Kryzys na Ukrainie, europejskie bezpieczeństwo i zbliżający się szczyt ministrów obrony państw NATO – to główne tematy dzisiejszych rozmów pomiędzy szefami resortów obrony Polski i Kanady. Po południu Tomasz Siemoniak i Robert D. Nicholson odwiedzili żołnierzy obydwu armii ćwiczących na poligonie w Drawsku.
– Polska i Kanada bardzo często mają zbieżne, a nawet tożsame stanowisko w sprawach związanych z bezpieczeństwem w Europie oraz tych, które dotyczą Państwa Islamskiego i Afganistanu – podkreśla wicepremier i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.
Dziś w Warszawie spotkał się on z szefem kanadyjskiego resortu obrony Robertem D. Nicholsonem. Ministrowie rozmawiali o sytuacji na Ukrainie i wpływie, jaki ma ona na bezpieczeństwo Europy. Wicepremier Siemoniak zaznaczył, że powinien to być również ważny punkt spotkania ministrów obrony państw NATO, które ma się odbyć w lutym. Jak tłumaczył, chodzi przede wszystkim o to, by wsparcie Ukrainy było jak najbardziej efektywne.
Jednocześnie szef polskiego MON podziękował Kanadzie za zdecydowane stanowisko w sprawie wdrażania w życie postanowień natowskiego szczytu w Newport. Przywódcy państw członkowskich zdecydowali tam o wzmocnieniu obecności Sojuszu na swojej wschodniej flance. Zaowocowało to między innymi podniesieniem gotowości Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód, którego sztab mieści się w Szczecinie.
Podczas dzisiejszego spotkania mowa była także o dwustronnej współpracy pomiędzy wojskami Polski a Kanady. A ta jest w ostatnim czasie wyjątkowo intensywna. W maju trzydziestu czterech kanadyjskich spadochroniarzy z 3 Batalionu Lekkiej Piechoty Księżniczki Patrycji w Edmonton ćwiczyło na Pustyni Błędowskiej i poligonie w Żaganiu. Współdziałali z żołnierzami ze Stanów Zjednoczonych oraz polskiej 6 Brygady Powietrzno-Desantowej. Z kolei jesienią stu dwudziestu Kanadyjczyków z Królewskiego Pułku wzięło udział w największych ćwiczeniach polskiej armii „Anakonda 14”. Na poligonie w Drawsku współpracowali między innymi z żołnierzami z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. Kanadyjczycy desantowali się ze śmigłowca Mi-8, ochraniali lądowisko i most, który usiłowali odbić rebelianci.
W listopadzie kanadyjscy żołnierze uczestniczyli w ćwiczeniach „Falcon 14” na poligonie w Nowej Dębie, a obecnie wspólnie z Polakami znów ćwiczą w Drawsku. Ministrowie obrony obydwu krajów odwiedzili ich dziś po południu.
autor zdjęć: st. chor. sztab. Robert Suchy / DPI MON
komentarze