Prawie pół tysiąca żołnierzy z 7 Brygady Obrony Wybrzeża uczy się przeprawiać przez Bałtyk i bronić brzegów. Najważniejszy sprawdzian czeka ich w piątek. Bojowe wozy piechoty z pokładu okrętu ORP „Toruń” ruszą na plażę, by zmierzyć się z przeciwnikiem.
– Żołnierze ćwiczą obronę wybrzeża oraz desantowanie z okrętów – mówi kpt. Karolina Krzewina-Hyc, oficer prasowy 7 Brygady Obrony Wybrzeża. Na poligonie w Ustce szkoli się ponad 400 wojskowych z kilku pododdziałów brygady, m.in. dywizjonu artylerii samobieżnej i dwóch batalionów zmechanizowanych. Wspierają ich marynarze.
Na początek zorganizowano zajęcia strzeleckie. Żołnierze otwierają ogień do tarcz imitujących przeciwnika. Strzelają m.in. z karabinów i granatników przeciwpancernych. Cele ustawione są w morzu. Nawet pół kilometra od plaży.
Jednak najtrudniejszym zadaniem będzie desant morski. Zanim ruszą w morze, muszą dokładnie sprawdzić wozy. – Uszczelniamy smarem wszystkie luki, do których może się dostać woda. Później wprowadzamy bojowe wozy piechoty do morza, bo tylko tak możemy ocenić, czy są w pełni szczelne – opowiada kpt. Piotr Grabowski, dowódca 9 kompanii zmechanizowanej z 3 batalionu. To jego podwładni przeprowadzą desant na plażę.
Żeby sprawnie sterować BWP-em w morzu, żołnierze wcześniej trenują manewry na plaży. Ćwiczą także, jak bez problemu wjechać i zjechać z rampy okrętu.
Przygotowanie do desantu rozpocznie się w czwartek po południu, jeżeli morze będzie spokojne (siła wiatru nie przekroczy 2 stopni w skali Beauforta). Jak będzie wyglądała przeprawa? – Okręt ORP „Toruń” zatrzyma się kilkadziesiąt metrów od plaży i opuści rampę. Wozy będą musiały pokonać wodę i przez rampę wjechać na pokład. Za przebieg załadunku odpowiada zastępca dowódcy okrętu – opisuje kmdr ppor. Jacek Kwiatkowski z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża.
W bojowych wozach piechoty będą jedynie kierowcy pojazdów i działonowi. Piechota na okręt dotrze na pokładzie transportera PTS. Żołnierze całą noc spędzą na okręcie, by następnego dnia desantować się na plażę. – Według scenariusza siły Funlandu zaatakują Wislandię. Zajmą przyczółki na brzegu i będą nacierać w głąb lądu – opisuje ćwiczenie mjr Tomasz Kosiński z 7 Brygady. Siły Wislandii będą musiały odeprzeć atak przeciwnika i obronić wybrzeże.
7 Brygada Obrony Wybrzeża to jedyna jednostka Wojsk Lądowych, która przygotowana jest do obrony wybrzeża morskiego. Wspólnie z marynarzami szkoli się w desantowaniu. Takie szkolenie odbywa się dwa razy w roku. Kolejny desant morski bojowe wozy piechoty przejdą we wrześniu.
Zobacz galerię zdjęć ze szkolenia żołnierzy 7 Brygady Obrony Wybrzeża.
autor zdjęć: mjr Tomasz Mielczarek
komentarze