moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojskowi medycy na Festynie Komandosa

Co to jest opatrunek hemostatyczny, czym zastąpić stazę i jak nie stracić głowy przy udzielaniu pierwszej pomocy – o tym wszystkim opowiadali pracownicyWojskowego Instytutu Medycznego na Festynie Komandosa w Dziwnowie. Wojskowi medycy spotkali się z cywilami w ramach akcji informacyjnej o zachowywaniu bezpieczeństwa podczas uprawiania sportów ekstremalnych.


Po co cywilom wiedza z zakresu medycyny taktycznej? – Wbrew pozorom te informacje mogą być bardzo przydatne, na przykład świadkom wypadków drogowych. Statystyki mówią, że 15 procent zgonów na polu walki można było uniknąć, gdyby osoby udzielające pomocy miały odpowiednie umiejętności – mówi Maciej Halladin z Wojskowego Instytutu Medycznego. Ekspert zauważa, że medycyna taktyczna co prawda znacznie różni się od tej tradycyjnej, ale w obu przypadkach życie mogą uratować bardzo proste czynności, ale najważniejsze jest to, aby wykonywać je prawidłowo.

Medycy podkreślali podczas szkoleń dla uczestników festynu, że w kryzysowych sytuacjach powinni przede wszystkim skoncentrować się na tamowaniu krwotoków i udrożnieniu dróg oddechowych. Pokazywali, jak prawidłowo zakładać stazy taktyczne (to opaska uciskowa do tamowania krwotoków). – Bardzo ważne jest, aby była ona założona w odpowiednim miejscu, czyli nad raną, jak najwyżej kończyny – przypomina Halladin. Pracownicy WIM mówili też, że nie trzeba mieć profesjonalnego sprzętu i demonstrowali, jak zaimprowizować opaskę uciskową. – Może to być pasek od spodni lub pas samochodowy. To, co mamy pod ręką. Ważne, aby zaimprowizowana przez nas staza nie była zbyt wąska, gdyż wówczas może nie spełniać swojej roli – zaznacza Halladin.

Szkolenie nie polegało jedynie na wysłuchaniu teorii, ale także zawierało elementy praktyczne. O ile założenie stazy nie sprawiało uczestnikom imprezy problemu, często zapominali, że w przypadku utraty kończyny przez poszkodowanego należy jeszcze zabezpieczyć kikut. Podczas improwizowanych sytuacji nie zawsze pamiętali też o udrożnieniu dróg oddechowych. – Wówczas często wystarczy odchylić głowę pacjenta tak, aby mógł swobodnie oddychać. To działanie jest tak banalne, że podczas szkolenia wiele osób o tym zapominało – opowiada ratownik.

Medycy demonstrowali również, jak należy postępować w przypadku krwotoków o dużej intensywności, które zagrażają życiu. Pokazywali opatrunki hemostatyczne, którymi posługują się w trakcie pracy. – To materiały opatrunkowe, które zawierają substancję, np. chitosan, zawiązującą krew. Ponieważ materiały te nie są powszechnie dostępne, ratownicy demonstrowali, jak do tamowania krwotoków można wykorzystać zwykły bandaż. – Ważne, aby zacząć go rozwijać od środka. To znacznie ułatwi nam pracę – tłumaczył ratownik.



Szczególne zainteresowanie wzbudziła przywieziona przez medyków wiertarka do wkłuć doszpikowych. – Zawsze gdy demonstrujemy to, jak jej używamy, do naszego punktu podchodzi sporo zainteresowanych. Mimo że wkłucie doszpikowe jest zabiegiem, który wykonać może tylko medyk (podczas udzielania pierwszej pomocy nie można wykonywać zabiegów inwazyjnych) – zastrzega Halladin.

Jak medycy z Wojskowego Instytutu Medycznego oceniają wiedzę uczestników festynu? – Większość osób, z którymi rozmawialiśmy, była bardzo dobrze poinformowana. Słuchacze dopytywali zazwyczaj o drobnostki. Zaskoczyło nas to, jak dużą wiedzą o udzielaniu pierwszej pomocy dysponują dzieci – zaznacza ratownik. – To bardzo nas cieszy – podkreśla.

Ratownicy z Wojskowego Instytutu Medycznego uczestniczyli w Festynie Komandosa w ramach akcji informacyjnej o bezpieczeństwie podczas uprawiania sportów ekstremalnych, która rozpoczęła się kilka tygodni temu podczas Biegu Katorżnika. Lekarze informowali wówczas uczestników imprezy o zasadach zachowania bezpieczeństwa podczas biegania w wysokich temperaturach.

Kolejne spotkanie z przedstawicielami WIM odbędzie się na początku września podczas trzeciej edycji Grom Challenge.

 

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: Magdalena Miernicka

dodaj komentarz

komentarze


Pokój nie obroni się sam
 
Priorytety dla Tarczy Wschód
Miliardy na wzmocnienie bezpieczeństwa
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Razem w walce ze skażeniami
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Herculesy pod lepszą opieką w Poznaniu
Bliżej wojska
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Rodzina na wagę złota
Motocykliści na weterańskim szlaku
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Tysiące świątecznych kartek dla żołnierzy
GROM pod ostrzałem
Poszukiwania ofiar rzezi wołyńskiej
Czy z „zetek” będą żołnierze?
Pani oficer za sterami Jastrzębia
Wielka lekcja
Pierwsza misja Gripenów
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Więcej na mieszkanie za granicą
Power is Here
Bez technologii nie ma bezpieczeństwa
Szef MON-u złożył życzenia żołnierzom w Krakowie
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Double Eagle – podwodny tropiciel
Sport kształtuje mentalność
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Więcej polskiego trotylu dla USA
Żołnierze usuwają skutki nawałnicy
Walka z ogniem trwa
Test wytrzymałości
„Pułaski” na Atlantyku
Hercules wydobyty, załoga nie żyje
Rozejm na Morzu Czarnym? Tak przynajmniej twierdzi Biały Dom
Wyrok za tragiczny wypadek
Kadisz za bohaterów
Uroczyste pożegnanie żołnierzy, którzy niebawem wylecą do Libanu
Polskie F-16 w służbie NATO
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Uważaj, gdzie robisz selfie!
Nowi generałowie Wojska Polskiego
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Blekinge znaczy duch
Parlamentarzyści UE o bezpieczeństwie Europy
Podniebne wsparcie sojuszników
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Spokojnych świąt na granicy!
Strażnik nieba
Ocalić resztki światła ukryte w sercu
Żołnierze walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku
Wielkie czyszczenie poligonów
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Kolejowy sabotaż udaremniony
Pamięć ofiar
Pracowity dyżur Typhoonów
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Viva Polaki! Viva liberatori!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO