moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Orlęta Lwowskie – odtworzone życiorysy

Członkowie stowarzyszenia Tradycyjny Oddział C. i K. Regimentu Artylerii Fortecznej No. 2 barona Edwarda von Beschi – Twierdza Kraków pracują nad projektem upamiętniającym obrońców miasta „zawsze wiernego” Rzeczypospolitej. Szlak Orląt Lwowskich ma przypominać, kim byli obrońcy Lwowa i skąd pochodzili. Pomniki zostaną usytuowane w miejscowościach, z których wywodziła się młodzież tak ofiarnie broniąca miasta.

Skąd pomysł na Szlak Orląt Lwowskich i dlaczego akurat ten temat?

Przemysław Jaskółowski, prezes stowarzyszenia Tradycyjny Oddział C. i K. Regimentu Artylerii Fortecznej No. 2 barona Edwarda von Beschi: Odpowiedź jest bardzo prosta. Walki o Lwów stanowiły istotny element i wkład w historię odradzającego się państwa polskiego po 123 latach niewoli. Pragnę przypomnieć, że święto obchodzimy 11 listopada, a walki o Lwów były toczone już od 1 listopada, czyli na długo przedtem niż oficjalna data odzyskania niepodległości. Gdyby nie ci ludzie, którzy wtedy stawili opór i walczyli o Polskę, to można powiedzieć, że ten kształt Rzeczypospolitej Polskiej po odzyskaniu niepodległości mógł być zupełnie inny.

W 2010 roku rozpoczęliśmy cykl imprez o charakterze militarno-historycznym poświęconych obronie Lwowa. To były inscenizacje realizowane w Krakowie, bardzo duże przedsięwzięcie w Kielcach, a także za granicą – temat historii wojny polsko-ukraińskiej i obrony Lwowa przybliżaliśmy publiczności czeskiej. Drugi element to nasze działania o charakterze historycznym w ramach ogólnopolskiego konkursu wiedzy o odzyskaniu przez Polskę niepodległości: „Bój o czapkę kpt. Antoniego Stawarza”, który organizujemy również od 2010 roku. Nie należy przy tym zapominać, że od 1996 roku przywracamy pamięć o oswobodzeniu Krakowa spod władzy zaborców w dniach 30 i 31 października 1918 roku, co bezpośrednio koresponduje z walkami o Lwów i Przemyśl, ponieważ to właśnie Kraków stał się pierwszym ośrodkiem władzy odradzającej się Polski, z którego była wysłana odsiecz do obu miast w pierwszych dniach listopada 1918 roku.

Jak zamierzacie zrealizować ten szlak?

Szlak będzie wyznaczany miejscami urodzin Orląt Lwowskich, a dokładnie miejscami urodzin uczestników wojny polsko-ukraińskiej, ale również uczestników wojny polsko-bolszewickiej, którzy polegli w latach 1918-1920, ze szczególnym zaznaczeniem, że brali udział w walkach o Lwów w pierwszym okresie, czyli od 1 listopada do 30 grudnia 1918 roku.

Pewnie już znacie te miejsca, przez które będzie przebiegał. Jak to się geograficznie rozkłada?

To bardzo zaskakujące, bo byliśmy przekonani, że będą to województwa Polski południowo-wschodniej. Jednak okazało się, że mamy objętych szlakiem osiem województw, czyli prawie pół Polski. I nie tylko ze wschodu, lecz także z Wielkopolski czy z Mazowsza...

A skąd ci chłopcy wzięli się we Lwowie?

Nie tylko chłopcy, były wśród nich także dziewczęta. Proszę pamiętać, że jedna z nich została odznaczona Orderem Virtuti Militari. Zresztą większość osób, która zostanie upamiętniona w ramach szlaku, była kawalerami Orderu Virtuti Militari lub Krzyża Walecznych lub osobami udekorowanymi Krzyżem Niepodległości. Już sam ten fakt świadczy o tym, jak istotny był ich wkład w odzyskiwanie niepodległości.

Część tej młodzieży to byli ludzie, którzy przyjechali do Lwowa do szkół i na studia. Wielu obrońców dotarła do miasta na wieść o zagrożeniu. Natychmiast przyłączyli się do obrony miasta, by pozostało w granicach tworzącego się państwa polskiego. Jeszcze inni byli wcześniej legionistami i ukrywali się przed władzami we Lwowie.

Czyli teraz zaistnieją na nowo w swoich rodzinnych miejscowościach?

W zasadzie tak. Okazało się, że w Ustrobnej, skąd pochodził Jan Feliks Charlewski, legionista i uczestnik walk o Lwów, nikt nie miał pojęcia, że zginął on bohaterską śmiercią w grudniu 1918 roku w walce o Polskę na Persenkówce. W jego metryce nie było śladu o dacie i miejscu śmierci. Dopiero spotkanie z członkami Regimentu pozwoliło wyjaśnić tę zagadkę.

W tej chwili macie 44 miejsca, czyli 44 przystanki na Szlaku Orląt Lwowskich. Czy to jest już koniec?

Nie, projekt jeszcze nie jest zamknięty. Zdajemy sobie sprawę, że na pewno znajdą się inne osoby – uczestnicy walk o Lwów, o których nie wiemy. Zwróciliśmy się z prośbą do gmin, w których znajdują się miejsca urodzin poszczególnych uczestników wojny polsko-ukraińskiej, o wskazanie, gdzie te pomniki mogłyby stać i o ewentualne wsparcie ich budowy.

Jest już projekt tych pomników?

Tak, będą to pomniki charakterystycznego lwowskiego lwa, ale tego, który w Polsce do tej pory nigdzie się nie pojawiał. Mianowicie tego, na którego tarczy herbowej, znajduje się orzeł z napisem „Tobie Polsko”, gdyż ten lew został zniszczony i w tej pierwotnej formie nie zachował się nawet we Lwowie. 15 sierpnia prezentowaliśmy projekt na dziedzińcu Muzeum Wojska Polskiego.

Orlęta Lwowskie to młodzi mieszkańcy Lwowa, uczniowie, harcerze, studenci, którzy wobec braku regularnych oddziałów wojska w mieście wzięli na siebie trud obrony miasta przed oddziałami ukraińskimi w listopadzie 1918 roku. „Kochany Tatusiu, idę dzisiaj zameldować się do wojska. Chcę okazać, że znajdę na tyle siły, by móc służyć i wytrzymać. Obowiązkiem moim jest iść, gdy mam dość sił, a wojska brakuje ciągle do oswobodzenia Lwowa. Z nauk zrobiłem już tyle, ile trzeba było” – zapisał na kartce Jurek Bitschan. Miał 14 lat, zginął od pocisków ukraińskich podczas walk na cmentarzu Łyczakowskim. Antoś Petrykiewicz został ranny, broniąc Reduty Śmierci na Persenkówce. Zmarł w szpitalu na Politechnice, a jego śmierć stała się tematem licznych wierszy i pieśni patriotycznych. Pośród Orląt Lwowskich znalazły się też dziewczęta, które walczyły u boku swoich braci i kolegów ze szkolnych ław. Wielu harcerzy zostało odznaczonych najwyższymi orderami państwowymi. A miasto jako jedyne w Polsce otrzymało Order Virtuti Militari z rąk marszałka Józefa Piłsudskiego.

Rozmawiała Katarzyna Pasieczna

autor zdjęć: Orlęta Lwowskie/ Facebook, arch. Przemysława Jaskółowskiego
 

dodaj komentarz

komentarze


Razem w walce ze skażeniami
 
Pracowity dyżur Typhoonów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wielkie czyszczenie poligonów
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Priorytety dla Tarczy Wschód
Kadisz za bohaterów
Poszukiwania ofiar rzezi wołyńskiej
Kolejowy sabotaż udaremniony
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Strażnik nieba
Podniebne wsparcie sojuszników
Więcej na mieszkanie za granicą
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Ocalić resztki światła ukryte w sercu
Sport kształtuje mentalność
Wyrok za tragiczny wypadek
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Nowi generałowie Wojska Polskiego
Hercules wydobyty, załoga nie żyje
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Pani oficer za sterami Jastrzębia
GROM pod ostrzałem
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Tysiące świątecznych kartek dla żołnierzy
Żołnierze usuwają skutki nawałnicy
Polskie F-16 w służbie NATO
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Rodzina na wagę złota
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Rozejm na Morzu Czarnym? Tak przynajmniej twierdzi Biały Dom
Viva Polaki! Viva liberatori!
Herculesy pod lepszą opieką w Poznaniu
Walka z ogniem trwa
Double Eagle – podwodny tropiciel
Uroczyste pożegnanie żołnierzy, którzy niebawem wylecą do Libanu
Pamięć ofiar
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Test wytrzymałości
Wielka lekcja
„Pułaski” na Atlantyku
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Pokój nie obroni się sam
Uważaj, gdzie robisz selfie!
Szef MON-u złożył życzenia żołnierzom w Krakowie
Pierwsza misja Gripenów
Power is Here
Blekinge znaczy duch
Miliardy na wzmocnienie bezpieczeństwa
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Bez technologii nie ma bezpieczeństwa
Czy z „zetek” będą żołnierze?
Parlamentarzyści UE o bezpieczeństwie Europy
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Spokojnych świąt na granicy!
Bliżej wojska
Więcej polskiego trotylu dla USA
Żołnierze walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Motocykliści na weterańskim szlaku
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO