moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Borsuk – strategiczny produkt HSW

Pierwsze Borsuki prawdopodobnie trafią do jednostek w 2023 roku. HSW może produkować kilkadziesiąt egzemplarzy rocznie. – Nowy bojowy pływający wóz piechoty Borsuk będzie naszym najważniejszym produktem w najbliższych latach – deklaruje Bartłomiej Zając, prezes Huty Stalowa Wola SA, lidera konsorcjum pracującym nad nowym, polskim bojowym wozem piechoty.

Dlaczego program Borsuka jest tak dużym wyzwaniem dla polskiego przemysłu, jego zaplecza naukowego i naszej armii?

Program pod kryptonimem „Borsuk” ma na celu opracowanie nowego bojowego pływającego wozu piechoty (NBPWP), następcy wozów BWP-1. To sprzęt bardzo oczekiwany przez wojsko, chociażby dlatego, że w wyposażeniu armii znajduje się wciąż około tysiąca starych BWP-1, które powinny być zastąpione nowym pojazdem. Borsuk jest niezwykle istotny również dlatego, że ma duży potencjał produkcyjny, i to przynajmniej na 30 lat. Jest też ciekawym wyzwaniem dla środowisk naukowych. Wojsko postawiło bowiem wysoko poprzeczkę, jeśli chodzi o wymagania techniczne, takie jak np. możliwość pływania z zachowaniem odpowiedniej odporności przeciwminowej. Ten ambitny projekt przyczynia się więc do rozwoju krajowej myśli technicznej. Wiele badań, które obejmuje, jest w Polsce prowadzonych po raz pierwszy. I co bardzo istotne, to program realizowany przez rodzimy przemysł, dzięki czemu tzw. know-how pozostanie w polskich rękach. Słowem, nie tylko budujemy nowoczesny sprzęt dla Wojska Polskiego, lecz także zdobywamy wiedzę, którą w przyszłości, jako polski przemysł i polska nauka, wykorzystamy do realizacji innych przedsięwzięć.

Projekt wszedł w fazę pierwszych badań prototypu. Kiedy może się rozpocząć produkcja seryjna nowego wozu?

Program nowego pływającego bojowego wozu piechoty realizujemy zgodnie z harmonogramem. Zakładaliśmy, że badania prototypu rozpoczniemy w 2020 roku od testów poligonowych, i tak się stało. W przyszłym roku przeprowadzimy badania kwalifikacyjne, natomiast termin zakończenia pracy rozwojowej jest wyznaczony na 2022 rok. Pierwsze egzemplarze Borsuka mogą zjechać z linii produkcyjnej w 2023 roku, choć bardziej realny wydaje się rok 2024.

Co obejmowały niedawne próby poligonowe Borsuka? Dlaczego były one tak ważne dla programu?

Pierwsze badania poligonowe Borsuk przeszedł we wrześniu w Drawsku Pomorskim. Odbyło się to w ramach badań wstępnych. Mogę jedynie powiedzieć, że przebiegły one pomyślne. Są bardzo ważne dla nas, bo potwierdziły nasze założenia techniczne, ale wskazały też elementy do poprawy.

A co z bezzałogową wieżą do Borsuka, czy przeszła już wszystkie wojskowe badania?

Obok projektu „Borsuk” wspólnie z grupą WB rozwijamy nowy system – zdalnie sterowany system wieżowy ZSSW-30, który jest pierwszą w pełni polską konstrukcją wieży bezzałogowej. To ma być docelowe uzbrojenie nowych wozów piechoty oraz kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. Aby skrócić czas badań i uniezależnić się od cyklu badań wieży, której dwa prototypy zabudowane na KTO Rosomak przechodzą testy kwalifikacyjne, zbudowaliśmy trzeci – służący do badań na Borsuku. Jesteśmy właśnie w trakcie ich wykonywania. Na razie nie wiemy, kiedy MON złoży zamówienie na nowy system wieżowy, ale rozpoczęliśmy już przygotowania do produkcji. Obie strony chcą jak najszybciej rozpocząć rozmowy dotyczące przyszłej umowy. Mamy nadzieję, że tak ważny z punktu widzenia obronności państwa projekt będzie wciągnięty na listę programów, przy których występuje podstawowy interes bezpieczeństwa państwa. To w naszej ocenie ułatwi i przyspieszy zarówno prowadzenie negocjacji, jak i przyszłą produkcję. Podpisanie kontraktu na dostawy powinno nastąpić po zakończeniu badań i zatwierdzeniu dokumentacji. Do czasu rozpoczęcia produkcji seryjnej i dostaw Borsuka znaczna część produkcji wieży powinna być już zrealizowana. Szacujemy, że zapotrzebowanie na ZSSW dla KTO Rosomak i NBPWP Borsuk może łączne przekroczyć tysiąc egzemplarzy.

Czy Borsuk stanie się najważniejszym produktem HSW? Czy z firmy artyleryjskiej staniecie się firmą pojazdową, pancerną?

Tak, w najbliższych latach to właśnie Borsuk będzie najważniejszym produktem HSW. Jest to strategiczny projekt nie tylko dla nas, ale również dla innych spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej i firm prywatnych. Liczymy, że ten sprzęt będzie miał potencjał eksportowy. Czy staniemy się firmą wozów pancernych? Na pewno zdywersyfikujemy naszą produkcję. Przypomnę, że do 2024 roku HSW realizuje programy „Regina” i „Rak”, ale też będziemy mieć za sobą produkcję komponentów przeciwlotniczego i przeciwrakietowego systemu Wisła. Liczymy, że do tego czasu rozpoczniemy seryjną produkcję Borsuka oraz ZSSW. Wszystkie te projekty wykorzystają moce produkcyjne HSW, w których rozwój sporo inwestujemy.


Film: Paweł Sobkowicz / polska-zbrojna.pl

Ile rocznie Borsuków może produkować HSW?

Przedmiotem całego zamówienia dla Wojska Polskiego może być kilkaset wozów w wersji bojowej i kolejnych kilkaset w wersjach specjalistycznych. Dostawa oczywiście będzie rozłożona na lata. Liczymy, że rocznie będzie to kilkadziesiąt wozów, nie mniej niż batalion.

Czy pracujecie już nad innymi wersjami Borsuka?

Aby można było rozpocząć prace nad wersjami specjalistycznymi, musimy zamknąć konstrukcję bazową naszego BWP-a. Będzie to możliwe dopiero po zakończonych badaniach kwalifikacyjnych. Niemniej jednak konstrukcja jest przygotowywana w taki sposób, aby było możliwe dokonywanie odpowiednich zmian w jej konfiguracji na potrzeby innych wersji pojazdu. Naszym priorytetem jest doprowadzenie do fazy produkcji seryjnej podstawowej, bojowej odmiany Borsuka. Opracowanie wariantów wyspecjalizowanych, takich jak wóz ewakuacji medycznej, wóz pogotowia technicznego, wóz dowodzenia, wóz rozpoznania skażeń lub rozpoznania inżynieryjnego, samobieżny zestaw przeciwlotniczy czy niszczyciel czołgów, nie jest zadaniem prostym. Dlatego potrzebne będzie wsparcie wielu podmiotów, w szczególności spółek należących do PGZ.

Rozmawiał: Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: PGZ, Krzysztof Wilewski

dodaj komentarz

komentarze

~jacek
1640727300
Patryk zwrocil juz na to uwage: zdolnosci produkcyjne przy zapotrzebowaniu co najmniej 1000 pojazdow sa katastrofalnie niskie. A wojna moze byc juz za 2-3 lata aktualna. Moze konieczne jest przemyslnie calej strategii produkcji? I tak potencjal do produkcji 500 sztuk w formie parku maszynowego, przeszkolenie ludzi dodatkowych do stalej zalogi (niska produkujacja), ktorzy po osiagnieciu celu byliby przesuwani do innych dzialow PGZ. W ten sposob powstalaby b. wysoko wykwalifikowa grupa technikow, ktorzy pozwalaliby na wysoka moc produkcyjna w wielu segmentach.
6C-93-F8-83
~Patryk
1605389280
Kilkadziesiąt rocznie? To ile wy będziecie produkować te 1000 sztuk? 20 lat?
66-47-66-26

„Armia mistrzów” – lekkoatletyka
 
Kaczmarek z nowym rekordem Polski!
Pioruny dla sojuszników
Polski Kontyngent Wojskowy Olimp w Paryżu
„Armia mistrzów” – sporty wodne
Nie wierzę panu, mister Karski!
Bezpieczeństwo granicy jest również sprawą Sojuszu
Posłowie o efektach szczytu NATO
Roczny dyżur spadochroniarzy
Rusza operacja „Bezpieczne Podlasie”
Ciężko? I słusznie! Tak przebiega selekcja do Formozy
Ankona, czyli polska operacja we Włoszech
Kmdr Janusz Porzycz: Wojsko Polskie wspierało i wspiera sportowców!
Formoza. Za kulisami
Patrioty i F-16 dla Ukrainy. Trwa szczyt NATO
Specjalsi zakończyli dyżur w SON-ie
Silniejsza obecność sojuszników z USA
Krzyżacka klęska na polach grunwaldzkich
Medycy na poligonie
Spadochroniarze na warcie w UE
Z parlamentu do wojska
Za zdrowie utracone na służbie
Szczyt NATO: wzmacniamy wschodnią flankę
Na ratunek… komandos
Szczyt NATO, czyli siła w Sojuszu
Feniks – następca Mangusty?
Operacja „Wschodnia zorza”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W Sejmie o zniszczeniu Tupolewa
Prezydent Zełenski w Warszawie
Szczyt NATO w Waszyngtonie: Ukraina o krok bliżej Sojuszu
Partyzanci z republiki
„Armia mistrzów” – sporty walki
Jaki będzie czołg przyszłości?
Incydent przy granicy. MON chce specjalnego nadzoru nad śledztwem
Posłowie wybrali patronów 2025 roku
International Test
Sejm podziękował za służbę na granicy
„Armia mistrzów” – kolarstwo, łucznictwo, pięciobój nowoczesny, strzelectwo, triatlon i wspinaczka sportowa
The Suwałki Gap in the Game
Terytorialsi w gotowości do pomocy
Most III, czyli lot z V2
Tridon Mk2, czyli sposób na drona?
Paryż – odliczanie do rozpoczęcia igrzysk!
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jak usprawnić działania służb na granicy
Zabezpieczenie techniczne 1 Pułku Czołgów w 1920
Lotnicy pamiętają o powstaniu
Londyn o „Tarczy Wschód”
Awaria systemów. Bezpieczeństwo Polski nie jest zagrożone
Prezydent Warszawy: oddajmy hołd bohaterom!
Letnia Bryza na Morzu Czarnym
Włoski Centauro na paryskim salonie
„Operacja borelioza”
Olimp gotowy na igrzyska!
Hala do budowy Mieczników na finiszu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO