moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Umowa na Harpie podpisana!

F-35 przenoszą siły powietrzne w zupełnie nową erę zdolności obronnych i zdolności bojowych – podkreślał prezydent Andrzej Duda, podczas uroczystości podpisania umowy na dostawę samolotów F-35A Lightning II. Za 32 maszyny Polska zapłaci 4,6 mld dolarów. Pierwsze egzemplarze wojsko dostanie w 2024 roku, ale zanim trafią do kraju, nasi żołnierze będą uczyli się ich pilotażu w USA.

Dzisiaj na terenie 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie, w obecności prezydenta Andrzeja Dudy oraz premiera Mateusza Morawieckiego, szef resortu obrony narodowej Mariusz Błaszczak podpisał kontrakt na dostawę dla Wojska Polskiego wielozadaniowych samolotów piątej generacji F-35A Lightning II. Za 32 maszyny, które w Siłach Zbrojnych RP nosić będą kryptonim „Harpia”, nasz kraj zapłaci 4,6 mld dolarów netto. Cena jednostkowa samolotu (wraz z silnikiem) to 87,3 mln dolarów.

Znaczenie kontraktu, nie tylko dla Polski, ale całej wschodniej flanki NATO, podkreślał prezydent. – To niezwykle ważny dzień dla polskiego lotnictwa wojskowego, dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej, dla bezpieczeństwa całej naszej części Europy. F-35 przenoszą siły powietrzne w zupełnie nową erę zdolności obronnych i zdolności bojowych – mówił Andrzej Duda.

Szef rządu podkreślał natomiast geopolityczne znaczenie zakupu amerykańskich samolotów. – Oprócz F-16 na naszym niebie pojawią się wkrótce znakomite myśliwce F-35. To spowoduje, że ten cień rosyjskiej dominacji nad tą częścią Europy, którego pozbyliśmy się trzydzieści lat temu, będzie coraz dalej odsuwał się od Rzeczypospolitej i będziemy z innymi członkami NATO zdolni do coraz lepszego zapewnienia bezpieczeństwa i pokoju – akcentował Mateusz Morawiecki.


Grafika: US Embassy Warsaw

Minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, który podpisał wielomiliardową umowę i przekazał ją na ręce Georgette Mosbacher, ambasador USA w Polsce, mówił, że wraz z zakupem F-35, zbliżamy się do końca epoki postsowieckiej techniki lotniczej w Wojsku Polskim. – W sierpniu 2018 roku zapowiedziałem tutaj, w Dęblinie, że zrobię wszystko, aby epoka postsowiecka w polskim lotnictwie przeszła do historii. Dotrzymujemy słowa – komentował. – Mamy świetnych pilotów, fantastycznych pilotów. To z myślą o nich kupujemy F-35. Oni zasługują na najlepszy sprzęt – zaznaczył szef MON.

Co kupujemy?

Umowa na dostawę samolotów F-35A Lightning II to druga co do wartości – po kontrakcie na dostawę amerykańskich systemów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych Patriot, za które zapłacimy 4,75 mld dolarów – umowa zbrojeniowa po 1989 roku.

Co otrzymamy za 4,6 mld dolarów? Poza trzydziestoma dwoma samolotami oraz jednym silnikiem zapasowym Pratt & Whitney F135, kontrakt przewiduje dostawę: urządzeń i sprzętu do obsługi naziemnej samolotów; stacjonarnego systemu szkoleniowego składającego się m.in. z ośmiu symulatorów misji (Full Mission Simulator); pakietu logistycznego; urządzeń do walki radioelektronicznej i uzbrojenia; teleinformatycznego systemu zarządzania eksploatacją samolotów F-35A Lightning II.


Grafika: PZ

Umowa zakłada również, że Amerykanie przeszkolą w swoich ośrodkach szkoleniowych 24 pilotów, tak by mogli być oni instruktorami dla innych polskich żołnierzy już w kraju. W Stanach Zjednoczonych ma również przejść przeszkolenie dziewięćdziesiąt osób personelu technicznego.

Kontrakt obejmuje również klauzule związane z ulepszaniem maszyn w trakcie ich użytkowania przez Wojsko Polskie. – Umowa obejmuje pakiet modernizacyjny. Oznacza to, że na samolotach dostarczonych w ramach wcześniejszych transzy zaimplementowane zostaną modyfikacje, które producent wprowadzi później, już w trakcie obowiązywania umowy – wyjaśnia mjr Krzysztof Płatek, rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia MON.


Grafika: MON

Kiedy w Polsce?

Zgodnie z deklaracjami Ministerstwa Obrony Narodowej pierwsze F-35A Lightning II wojsko ma otrzymać za cztery lata. Nie trafią one jednak od razu do Polski. – Pierwsze 6 samolotów czasowo zostanie rozmieszczonych w latach 2024-2025 w jednej z baz lotniczych na terytorium USA z przeznaczeniem do szkolenia personelu latającego i technicznego naszych sił powietrznych – wyjaśnia mjr Krzysztof Płatek. Na polskie lotniska Harpie trafią najprawdopodobniej na przełomie 2025-2026 roku. Później kolejne maszyny będą dostarczane wojsku w liczbie 4-6 sztuk rocznie. Ostatnie dostawy zaplanowano na rok 2030.

 

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Leszek Chemperek / CO MON

dodaj komentarz

komentarze

~m
1580491620
"Poza trzydziestoma dwoma samolotami oraz jednym silnikiem zapasowym Pratt & Whitney F135 do każdego z nich" - to kupujemy 1 silnik zapasowy czy 32?
A2-09-95-5F

Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
 
Czworonożny żandarm w Paryżu
Olympus in Paris
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Kolejny Kormoran na kursie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Święto marynarzy po nowemu
Zwycięzca w klęsce, czyli wojna Czang Kaj-szeka
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Polskie „JAG” już działa
„Feniks” wciąż pomaga
W hołdzie Witosowi
Snipery dla polskich FA-50
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Tłumy biegły po nóż komandosa
Wojskowy most połączył Głuchołazy
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Generał z niepospolitym polotem myśli
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Hubalczycy nie złożyli broni
Karta dla rodzin wojskowych
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Jastrzębie czeka modernizacja
Bilans Powstania Warszawskiego
Szkoła w mundurze
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Pierwszy dzwonek w Żelaźnie
Żeby drużyna była zgrana
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Sojusz także nuklearny
Żołnierska pamięć nie ustaje
Ogień nad Bałtykiem
Mark Rutte w Estonii
„Northern Challenge”, czyli wyzwania i pułapki
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Cześć ich pamięci!
Latający bohaterowie „Feniksa”
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Witos i spadochroniarze
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Breda w polskich rękach
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Mikrus o wielkiej mocy
Polskie armatohaubice na poligonie w Estonii
SGWP musi być ostoją wartości
Żeglarz i kajakarze z „armii mistrzów” na podium
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Ministrowie obrony na szczycie
Ramstein Flag nad Grecją
Bielizna do zadań specjalnych
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Zagrożenie może być wszędzie
Opowieść, która się nie starzeje
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Gryf dla ochrony
Olimp w Paryżu
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Jak zachęcić młodych do służby w wojsku?
Ostre słowa, mocne ciosy
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO