moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Dzień bez Euro

Po dwunastu dniach piłkarskiej uczty – dzień przerwy. Przyda się ona nie tylko piłkarzom ośmiu drużyn, które wywalczyły awans do ćwierćfinału, ale i kibicom – zwłaszcza reprezentacji gospodarzy turnieju.

Wraz z Ukraińcami przeżywamy gorycz porażki. Tyle tylko, że drużyna prowadzona przez Olega Błochina pokazała, jak z godnością żegnać się z Euro. Nasi sąsiedzi chwalą piłkarzy ukraińskich za bardzo dobrą grę i ich trenera oraz dyskutują o sytuacji z 62. minuty meczu z Anglią – prawidłowo zdobytym golu przez Marco Devica, którego nie uznał sędzia. Natomiast my rozprawiamy o biletach dla rodzin piłkarzy, kontrakcie Smudy, jego następcy i o słowach wypowiedzianych przez prezesa naszej piłkarskiej centrali w wywiadzie udzielonym dziennikarzowi „Przeglądu Sportowego” w listopadzie ubiegłego roku.

Spotkanie Anglia – Ukraina na stadionie w Doniecku, które decydowało o awansie jednej z tych drużyn do ćwierćfinału, było jednym z najlepszych na Euro 2012. Piłkarze obu zespołów zapewnili kibicom piłkarską ucztę. Zwłaszcza druga połowa była niezwykle emocjonująca. W 48. minucie Wayne Rooney, który nie zdążył przed Euro zrzucić kilku zbędnych kilogramów, potwierdził, że jest rasowym napastnikiem. Anglik wykorzystał błąd bramkarza gospodarzy Andrija Piatowa i zdobył gola. Ukraińcy, podobnie jak Polacy po stracie bramki w meczu z Czechami, aby awansować do ćwierćfinału musieli postarać się o dwa celne trafienia.

Podopieczni Błochina pokazali wybrańcom Smudy, z jakim poświęceniem gra się w meczu o wszystko. Prawidłowo zdobyty przez Ukraińców gol mógł zmienić losy spotkania. Decyzja arbitra skrzywdziła gospodarzy, ale mimo tego nie poddali się. Niestety, próby pokonania bramkarza Anglików zakończyły się niepowodzeniem. Żal mi Ukraińców i ich trenera. Zmartwiony szkoleniowiec po ostatnim gwizdku sędziego wyszedł do swoich zawodników na płytę boiska i podziękował im za grę a kibicom za doping.

Współczuję Błochinowi, którego bardzo ceniłem jako piłkarza. W 1990 roku, gdy już nie był zawodnikiem Dynama Kijów i dorabiał przed piłkarską emeryturą w jednym z klubów na Cyprze, miałem nadzieję, że spotkam go w Moskwie. Chciałem zrobić mu zdjęcie, jak gratuluje swojej córce Irinie fantastycznego pokazu gimnastycznego, którym podbiła publiczność w przerwie zawodów o Puchar Świata w gimnastyce artystycznej. Niestety, Olega Błochina nie było wtedy w hali „Drużby”. Przy kilkuletniej Irze kręciła się jej babcia, słynna trenerka Albina Dieriugina, i mama Irina – dwukrotna mistrzyni świata w wieloboju w gimnastyce artystycznej. Czołową „artystkę” świata w latach 70. ubiegłego wieku zapytałem wtedy o przyszłość jej córki i ku mojemu zdziwieniu powiedziała, że wcale nie będzie gimnastyczką. Miała rację. Ira została piosenkarką i aktorką. Przed Euro 2012 napisała ukraiński hymn na mistrzostwa Europy.

Słynne sportowe małżeństwo Błochinów rozpadło się w kilkanaście miesięcy po mojej wizycie w Moskwie. Ale naprawdę nie mam z tym nic wspólnego. Mam świadków, że do stolicy ZSRR zawiozłem obraz, swojego autorstwa, poświęcony innej gimnastyczce – mistrzyni olimpijskiej z Seulu Marinie Łobacz.

Po przegranej Ukraińców z Anglikami nie mogę dalej kibicować drużynie współgospodarza mistrzostw. Ale awans wywalczyły reprezentacje, z których krajami mocno są związane inne gwiazdy mojej ulubionej dyscypliny sportu. W Grecji od lat mieszka czterokrotna mistrzyni Polski i miss wioski olimpijskiej w Seulu Teresa Folga, a w Niemczech wielokrotna mistrzyni Niemiec Magdalena Brzeska. Na czempionacie gimnastyczek w Atenach miałem okazję spotkać Teresę i jej męża Iliasa Theodoropulosa – trenera piłki nożnej. Natomiast na mistrzostwach Starego Kontynentu w Stuttgarcie mojej rozmowie z Magdą przysłuchiwał się jej chłopak – piłkarz Peter Peschel. I jak tu nie mówić o bliskich związkach futbolu z gimnastyką artystyczną?

22 czerwca w pojedynku o awans do półfinału Niemcy spotkają się w Gdańsku z Grekami. W ćwierćfinale walczyć też będą Czesi z Portugalczykami, Hiszpanie z Francuzami i Anglicy z Włochami. Po tych meczach do końca Euro pozostaną tylko trzy. 1 lipca finał w Kijowie. Przed rozpoczęciem spotkań ćwierćfinałowych większość kibiców obstawia mecz o złoto pomiędzy Hiszpanami i Niemcami. Czy piłkarze, a może sędziowie, jeszcze nas czymś zaskoczą?

dodaj komentarz

komentarze


Szef MON-u nagrodzony przez Forum Ekonomiczne
 
Wojsko Polskie w oczach zagranicznych mediów
Olimp w Paryżu
Saperzy w walce ze skutkami powodzi
Polska wiktoria pod Kałuszynem
Kieleckie laury cz. 3
Najlepsi sportowcy wśród terytorialsów to …
Tusk: Nikt nie zostanie sam po powodzi
Incydent przy granicy. MON chce specjalnego nadzoru nad śledztwem
Cios w plecy
Ciężka noc na wałach
Wojsko broni Wrocławia
Album o żołnierzach-olimpijczykach
Olympus in Paris
Orkiestra na fregacie
Paryż – odliczanie do rozpoczęcia igrzysk!
Czworonożny żandarm w Paryżu
Na siódmym torze po siódmy medal
Kryzysowe wyzwanie logistyków
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Ze spadochronem po śladach dziadka
Więcej żołnierzy do walki z powodzią
Walka z wodą trwa
Systemy antydronowe na MSPO ‘24
MSPO szansą dla polskiej zbrojeniówki
Rakietowy wiking
W drogę na Westerplatte
Posłowie o efektach szczytu NATO
Służby w pełnej gotowości
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Defendery w komplecie
Żołnierze ewakuują mieszkańców zalanych terenów
Ewakuacja w Stroniu Śląskim
Jak chronić lotnisko
Szef amerykańskiej dyplomacji w Warszawie
Gen. Kruszewski wrócił do kraju
17 września – pamiętamy
Negocjacje w sprawie HIMARS-ów
Więcej wojska dla powodzian
Saperskie zajęcia z uczniami, czyli „Stop zardzewiałej śmierci”
Sajna częścią zestawu Narew
Wyższe świadczenie mieszkaniowe dla żołnierzy
Coraz bardziej niebezpiecznie na Bliskim Wschodzie
Wszystko w ruchu, czyli snajper na morzu
Żołnierze na pierwszej linii walki z powodzią
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W Sejmie o zniszczeniu Tupolewa
Wojsko przeciwko szabrownikom
Działania wojska w warunkach pokoju
Detonacja także pod wodą
Na tropie historii
Londyn o „Tarczy Wschód”
Rusza „Misja na Marsa”
Więcej wojska wesprze powodzian
Odznaczenia państwowe za medale paryskich igrzysk
Bitwa o Warszawę
Brzescy saperzy w akcji
Kim byli obrońcy Poczty Polskiej w Gdańsku?
Tanecznym krokiem na ringu po srebro
Rządowa propozycja budżetu na 2025 rok
„Cichociemny” tylko dla nielicznych
Medal z igrzysk w Paryżu na licytacji!
Wojsko w walce z powodzią
Śmigłowce na pomoc powodzianom
Wsparcie przed służbą na granicy
Apokalipsa ’39 – dzień pierwszy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO