W przyszłości to roboty zdominują działania w sferze bezpieczeństwa, także w wojsku – uważa generał Zygmunt Mierczyk, komendant Wojskowej Akademii Technicznej. Na terenie uczelni rozpoczęły się pierwsze w Polsce europejskie zawody wojskowych robotów M-ELROB. W imprezie startuje 16 zespołów z Niemiec, Szwajcarii, Finlandii, Rosji, Kanady i Polski.
Teren Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie opanowały roboty – od niewielkich kilkunastokilogramowych maszyn rozpoznawczych, po potężnego robota saperskiego. – Celem zawodów jest przegląd najnowszych możliwości wykorzystania militarnych bezzałogowych platform lądowych w działaniach bojowych – tłumaczy jeden z organizatorów dr Frank Schneider z Fraunhofer Institute for Communication, Information Processing and Ergonomics FKIE z Niemiec. Instytucja zajmuje się innowacyjnymi technologiami z obszaru obronności i bezpieczeństwa. Drugim współorganizatorem zawodów jest Katedra Budowy Maszyn WAT.
Roboty 16 zespołów reprezentujących uczelnie i instytucje z Niemiec, Szwajcarii, Finlandii, Rosji, Kanady i Polski zmierzą się w pięciu konkurencjach, które pozwolą zademonstrować możliwości najnowszych bezzałogowych systemów w realnych scenariuszach i trudnych warunkach terenowych.
Jakie zadania stoją przed robotami? Muszą m.in. przetransportować ważący ponad 50 kg ładunek, wyszukać i podjąć rannego, dokonać rozpoznania terenu w dzień i nocy oraz zlikwidować materiały wybuchowe.
– W armii potrzeba używania robotów dopiero się rodzi, jednak takie maszyny mają ogromne znaczenie, ponieważ eliminują niepotrzebne zagrożenie dla żołnierzy – tłumaczył gen. Zygmunt Mierczyk, rektor WAT. Jak przyznaje, dziś roboty są jeszcze bardzo drogie, ale po unifikacji ich oprogramowania i systemów obsługi produkcja powinna stać się tańsza. Jak dodaje generał, w przyszłości roboty zdominują działania w sferze bezpieczeństwa, także w wojsku.
– Saperzy korzystają już dziś z pomocy robotów przy wykrywaniu i likwidacji min i niewybuchów, teraz chcemy poznać nowe rozwiązania – mówił obecny na rozpoczęciu zawodów płk Daniel Król, zastępca szefa Zarządu Inżynierii Wojskowej Dowództwa Generalnego RSZ.
Gen. Mierczyk podkreślił natomiast, że dzięki zawodom Polska ma okazję pochwalić się swoimi rozwiązaniami technicznymi. – Sam WAT wystawia do zawodów trzy maszyny – stwierdził rektor. W konkurencjach startuje transportowy, zdalnie sterowany Mule, Dromader służący do walki elektronicznej oraz sześciokołowy Marek, robot saperski, który może podnieść bombę ważąca 1,5 tony. - Dzięki sześciu niezależnie zawieszonym kołom może wjechać w każdy trudny teren – opisuje Arkadiusz Rubiec z Katedry Budowy Maszyn WAT.
Natomiast Instytut Informatyki Stosowanej Politechniki Łódzkiej przyjechał z niewielkim Robokisem. – To robot przeznaczony do zwiadu i wykrywania zagrożeń, jest wyposażony w kamery do termo- i noktowizji oraz skaner laserowy do tworzenia map terenu – tłumaczy Sylwester Błaszczyk z Politechniki Łódzkiej.
Juha Roning z uniwersytetu w finlandzkim Oulu prezentuje za to MDK-2014, który może transportować wojskowe ładunki, a po zamontowaniu specjalnego ramienia podejmować rannych z pola walki.
Jak podkreślali uczestnicy zawodów, ich roboty wspierają żołnierzy zapewniając im większe bezpieczeństwo, ale same nie walczą. – Do takich rozwiązań jest jeszcze bardzo daleka droga - mówili. Zawody na WAT potrwają do piątku 27 czerwca.
***
M-ELROB – największe tego typu zawody w Europie – odbywają się co dwa lata od 2006 r. Dotąd trzykrotnie ich gospodarzami były Niemcy, a dwa lata temu Szwajcaria. Impreza w Polsce odbywa się pod patronatem Ministra Obrony Narodowej i szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego oraz pod auspicjami NATO Science & Technology Organization oraz European Robotics. Zawodom towarzyszy wystawa kilkunastu firm, głównie z Europy Zachodniej i Polski, zajmujących się produkcją lądowych platform bezzałogowych. M-ELROB to już kolejna okazja do obejrzenia w Polsce bezzałogowych maszyn. Ostatnio można je było podziwiać w Krakowie, gdzie zorganizowano paradę dronów i robotów lądowych w ramach konferencji „Pięć żywiołów. Wolność – Informacja – Bezpieczeństwo”.
autor zdjęć: Anna Dąbrowska

komentarze