moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pod Kockiem walczyli do ostatniego pocisku

75 lat temu oddziały gen. Franciszka Kleeberga pokonały pod Kockiem niemieckie jednostki. Jednak z powodu braku amunicji żołnierze Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie" musieli złożyć broń. Tak 5 października 1939 roku zakończyła się ostatnia bitwa kampanii wrześniowej, stoczona przez regularne polskie wojsko.


„Przywilejem dowódcy jest brać odpowiedzialność za siebie. Dziś biorę ją w tej najcięższej chwili, każąc zaprzestać dalszej bezcelowej walki, by nie przelewać krwi żołnierskiej nadaremnie” – tak brzmiał ostatni rozkaz, jaki wieczorem 5 października 1939 roku wydał swoim żołnierzom gen. bryg. Franciszek Kleeberg. Potem podpisał akt kapitulacji Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie".

Mimo kapitulacji Warszawy chcieli walczyć

Grupa powstała 9 września. Jej pierwszym zadaniem była osłona polskich sił, koncentrujących się we wschodniej części kraju, przed uderzeniem wojsk Wehrmachtu z terenu Prus. – Grupa „Polesie” powstrzymała między innymi atak pancernych wojsk generała Heinza Guderiana, nie pozwalając im przełamać polskich pozycji w rejonie Kobrynia – opowiada Zenon Choiński, historyk wojskowości.

Po agresji radzieckiej 17 września gen. Kleeberg zamierzał przebijać się na pomoc oblężonej Warszawie. Ta jednak skapitulowała, zanim jego oddziały do niej dotarły. Wtedy dowódca postanowił zaatakować skład broni i amunicji w Stawach pod Dęblinem i z zapasem uzbrojenia przedostać się w Góry Świętokrzyskie, aby tam rozpocząć walkę partyzancką.

Pod Kockiem jednak zatrzymały Polaków oddziały XIV Korpusu Zmotoryzowanego gen. Gustava von Wietersheima. 2 października rozpoczęła się czterodniowa bitwa. Po polskiej stronie walczyli żołnierze m.in. 50 i 60 Dywizji Piechoty, Dywizji Kawalerii „Zaza", Podlaskiej Brygady Kawalerii, grupy jednostek Korpusu Ochrony Pogranicza oraz rzecznej Flotylli Pińskiej.

– Bitwę generał Kleeberg wygrał, atakując umiejętnie wroga i dezorganizując niemieckie plany – podkreśla Kamil Zydlewski, dowódca Grupy Rekonstrukcyjnej 8 Pułku Piechoty Legionów, która utworzyła izbę pamięci w Kocku. Dzięki talentowi taktycznemu dowódcy nasze formacje rozbiły niemiecką 13 Dywizję Zmotoryzowaną, która była główną siłą wroga na tym terenie.

Wygrali i złożyli broń

– Niestety, żołnierzom zostało tylko kilkadziesiąt pocisków. Brak amunicji zmusił gen. Kleeberga do podjęcia decyzji o kapitulacji – mówi Choiński. Wieczorem 5 października oficer podpisał dokument w kwaterze dowódcy 13 Dywizji Zmotoryzowanej gen. Otto-Ernsta Remera. Jak opowiadał po wojnie płk Adam Epler, który dowodził 60 Dywizją Piechoty, było to dla gen. Kleeberga tak silne przeżycie, że osiwiał w ciągu jednej nocy.

Tak zakończyła się ostatnia bitwa regularnego wojska polskiego w wojnie obronnej 1939 roku. Walki sprzed 75 lat upamiętnia organizowana co roku w Kocku inscenizacja oraz apel pamięci na miejscowym cmentarzu, gdzie spoczywa część poległych żołnierzy. Pamiątki po Grupie „Polesie” i jej dowódcy można oglądać m.in. w Muzeum Czynu Bojowego Kleeberczyków w Woli Gułowskiej oraz Izbie Pamięci w Kocku.

Generał Franciszek Kleeberg podczas I wojny światowej służył w armii austriackiej, a w 1915 roku został na własną prośbę przeniesiony do Legionów Polskich. Trzy lata później przeszedł do polskiej armii. Ukończył słynną francuską wojskową szkołę École. Dowodził m.in. 29 Dywizją Piechoty w Grodnie oraz Okręgiem Korpusu IX w Brześciu nad Bugiem. W czasie kampanii wrześniowej stanął na czele Grupy „Polesie”. Po kapitulacji pod Kockiem trafił do obozu jenieckiego w twierdzy Königstein pod Dreznem, gdzie zmarł na serce 5 kwietnia 1941 roku. Pochowano go na cmentarzu w Neustadt. W 1943 roku Władysław Raczkiewicz, prezydent Polski na uchodźstwie, mianował pośmiertnie Kleeberga generałem dywizji. W 30. rocznicę bitwy jego prochy sprowadzono do Polski i złożono na cmentarzu w Kocku, obok jego żołnierzy.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Marcin lem / wikimedia

dodaj komentarz

komentarze


PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
 
Więcej na mieszkanie za granicą
Rodzina na wagę złota
Herculesy pod lepszą opieką w Poznaniu
Pokój nie obroni się sam
Razem w walce ze skażeniami
Tysiące świątecznych kartek dla żołnierzy
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Uważaj, gdzie robisz selfie!
Na scenie młodzi artyści Wojska Polskiego
Ocalić resztki światła ukryte w sercu
Miliardy na wzmocnienie bezpieczeństwa
GROM pod ostrzałem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Kadisz za bohaterów
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
„Pułaski” na Atlantyku
Strażnik nieba
Viva Polaki! Viva liberatori!
Więcej polskiego trotylu dla USA
Czy z „zetek” będą żołnierze?
Jastrzębie nad Grecją
Pamięć ofiar
Priorytety dla Tarczy Wschód
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Bliżej wojska
K9 zagrzmiały w Nowej Dębie
Power is Here
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Wielkie czyszczenie poligonów
Żołnierze walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku
Szef MON-u złożył życzenia żołnierzom w Krakowie
Kolejowy sabotaż udaremniony
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
Wielkanocne spotkanie z szefem MON-u
Parlamentarzyści UE o bezpieczeństwie Europy
Polskie F-16 w służbie NATO
Bez technologii nie ma bezpieczeństwa
Double Eagle – podwodny tropiciel
Wyrok za tragiczny wypadek
Tych oczu nie zapomni nikt
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Rozejm na Morzu Czarnym? Tak przynajmniej twierdzi Biały Dom
Pracowity dyżur Typhoonów
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Sport kształtuje mentalność
Blekinge znaczy duch
Pani oficer za sterami Jastrzębia
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Żołnierze usuwają skutki nawałnicy
Podniebne wsparcie sojuszników
Hercules wydobyty, załoga nie żyje
Uroczyste pożegnanie żołnierzy, którzy niebawem wylecą do Libanu
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Spokojnych świąt na granicy!
Test wytrzymałości

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO