moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojsko Polskie dostało Jaki

Kilka dni temu Siły Zbrojne RP odebrały cztery – z 23 zamówionych – nowe zestawy niskopodwoziowe do transportu czołgów i ciężkiego sprzętu gąsienicowego o wadze do 70 t. System polskiej produkcji o kryptonimie „Jak” składa się z ciągnika siodłowego Jelcz C882.62 i naczepy niskopodwoziowej ST775-20W. W przyszłości ma służyć do transportu m.in. czołgów Abrams.

Jak to pierwszy polski zestaw niskopodwoziowy przystosowany do transportu czołgów i ciężkiego sprzętu gąsienicowego o masie do 70 t. Opracowali go na zlecenie Wojska Polskiego inżynierowie z firmy Jelcz i Demarko SA. Jednym z priorytetów było zbudowanie pojazdu, który będzie świetnie radził sobie w trudnym terenie. Konstruktorzy zapewniają, że prace badawczo-rozwojowe zakończyły się sukcesem.

 

Wytrzymały jak Jak

Producenci zachwalają mobilność pojazdu. – Przeprowadzone w renomowanych instytucjach badawczych analizy potwierdziły zdolność Jaka do pokonania przeszkody wodnej o głębokości do 1 m, pochylenia wzdłużnego terenu pod kątem do 35% i pochylenia poprzecznego do 15% – podkreśla Wioletta Krawczyk-Namyślak, p.o. prezes Jelcza Sp. z o.o.
Dodaje, że inżynierowie dołożyli starań, aby Jaki były jak najbardziej funkcjonalne. – Ciągnik ma niezależne ogrzewanie wodne ułatwiające rozruch silnika w niskich temperaturach, nawet do –30°C, oraz niezależne ogrzewanie powietrza. Dla funkcjonalności pojazdu kluczowe znaczenie ma także umieszczenie na nim dwóch wyciągarek hydraulicznych o sile uciągu 25 t – wyjaśnia prezes Krawczyk-Namyślak.

Jak jest czteroosiowy, w układzie napędowym 8 × 8 z opancerzoną kabiną, która zapewnia czteroosobowej załodze ochronę balistyczną i przeciwminową.

Polska armia kilka dni temu odebrała pierwsze cztery nowe zestawy. Trafią one do pododdziałów inżynieryjnych w wojskach lądowych, zwłaszcza zabezpieczających jednostki operacyjne, które są wyposażone w czołgi Leopard 2, a w przyszłości będą także dysponować czołgami Abrams.

Z polskiej fabryki

Do tej pory Wojsko Polskie kupowało zestawy niskopodwoziowe do transportu czołgów i pojazdów gąsienicowych w zagranicznych firmach, np. we włoskim Iveco (model Trakker). W 2019 roku Inspektorat Uzbrojenia podpisał umowę na zakup 23 zestawów niskopodwoziowych oraz trzech ciągników siodłowych. Koszt – 142 mln zł. Jaki mają być dostarczone do końca 2022 roku. Kontrakt obejmuje 14 zestawów i trzy ciągniki siodłowe jako zamówienie gwarantowane (za 88 mln zł) oraz dziewięć zestawów niskopodwoziowych jako prawo opcji (za 54 mln zł).

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: US Army, jelcz.com.pl

dodaj komentarz

komentarze


Gdy ucichnie artyleria
Abolicja dla ochotników
Marynarze podjęli wyzwanie
Czy to już wojna?
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Sportowcy na poligonie
Rusza program „wGotowości”
Inwestycja w bezpieczeństwo
Dzień wart stu lat
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Kaman – domknięcie historii
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Im ciemniej, tym lepiej
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Kolejny kontrakt Dezametu
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Standardy NATO w Siedlcach
Mity i manipulacje
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Mundurowi z benefitami
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Awanse w dniu narodowego święta
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Wellington „Zosia” znad Bremy
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Arteterapia dla weteranów
Starcie pancerniaków
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Brytyjczycy na wschodniej straży
Pięściarska uczta w Suwałkach
Odznaczenia za wzorową służbę
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Jesteśmy dziećmi wolności
Ku wiecznej pamięci
Grecka walka z sabotażem
Zasiać strach w szeregach wroga
„Road Runner” w Libanie
Polski „Wiking” dla Danii
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Formoza – 50 lat morskich komandosów
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Sukces Polaka w biegu z marines
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Nowe zasady dla kobiet w armii
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
OPW budują świadomość obronną

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO