Stoimy na miejscu, które słusznie zwane jest „Polskimi Termopilami”. 78 lat temu, tu właśnie gdzie toczyły się jedne z najbardziej dramatycznych i krwawych walk o niepodległości Polski. Setki polskich żołnierzy straciło tutaj życie, aby bronić własnej ojczyzny, a w wymiarze strategicznym, aby bronić Warszawy – mówił minister obrony narodowej Antoni Macierewicz podczas uroczystości w Borowej, gdzie upamiętniono tych, którzy polegli podczas obrony Gór Borowskich.
W niedzielę, szef MON wziął udział w uroczystościach związanych z upamiętnieniem 78. rocznicy wybuchu II wojny światowej i bohaterskiej obrony Gór Borowskich. - Gdy dzisiaj przechodziłem przed szeregiem żołnierzy 25 Brygady Kawalerii Powietrznej, gdy patrzę na poczty sztandarowe tej ziemi łódzkiej, gdy patrzę na młodzież polską, gdy patrzę na harcerzy wiem, że ta wielka tradycja i to wielkie przesłanie obrony ojczyzny nawet kosztem własnego życia ukształtowało na trwałe naród polski, który się nigdy nie poddał i nigdy się nie podda. Bo ta wojna stała się początkiem kataklizmu cywilizacji, kataklizmu wielu narodów. Ale niewiele narodów wyszło z niej obronną ręką. Polska i Polacy mieli w sobie przez te lata tak wiele hartu ducha i siły, wiary zakorzenionej w tradycji i wartościach chrześcijańskich, wiary zakorzenionej w wielkiej tradycji narodowej, że mimo utraty 6 milionów obywateli, mimo próby sprowadzenia nas do statusu podludzi, mimo zmiecionych z powierzchni ziemi miast i wsi, mimo zniszczenia Sulejowa (…) mimo lat sowieckiego, komunistycznego bezprawia, Polska była w stanie się odrodzić i Polska jest w stanie się odbudować. (...) W olbrzymim stopniu ta siła jest czerpana z krwi i poświęcenia żołnierza polskiego, który zawsze stał na straży niepodległości – mówił podczas uroczystości minister Macierewicz.
Szef MON zaznaczył, że - Polska musi mieć armię, która będzie w przyszłości zdolna sama obronić własną ojczyznę. To jest warunek wpisany w Konstytucję RP i ten warunek Wojsko Polskie, kierowane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, spełni. - Jeżeli mamy zagwarantować bezpieczeństwo narodu, jeżeli mamy wyciągnąć wnioski z przeszłości, jeżeli mamy sprawić, by nigdy więcej żaden wróg nam nie zagroził; by ta nawała, która coraz bardziej i w coraz większym stopniu nasila się od Wschodu została skutecznie zatrzymana na wschodniej granicy NATO, to niezbędna jest nam jedność narodowa, niezbędna jest nam ta siła narodowa, która wyrasta ze wspólnego myślenia i działania całego narodu polskiego. Nigdzie bardziej, tej siły i jedności nie widać, jak właśnie tutaj, wśród was, mieszkańców serca Polski, którzy przyszliście by na Górach Borowskich oddać hołd waszym przodkom, oddać hołd tym, którzy tutaj broniąc ojczyzny przekazali wam przesłanie „Naród polski, wtedy gdy jest jednością, jest niepokonany”. Chwała polskim żołnierzom! Chwała bohaterom Gór Borowskich! – powiedział na zakończenie szef MON.
Uroczystości przed pomnikiem Obrońców Gór Borowskich zakończył Apel Pamięci i złożenie wieńców.
Bitwa pod Borowską Górą była jedna z największych w czasie kampanii wrześniowej 1939r. Walki w okolicach trzech wzniesień (279 m n.p.m) o nazwie Góry Borowskie, trwały od 2 do 5 września 1939 r. W tym czasie żołnierze z 2. Pułku Piechoty Legionów dowodzonego przez płk. Ludwika Czyżewskiego, 301. Batalionu Czołgów mjra Edmunda Karpowa oraz z 7. Batalionu Grupy Operacyjnej Piotrków gen. bryg. Wiktor Thommee stawiali opór niemieckiego 16. Armijnego Korpusu Pancernego. W obronie Gór Borowskich zginęło 663 polskich żołnierzy, w tym co najmniej 16 oficerów.
Źródło: MON
autor zdjęć: por. Robert Suchy/CO MON
komentarze