moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

By pamięć nie zgasła

Znicze zapalone ku pamięci żołnierzy 2 Korpusu Polskiego, którzy spoczywają na włoskich cmentarzach, zapłonęły kilka dni przed 1 listopada. Wojskowe mogiły odwiedzili weterani, którzy wybrali się do Włoch w podróż śladami gen. Andersa. Świeczki zapalili na cmentarzach w Bolonii, na Monte Cassino i w Loreto.

– To była nasza historyczno-wojskowa podróż śladami gen. Władysława Andersa. Pod koniec października odwiedziliśmy wojenne cmentarze, na których spoczywają żołnierze 2 Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa – mówi Tomasz Kloc, prezes Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach poza Granicami Kraju. Takie nekropolie są we Włoszech cztery: na Monte Cassino, w Loreto, Bolonii i Casamassima. Weterani odwiedzili trzy z nich.

 

– Każdy z tych cmentarzy jest nieco inny. Nekropolia w Bolonii jest największa. Ta na Monte Cassino najmniejsza, ale każda jest wyjątkowa. Skromne groby budzą szacunek i zapadają w pamięć – opowiada ppor. Grzegorz Mikołajczyk, uczestnik misji w Iraku (gdzie został ranny), Afganistanie i Kosowie. Na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino znajdują się mogiły 1052 żołnierzy 2 Korpusu Polskiego, którzy zginęli podczas walk o wzgórze 593 trwających od stycznia do maja 1944 roku. Pochowany jest tam także generał Anders, który zmarł w Londynie 26 lat później. Kpt. mar. Witold Kortyka, weteran ranny w Iraku, uważa, że jest to wyjątkowy cmentarz położony na zboczu przy klasztorze u podnóża wzgórza, którego zdobycie kosztowało najwięcej krwi Polaków. Jak dodaje, to ważne, że wszyscy turyści zwiedzający klasztor muszą przejść obok tej nekropolii i pytają, kto jest tu pochowany i skąd wzięli się tu Polacy.

Dla ppor. Grzegorza Mikołajczyka podróż śladami gen. Władysława Andersa miała także wymiar osobisty. Z rodzinnych opowieści wynikało, że jego przodek ze strony ojca, żołnierz 2 Korpusu, zginął we Włoszech i został pochowany na Monte Cassino. Jak twierdzi oficer, nietrudno było odnaleźć jego grób, gdyż administracja nekropolii ma zewidencjonowane wszystkie miejsca pochówku spoczywających tu żołnierzy. St. uł. Julian Mikołajczyk z 12 Pułku Ułanów Podolskich poległ w wieku 22 lat.

Na włoskich cmentarzach znicze stawia się przy głównej tablicy upamiętniającej żołnierzy, a na cmentarzu Monte Cassino – przy Krzyżu Virtuti Militari oraz przy grobie gen. Andersa. – Dlatego nie mogłem zapalić lampki bezpośrednio na grobie mojego przodka – wyjaśnia ppor. Mikołajczyk. Podkreśla także, że zwiedzanie cmentarza na Monte Cassino, ważnego dla Polaków miejsca pamięci, było dla niego jako żołnierza dużym przeżyciem. Największe wrażenie wywarła na nim rzeźba orła symbolicznie rozpościerającego skrzydła nad grobami poległych. – To była moja pierwsza wizyta na cmentarzu Monte Cassino, ale na pewno nie ostatnia – zapewnia oficer.

Polski Cmentarz Wojenny w Loreto jest nieco większy, znajduje się tam 1112 grobów polskich żołnierzy 2 Korpusu z okresu II wojny światowej. W tym mieście jest także bazylika, w którą podczas walk o wyzwolenie Loreto trafiła bomba, wywołując pożar. – Polscy żołnierze ugasili ogień, mimo że mieli do wykonania własne zadania operacyjne – opowiada kpt. mar. Witold Kortyka. Dziś o tej historii przypomina polska kaplica w bazylice.

Natomiast największe wrażenie na weteranach zrobiły rzędy białych krzyży na mogiłach 1432 żołnierzy 2 Korpusu Polskiego pochowanych na cmentarzu w Bolonii, gdzie alianci stoczyli decydującą bitwę na froncie włoskim. Pochowani są tam Polacy, którzy polegli w walkach na Linii Gotów, w Apeninie Emiliańskim oraz w bitwie o Bolonię.

Dlaczego żołnierze zdecydowali się na podróż do Włoch? – Jesteśmy weteranami działań poza granicami państwa. Podobnie jak żołnierze 2 Korpusu służyliśmy Polsce, walcząc poza jej granicami, wykonując zadania na obcej ziemi – mówi Tomasz Kloc, ranny w czasie misji w Iraku. Witold Kortyka dodaje, że była to emocjonalna podróż, a on był dumny z dokonań 2 Korpusu na włoskiej ziemi. Weterani zgodnie podkreślają, że była to piękna lekcja historii, którą polecają każdemu Polakowi.

Podróż historyczno-wojskową śladami gen. Władysława Andersa zorganizowało Stowarzyszenie Rannych i Poszkodowanych w Misjach poza Granicami Kraju. Była ona możliwa dzięki wsparciu sponsora.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Stowarzyszenie Rannych i Poszkodowanych w Misjach poza Granicami Kraju – Grzegorz Mikołajczyk, Tomasz Kloc

dodaj komentarz

komentarze


Test wytrzymałości
 
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Wojownicy na medal. Nasi terytorialsi na zawodach w USA
Zatrzymać zło ze wschodu
Miliardy na wzmocnienie bezpieczeństwa
Mazurek Dąbrowskiego na zakończenie igrzysk
Szef MON-u złożył życzenia żołnierzom w Krakowie
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Rodzina na wagę złota
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
Tych oczu nie zapomni nikt
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Pokój nie obroni się sam
Rusza kolejna edycja programu „Edukacja z wojskiem”
Pamięć ofiar
Wspólny cel: bezpieczna Polska
Jastrzębie nad Grecją
Razem w walce ze skażeniami
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Szwedzkie Gripeny włączą się w ochronę sojuszników
Więcej polskiego trotylu dla USA
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Teatr okrucieństwa i absurdu
Strażnik nieba
GROM pod ostrzałem
Podniebne wsparcie sojuszników
Uroczyste pożegnanie żołnierzy, którzy niebawem wylecą do Libanu
Pani oficer za sterami Jastrzębia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Wielkanocne spotkanie z szefem MON-u
Amerykańska flaga nad Camp Głębokie
Ratownictwo w mieście duchów
Pod żaglami – niepokonani z AMW
O Ukrainie wspólnym głosem
Wyrok za tragiczny wypadek
Wiedza w pigułce
Hercules wydobyty, załoga nie żyje
Sport kształtuje mentalność
Blekinge znaczy duch
Uważaj, gdzie robisz selfie!
Nagrody „Polski Zbrojnej”
Herculesy pod lepszą opieką w Poznaniu
Czy z „zetek” będą żołnierze?
Opanować kryzys
Na scenie młodzi artyści Wojska Polskiego
Wielkie czyszczenie poligonów
Parlamentarzyści UE o bezpieczeństwie Europy
Kadisz za bohaterów
Twierdza we krwi – Festung Kolberg
Rozejm na Morzu Czarnym? Tak przynajmniej twierdzi Biały Dom
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Warto inwestować w rozwiązania systemowe w sporcie
Ocalić resztki światła ukryte w sercu
Polskie F-16 w służbie NATO
Prawda o Katyniu wychodzi na jaw
Więcej na mieszkanie za granicą
WAT zaprasza medyków na szkolenie z samoobrony
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Bez technologii nie ma bezpieczeństwa
K9 zagrzmiały w Nowej Dębie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO