla jeńców wojennych, a w 1941 roku powstał tam również obóz koncentracyjny, a w 1943 – więzienie śledcze. Teren fortu, na którym więziono, przetrzymywano, przesłuchiwano oraz zabijano ludzi, zajmował około 5 hektarów. Obejmował również podziemne bunkry, a wszystko otaczało ogrodzenie z drutów kolczastych. Miejscem egzekucji i przesłuchań uwięzionych osób było zaplecze fortu, gdzie w 1943 roku Niemcy postawili szubienicę, na której wieszano równocześnie nawet 40 osób.

Tuż po kapitulacji Twierdzy Modlin Niemcy więzili, a następnie mordowali w Forcie III jeńców wojennych, a później mieszkańców wysiedlonych z okolicznych miejscowości, również dzieci i starców. Więźniowie w ciasnych celach nie mieli dostępu do wody i urządzeń sanitarnych, spali na cementowej podłodze.

Wkrótce – w 1941 roku – Niemcy zaczęli tu więzić i torturować również Żydów, którzy zamieszkiwali północne Mazowsze. Byli głodzeni, zmuszani do jedzenia surowego mięsa, traktowano ich jak zwierzęta pociągowe i ruchome cele, do których strzelano. W zależności od źródeł mówi się, że w Forcie III zginęło od 6 do 10 tysięcy Polaków i Żydów. W 1942 roku w Forcie III powstało więzienie karno-śledcze. Cele wypełniły się Polakami – znów mieszkańcami okolicznych wsi, których oskarżano o współpracę z partyzantami lub Armią Krajową. Więźniów Fortu III czekały nie tylko przerażające warunki, ale również tortury. Podczas przesłuchań bito ich i poniżano. Aby wymusić zeznania Niemcy kopali ich po całym ciele, zrywali paznokcie, podtapiali, wieszali na belkach za nogi głową w dół, wbijali im również gwoździe w stawy łokciowe, kolanowe i biodrowe. Wielu umierało podczas przesłuchań.

Ilu ludzi straciło życie w Forcie III? Tego nie wiadomo, ponieważ już w 1944 roku Niemcy zaczęli niszczyć całą więzienną dokumentację. Natomiast ciała pomordowanych palili. Według historyków, co miesiąc ginęło tam od 100 do 200 osób, natomiast przez cały czas istnienia więzienia przewinęło się przez nie od 50 do 100 tysięcy osób. Zachowało się wiele wspomnień świadków tamtych wydarzeń. Według Władysława Grylaka, jednego z więźniów Fortu III, który zeznawał dla Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce, więzienie w Pomiechówku było jednym z najstraszniejszych jakie istniało wówczas na terenach okupowanych przez III Rzeszę: „Stwierdzam to z całą odpowiedzialnością. Podczas okupacji przeszedłem aż przez 5 obozów hitlerowskich – Pomiechówek, Auschwitz, Mauthausen, obóz w Jugosławii i Neumark. Katownia w Pomiechówku pod każdym względem była najgorsza. W najbardziej zwyrodniały sposób faszyści niemieccy znęcali się nad więźniami. Mordowano ich masowo, bez jakichkolwiek podstaw, w sposób szczególnie wyrafinowany i zwyrodniały. W Pomiechówku było również najgorsze wyżywienie i najgorsze warunki sanitarne”.

Tuż po wojnie, kiedy Fort III został wyzwolony spod władzy niemieckiej, rodziny więźniów, które nie miały pojęcia, co stało się ich bliskimi, próbowały na terenie fortu prowadzić tzw. dzikie ekshumacje. Jednak z obawy na wybuch epidemii chorób, przerwano te działania.

Dziś Fort III jest otwarty dla zwiedzających. Na ścianach więziennych cel można zobaczyć pozostałości po napisach, jakie zostawili po sobie więźniowie.

KE

autor zdjęć: Maciej Nędzyński/ CO MON

dodaj komentarz

komentarze


Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
 
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Snipery dla polskich FA-50
Witos i spadochroniarze
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Nowe pojazdy dla armii
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Ostre słowa, mocne ciosy
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Breda w polskich rękach
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Czworonożny żandarm w Paryżu
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Polski wkład w F-16
„Bezpieczne Podlasie” na półmetku
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
The Power of Buzdygan Award
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Olympus in Paris
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Zagrożenie może być wszędzie
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Kleszcze pod kontrolą
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Szef MON-u o podkomisji smoleńskiej
Namiastka selekcji
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Zmiana warty w PKW Liban
Olimp w Paryżu
Ogień nad Bałtykiem
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Ostrogi dla polskich żołnierzy
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Święto marynarzy po nowemu
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Długa droga do Bredy
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
Rajd pamięci i braterstwa
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Strategiczne partnerstwo
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Polska liderem pomocy Ukrainie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Polskie „JAG” już działa
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Rosomaki na Litwie
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Karta dla rodzin wojskowych
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Żeby nie poddać się PTSD
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO