Budowa systemu antyrakietowego, wzmacnianie marynarki wojennej, przeprowadzenie reformy dowodzenia i zwiększenie liczebności armii do 130 tys. żołnierzy – to najważniejsze zadania czekające resort obrony w 2017 roku. Przedstawił je dzisiaj minister Antoni Macierewicz. – Bezpieczeństwo Polaków jest dla rządu PiS priorytetem – podkreśliła premier Beata Szydło.
W ramach przeglądu resortów szefowa rządu rozmawiała dziś z ministrami obrony narodowej oraz spraw wewnętrznych na temat najważniejszych wyzwań na ten rok. – Oczekuję od MON-u i MSW, że będą realizować cele, które wzmocnią bezpieczeństwo Polski zarówno w wymiarze krajowym, jak i szerszym, międzynarodowym – mówiła Beata Szydło podczas konferencji z udziałem Antoniego Macierewicza i Mariusza Błaszczaka. – Rząd PiS stawia sobie za priorytet bezpieczeństwo oraz rozwój gospodarczy – podkreśliła. Premier dodała, że bezpieczeństwo Polaków i Polski leży w rękach służb mundurowych, zwłaszcza żołnierzy. – Wasze zadania mają zmierzać ku temu, by wszyscy czuli się bezpiecznie – zwróciła się do szefów resortów obrony i spraw wewnętrznych.
Minister Macierewicz zapewnił, że wszystkie działania MON-u będą służyły wzmocnieniu polskiej armii. Resort obrony będzie kładł nacisk szczególnie na realizację programów modernizacji technicznej armii. – Naszym priorytetem będzie budowa obrony przeciwrakietowej „Wisła”. Ponad miliard złotych przeznaczymy na tworzenie cyberobrony. Chcemy również doprowadzić do tego, aby polski Bałtyk był jak najszybciej bezpieczny, dlatego jeszcze w tym roku podpiszemy kontrakt na dostawę trzech łodzi podwodnych – wymieniał. Szef MON-u nie chciał jednak powiedzieć, które firmy zbrojeniowe mają największe szanse na podpisanie umowy. Nie podał też szacowanej wartości kontraktu.
W 2017 roku będzie realizowany program śmigłowcowy. Zakłada on kupno 16 maszyn: ośmiu przeznaczonych dla wojsk specjalnych i tyle samo przystosowanych do zwalczania zagrożeń na morzu. Dostawa pierwszych dwóch śmigłowców miała nastąpić w grudniu 2016 roku. Szef MON-u przyznał, że jest opóźnienie, ale maszyny wkrótce trafią do Polski. – Na przełomie stycznia i lutego siły specjalne otrzymają dwa śmigłowce. Co do zakupu reszty, nadal prowadzimy rozmowy z trzema podmiotami, które zgłosiły się do konkursu – poinformował Antoni Macierewicz. Sprecyzował, że chodzi o zakłady w Mielcu, Świdniku i koncern Airbus. Minister ujawnił też, że MON rozważa zakup kolejnych samolotów F-16, jednak żadne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.
Film: MON
Armię czeka także zmiana systemu kierowania i dowodzenia. Projekt ustawy wprowadzającej reformę jest obecnie analizowany w resorcie, ale niedługo – jak zapewnił Antoni Macierewicz – zostanie skierowany pod obrady rządu. Jeśli Rada Ministrów go zaakceptuje, dokument trafi do prac parlamentarnych. MON nie zdradza jeszcze szczegółów planowanej reformy. Szef resortu powiedział jedynie, że rola „pierwszego” żołnierza w wojsku zostanie przypisana szefowi Sztabu Generalnego WP.
Ten rok to także realizacja postanowień, które zapadły podczas warszawskiego szczytu NATO, decyzji wzmacniających wschodnią flankę Sojuszu. Minister Macierewicz powiedział, że w najbliższych miesiącach do Polski przyjadą kolejni żołnierze NATO. – Wojska zostaną rozlokowane w zachodniej części kraju – od Żagania aż po Drawsko Pomorskie, a także na wschodnim obszarze, gdzie będzie stacjonowała Batalionowa Grupa Bojowa – powiedział szef MON. Dodatkowo, w Powidzu będzie stacjonowało co najmniej 1000 żołnierzy wojsk lotniczych. – Liczba sojuszniczych wojsk przekroczy 6 tysięcy – zauważył minister Macierewicz.
Do priorytetów ministerstwa należy też dalsza budowa piątego rodzaju sił zbrojnych, czyli wojsk obrony terytorialnej. W tym roku mają powstać kolejne trzy brygady WOT: dwie w województwie mazowieckim i jedna w warmińsko-mazurskim. Ten rok upłynie także na wyposażaniu terytorialsów w nowoczesny sprzęt wojskowy i uzbrojenie. Dla żołnierzy tej formacji – jak zapowiedział minister – zostaną kupione na przykład najnowocześniejsze bezzałogowce czy rakiety bliskiego zasięgu. Armia ma zwiększyć się do 125–130 tys. żołnierzy, a w 2019 roku do 150 tysięcy.
Szef MON-u wspomniał też o najważniejszych zadaniach, które resort obrony zrealizował w ubiegłym roku. – Po raz pierwszy od ośmiu lat wydaliśmy na modernizację polskiej armii cały przeznaczony na ten cel budżet. Dokładnie: 99,9% – podkreślał minister. Dodał, że w dużej mierze jest to zasługa polskiego przemysłu zbrojeniowego. – Chciałbym podziękować między innymi Hucie Stalowa Wola za sprawną realizację zamówień – mówił szef MON-u. Wśród pozostałych osiągnięć minister wymienił także organizację szczytu NATO i powołanie wojsk obrony terytorialnej.
Do szczytu NATO, który w lipcu 2016 roku odbywał się w Warszawie, nawiązała także premier Beata Szydło. Podziękowała ministrom obrony i spraw wewnętrznych za organizację tego wydarzenia i jego bezpieczny przebieg. – To przełomowy szczyt NATO. Dzięki decyzjom, które zostały tam podjęte, możemy dzisiaj mówić, że Polska jest bezpieczniejszym państwem. A polska armia w ramach naszej działalności w NATO zaczyna mieć zupełnie nowe perspektywy i stajemy się ważnym państwem na mapie wzmacniania bezpieczeństwa światowego – podsumowała szefowa rządu.
autor zdjęć: P. Tracz/ KPRM
komentarze