Wzmocnienie obrony powietrznej regionu oraz zwiększenie nakładów na obronność w krajach NATO – prezydent Andrzej Duda wskazał główne tematy, które zamierza poruszyć podczas zbliżającego się szczytu NATO w Waszyngtonie. Tuż przed konferencją prasową zwierzchnik sił zbrojnych spotkał się z żołnierzami 34 Batalionu Radiotechnicznego w Chojnicach.
Prezydent Andrzej Duda był dziś z wizytą w 34 Batalionie Radiotechnicznym w Chojnicach na Pomorzu. Towarzyszył mu Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. – Przed zbliżającym się szczytem NATO chciałem odwiedzić jednostkę radiotechniczną. Spotkałem się z żołnierzami, którzy służą Rzeczypospolitej i strzegą naszego nieba. To cisi aniołowie, którzy odpowiadają za nasze bezpieczeństwo – powiedział podczas briefingu prasowego Andrzej Duda. Wskazał, że to ci wojskowi specjaliści informują, gdy obcy statek powietrzny zbliża się do Polski. – To oni obserwują go i uruchamiają odpowiednie procedury bezpieczeństwa, by granice Rzeczypospolitej były dobrze strzeżone – wyjaśnił prezydent.
Zwierzchnik sił zbrojnych zapowiedział, jakie sprawy poruszy podczas zbliżającego się szczytu NATO w Waszyngtonie, który odbędzie się w przyszłym tygodniu. – Będziemy rozmawiali między innymi o wzmocnieniu obrony powietrznej. Mamy w Polsce systemy sojusznicze, na przykład brytyjski Sky Sabre czy amerykański Patriot. Przy tym prowadzimy również zaawansowane prace nad budową własnego systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej – wyjaśnił prezydent. Dodał, że to trzywarstwowy system, w skład którego wchodzą zestawy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Pilica, Narew i Wisła.
Andrzej Duda podkreślił, że wojska radiolokacyjne potrzebują nowoczesnego sprzętu, dzięki któremu będą mogły wykonywać swoje zadania. – Cieszę się, że mamy wysoki poziom nakładów na obronność, ponad 4% PKB. Nie mam wątpliwości, że musi on być utrzymany co najmniej na tym poziomie. Rozmawiałem o tym z premierem oraz ministrem obrony narodowej – zaznaczył zwierzchnik sił zbrojnych. Jednocześnie zapowiedział, że o wydatkach na obronność będzie rozmawiał również podczas szczytu NATO. – Muszą one być zwiększone ze względu na sytuację, w której się znaleźliśmy z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę – wyjaśnił. Zapowiedział także, że będzie postulował podczas szczytu w Waszyngtonie, by wszystkie państwa NATO wydawały na obronność nie mniej niż 3% PKB.
34 Batalion Radiotechniczny podlega 3 Brygadzie Radiotechnicznej we Wrocławiu. Służący w nim żołnierze prowadzą rozpoznanie radiolokacyjne przestrzeni powietrznej w ramach narodowego systemu obrony powietrznej oraz zintegrowanego systemu obrony powietrznej i przeciwrakietowej NATO. Biorą również udział w misji Air Policing. Do ich zadań należy wykrywanie samolotów i śmigłowców, które nie mają, na przykład, włączonego transpondera.
Od ponad dwóch lat żołnierze 34 Batalionu Radiotechnicznego pełnią również dyżury bojowe na wysuniętych posterunkach radiolokacyjnych rozmieszczonych na wschodniej granicy naszego kraju.
autor zdjęć: Marek Borawski/ KPRP
komentarze