#ObliczaArmii Jeszcze kilkanaście lat temu wojskowi psychologowie bardzo często spotykali się z takim pytaniem stawianym przez dowódców i żołnierzy. Jednak patrząc na silną pozycję psychologii wojskowej w innych armiach świata – szczególnie tych, które brały i biorą udział w działaniach bojowych, czyli amerykańskiej, brytyjskiej, francuskiej, izraelskiej i rosyjskiej, wiadomo było, że to pytanie retoryczne.
Fakt, że jednak takie pytanie padało, nie był zaskoczeniem dla samych psychologów. Mieliśmy świadomość, że głównie wynika ono z fałszywych, negatywnych stereotypów, w których albo psycholog mylony był z lekarzem psychiatrą, albo patrzono na niego jak na jasnowidza, który tylko na człowieka popatrzy i już wie o nim wszystko. Psycholog wojskowy po prostu budził lęk i poczucie zagrożenia. Jednakże psychologia wojskowa małymi krokami wchodziła do polskich sił zbrojnych, wykorzystując dorobek nauki i doświadczenie w zakresie psychologii stosowanej.
Jak kształtuje się psychologia wojskowa obecnie? Rok 2015 jest dla działalności psychologicznej w resorcie obrony narodowej rokiem znaczącym. 28 kwietnia 2015 roku została wydana przez ministra obrony narodowej decyzja nr 145/MON w sprawie działalności psychologicznej w resorcie obrony narodowej. Jej główną ideą jest integracja całego środowiska psychologii wojskowej. Decyzja ta wprowadza istotne dla psychologii wojskowej zmiany. Zgodnie z jej zapisami (pkt. 4) nadzór nad działalnością psychologiczną sprawuje osoba zajmująca kierownicze stanowisko w Ministerstwie Obrony Narodowej właściwa do spraw społecznych za pośrednictwem dyrektora Departamentu Wojskowej Służby Zdrowia. Od 1 kwietnia 2015 roku w resorcie funkcjonuje Departament Wojskowej Służby Zdrowia MON, a w jego strukturze powstał Zespół Psychologii, którego zadaniem jest inicjowanie i koordynowanie zadań w zakresie badań psychologicznych oraz psychologicznego wsparcia żołnierzy, pracowników wojska, weteranów i ich rodzin, a także przygotowywanie nowych uregulowań prawnych dotyczących funkcjonowania psychologii w resorcie obrony narodowej.
Do zadań Zespołu należy również koordynowanie działalności psychologów zarówno w jednostkach wojskowych, jak również działalności wojskowych pracowni psychologicznych w obszarze psychologii służby i pracy oraz psychologii klinicznej.
Oczywiście musimy pamiętać, że jako działalność wspierająca siły zbrojne praca psychologa może nie zawsze być szczególnie widoczna. Często stanowi ona pewien długofalowy proces, którego efekt buduje się przez tygodnie, miesiące i lata. Myślę tutaj o szkoleniach realizowanych przez psychologów jednostek wojskowych dla dowódców, żołnierzy zawodowych i pracowników wojska z obszaru komunikacji interpersonalnej, profilaktyki uzależnień i następstw ekspozycji na stres traumatyczny, budowania zespołów, zaszczepiania stresem, budowania kompetencji dowódczych czy modelowania funkcjonowania żołnierza w sytuacji izolacji i podnoszenia psychologicznego potencjału bojowego. Ich efekt nie pojawia się od razu i wymaga systematycznej pracy edukacyjnej z rozumieniem procesu grupowego. Wymaga także często indywidualnych spotkań, pracy konsultacyjnej czy coachingowej w ramach psychologicznego punktu konsultacyjnego.
Często też praca psychologów jest jednym z elementów złożonego zadania, chociażby możemy tutaj wspomnieć rekrutację i selekcję psychologiczną, którą objęci są kandydaci do czynnej i zawodowej służby wojskowej, a także żołnierze zawodowi i pracownicy wojska ubiegający się o uzyskanie specjalistycznych uprawnień (skoczek spadochronowy, nurek bojowy, kierowca, operatorzy specjalistycznego sprzętu wojskowego, strzelcy wyborowi). Za całość procesu naboru odpowiadają komórki administracji wojskowej (WSzW i WKU) oraz jednostki wojskowe składające określone zapotrzebowanie. Proces selekcji psychologicznej jest więc ukryty w całości procedury i odpowiednio wykonują go wojskowe pracownie psychologiczne oraz psychologowie jednostek wojskowych. Cel jest jeden, a jest nim zgodny z potrzebami sił zbrojnych dobór najlepszych kandydatów – osób, które spełniają kryteria profilu psychologicznego dla kandydata na określone stanowisko czy funkcje. Taki wybór finalnie powoduje, że eliminujemy osoby, których funkcjonowanie psychologiczne niesie ze sobą zagrożenie.
Badania psychologiczne gwarantują, że kiedy w ramach służby zostanie im przydzielona broń do ręki, to będą one posiadać odpowiednie predyspozycje i cechy, które warunkują jej bezpieczną obsługę dla „swoich”, a profesjonalne użycie w działaniach bojowych. Dobieramy także osoby posiadające najlepsze psychologiczne predyspozycje i cechy do pełnienia funkcji dowódczych oraz do precyzyjnego operowania specjalistycznym sprzętem wojskowym, często o wielomilionowej wartości (czołgi, transportery, pojazdy wielozadaniowe, pojazdy specjalistyczne, samoloty naddźwiękowe, śmigłowce bojowe, okręty marynarki wojennej). Dobieramy także kandydatów do służby w jednostkach, oddziałach i służbach specjalnych.
Należy także wspomnieć, że praca psychologa przeważnie wymaga „bycia w cieniu”. Jeżeli pomagamy i ważny dla nas jest beneficjent pomocy (żołnierz, pracownik wojska, członkowie rodzin), który przychodzi do nas z problemem rodzinnym czy doświadcza trudnej sytuacji po śmierci osoby bliskiej, to trudno wymagać, aby psycholog był zauważany. Jego praca, właśnie „praca w cieniu”, zapewnia bezpieczeństwo osoby zgłaszającej się po pomoc, a zachowanie tajemnicy gwarantuje budowanie zaufania pomiędzy psychologiem a potrzebującym wsparcia człowiekiem. A to zaufanie warunkuje zmianę i powrót do zdrowia i równowagi. W zakresie pomocy psychologicznej psychologowie wojskowi pracują także w obszarze pomocy i wsparcia psychologicznego, interwencji kryzysowej, psychologii klinicznej. Zarówno w zakresie działalności podstawowej (psychologowie jednostek wojskowych), jak i specjalistycznej (psychologowie kliniczni zatrudnieni w wojskowych szpitalach, sanatoriach i przychodniach). To do nich przychodzą żołnierze, żołnierze weterani, weterani poszkodowani oraz pracownicy wojska. Przychodzą również ich najbliżsi – członkowie rodzin.
W działania bojowe poza granicami kraju zawsze są wkomponowane sytuacje traumatyczne – giną lub zostają ranni żołnierze. To wtedy w trybie natychmiastowym uruchamiana jest procedura pomocowa, w której zarówno ranny żołnierz, jak i jego najbliżsi objęci są pomocą psychologiczną. W sytuacji śmierci żołnierza jego rodzina otrzymuje wsparcie psychologiczne i specjalistyczną pomoc psychotraumatologiczną. Podobną pomoc świadczą w szpitalach wojskowych psychologowie kliniczni na oddziałach somatycznych. Istotą jest zapewnienie jak najszybszego powrotu żołnierza do zdrowia i sprawności umożliwiające wykonywanie postawionych zadań. W przypadku rodzin po stracie czy żołnierzy weteranów poszkodowanych psychologowie starają się zminimalizować skutki traumy, kryzysu psychologicznego i umożliwić dalsze życie.
To przedstawienie psychologii wojskowej w jej różnych aspektach pokazuje, w jak wielu obszarach funkcjonowania polskich sił zbrojnych znajdujemy element pracy psychologów, którzy jak trybik w maszynie działają dobrze dla całego systemu. Nowoczesna armia potrzebuje więc kompetentnych, posiadających wysokie kwalifikacje, skutecznych psychologów. Polska armia takich ma, stąd oczywista wydaje się być odpowiedź na tytułowe pytanie.
komentarze