moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Borsuk bezwzględnie potrzebny

Na poligonie w Nowej Dębie Huta Stalowa Wola zaprezentowała prototyp bojowego wozu piechoty Borsuk. Konstrukcję mógł ocenić m.in. gen. Rajmund T. Andrzejczak. – Jestem gorącym zwolennikiem, żeby wóz jak najszybciej znalazł się w szyku. Jest on Wojsku Polskiemu bezwzględnie potrzebny – mówi szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Bojowy wóz piechoty Borsuk został zaprezentowany w ramach ćwiczeń „Dragon '21”. To pierwsze manewry Wojska Polskiego, w czasie których prototyp wykonał pokaz dynamiczny. – Przyglądam się temu projektowi, odkąd objąłem obecne stanowisko i jestem pod ogromnym wrażeniem progresu prac oraz zdolności, jakie HSW osiągnęła pod względem konstrukcyjnym i technologicznym. Obecnie rozmawiamy już o detalach – zaznacza Rajmund T. Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. – Jestem gorącym zwolennikiem, żeby wóz jak najszybciej znalazł się w szyku i oprócz testów technicznych został także sprawdzony przez użytkowników, którzy przekażą swoje sugestie – podkreśla gen. Andrzejczak.

 

Szef Sztabu Generalnego zauważył, że nowy bojowy wóz piechoty jest armii bezwzględnie potrzebny. – Wykazuje on świetną mobilność, zarówno na lądzie, jak i w czasie pływania. Do tego ma świetną ochronę balistyczną i siłę ognia. 30-milimetrowa armata w systemie hunter-killer to skok jakościowy – ocenia gen. Rajmund Andrzejczak.

Na poligonie w Nowej Dębie Huta Stalowa Wola zaprezentowała prototyp bojowego wozu piechoty Borsuk. Konstrukcję mógł ocenić m.in. gen. Rajmund T. Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Fot. PGZ

Prezentacji Borsuka przyglądał się także st. chor. sztab. Andrzej Woltmann, starszy podoficer Sztabu Generalnego, który oceniał projekt z perspektywy przyszłych użytkowników. – Uważam, że nie mamy na co czekać. To ogromny postęp pod względem świadomości sytuacyjnej, uzbrojenia, mobilności oraz przestrzeni dla załogi w środku – zaznacza podoficer. – Wraz z moimi żołnierzami czekam, żebyśmy mogli przekazać praktyczną opinię na temat tego, co ewentualnie ulepszyć. Im szybciej Borsuk wejdzie do uzbrojenia, tym szybciej będziemy mogli przemysłowi udzielić takich informacji – mówi st. chor. sztab. Woltmann.

Projekt bojowego wozu piechoty Borsuk jest rozwijany od 2014 roku. Obecnie trwa etap badań wstępnych, w tym prób pływania oraz strzeleckich. – Potrwa on do końca roku, natomiast cały przyszły rok będziemy prowadzili badania kwalifikacyjne. Kolejnym etapem będą negocjacje umowy i pierwsze wdrożenie, którego można spodziewać się już w 2024 roku – zaznaczył Bartłomiej Zając, prezes Huty Stalowa Wola.

Jednym z najciekawszych rozwiązań konstrukcyjnych Borsuka jest wieża ZSSW-30 (zdalnie sterowany system wieżowy 30 mm). – Wieża ta jest tożsama z tym, co zostało zweryfikowane i sprawdzone w badaniach kwalifikacyjnych. Jesteśmy pewni jakości tego rozwiązania – podkreślił Bartłomiej Zając.

Wieża ZSSW-30 została wyposażona w dwa niezależne przyrządy celownicze umożliwiające pracę w systemie hunter-killer (łowca-zabójca) oraz killer-killer (zabójca-zabójca). – Jednym przyrządem działonowy niszczy cel, drugim dowódca obserwuje obszar dookoła wozu. Jeżeli zauważy nowy cel, to za pomocą trybu hunter-killer wskazuje go celowniczemu i wieża automatycznie ustawia się na jego kierunku – tłumaczy Marcin Bieńkowski z działu konstrukcyjnego HSW. Tryb killer-killer aktywuje się w sytuacjach, w których dowódca nie ma czasu na przekazanie informacji o celu. – Wtedy szybko przejmuje on dowodzenie i oddaje strzał. Trwa to dosłownie ułamki sekund – wyjaśnia Marcin Bieńkowski.

Prototyp bojowego wozu piechoty Borsuk jest opracowywany i rozwijany w ramach projektu „Nowego pływającego bojowego wozu piechoty”, realizowanego przez konsorcjum pod przewodnictwem Huty Stalowa Wola. W 2014 roku przedsięwzięcie zostało dofinansowane z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Zgodnie z zapowiedziami produkcja seryjna Borsuka ma się rozpocząć na przełomie 2023 i 2024 roku.

Michał Zieliński

autor zdjęć: Michał Niwicz, PGZ

dodaj komentarz

komentarze

~ja1
1626887340
Jakiś pokraczny. Tylko nie mówcie że to mało ważne. bo to nie prawda.
37-FD-B1-A0
~ja
1623268920
Sprzęt na pewno doskonały, nowoczesny tylko popracowałbym odrobinę nad dizajnem. Np na wieży za dużo śrub. Obok peryskopu kierowcy chaotyczne "skrzynki i skrzyneczki". Nie wnikam do czego one służą ale powinno to pasować do całości, a wyobraźnia niech wam podpowie co mam na myśli. Przód Borsuka w poprzednim wydaniu wyglądał nieco lepiej. BWP wypadałoby pomalować farbą maskującą multispektralną i zakupić siatkę maskującą BERBERYS. Zamawiać, zamawiać.... dużo!
62-44-6A-99
~bud
1623222420
Po polsku "progres" to nie przypadkiem postęp ? Rodak z zagranicy.
7E-DA-5D-42

Gryf dla ochrony
 
Wojskowy most połączył Głuchołazy
Jak zachęcić młodych do służby w wojsku?
Latający bohaterowie „Feniksa”
Polskie „JAG” już działa
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
„Feniks” wciąż pomaga
Karta dla rodzin wojskowych
Polskie armatohaubice na poligonie w Estonii
Kolejny Kormoran na kursie
Witos i spadochroniarze
Mark Rutte w Estonii
Ministrowie obrony na szczycie
SGWP musi być ostoją wartości
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Tłumy biegły po nóż komandosa
Opowieść, która się nie starzeje
Mikrus o wielkiej mocy
Ogień nad Bałtykiem
Bilans Powstania Warszawskiego
Snipery dla polskich FA-50
Olimp w Paryżu
Zwycięzca w klęsce, czyli wojna Czang Kaj-szeka
Żołnierska pamięć nie ustaje
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
„Northern Challenge”, czyli wyzwania i pułapki
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Ramstein Flag nad Grecją
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Sojusz także nuklearny
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Olympus in Paris
Ostre słowa, mocne ciosy
Żeby drużyna była zgrana
Szkoła w mundurze
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Jastrzębie czeka modernizacja
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Cześć ich pamięci!
Hubalczycy nie złożyli broni
Pierwszy dzwonek w Żelaźnie
W hołdzie Witosowi
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Breda w polskich rękach
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Święto marynarzy po nowemu
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zagrożenie może być wszędzie
Generał z niepospolitym polotem myśli
Bielizna do zadań specjalnych
Żeglarz i kajakarze z „armii mistrzów” na podium
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Czworonożny żandarm w Paryżu
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO