Wielokrotnie naruszono polską przestrzeń powietrzną. Dowódca operacyjny RSZ podjął decyzję o użyciu środków. Doszło do zestrzelenia bezzałogowych statków powietrznych. (…) Panujemy nad sytuacją – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podczas briefingu. Szef MON-u wraca do kraju z Londynu, gdzie dziś miał wziąć udział w spotkaniu Grupy E5.
O szczegółach działania polskiego lotnictwa w związku z nocnym atakiem rosyjskich dronów poinformował wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. – To prowokacja na bardzo szeroką skalę. Naruszono wielokrotnie polską przestrzeń powietrzną – powiedział szef MON-u. – Za nami bardzo pracowita noc dla Wojska Polskiego, dla wszystkich służb, dla pilotów, dla personelu naziemnego. Byłem w stałym kontakcie z gen. Kliszem, który podejmował decyzje o uruchomieniu sił i środków. Całą noc wszystkie systemy i zasoby dostępne dla bezpieczeństwa państwa były uruchomione. Zadziałały także wszystkie procedury sojusznicze – poinformował wicepremier.
Jednocześnie podkreślił, że operowanie lotnictwa w powietrzu zostało zakończone. – Bardzo proszę wszystkich o ostrożność i stosowanie się do komunikatów. To jest moment, kiedy trzeba również zabezpieczyć szczątki zestrzelonych dronów – zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
Podkreślił, że rząd panuje nad sytuacją. – Jest to moment wymagający od nas współdziałania. Od początku były informowane najważniejsze osoby w państwie – pan prezydent, pan premier. Bardzo dobra wymiana informacji zachodzi pomiędzy Ministerstwem Obrony Narodowej a Biurem Bezpieczeństwa Narodowego i w drugą stronę – pomiędzy BBN a strukturami ministerstwa, jak również strukturami Wojska Polskiego – podkreślał Władysław Kosiniak-Kamysz.
Podziękował także pilotom i sojusznikom, zwłaszcza pilotom holenderskim, za wsparcie. – Przed chwilą zakończyłem kolejne rozmowy i konsultacje z sojusznikami. Poinformowałem ministrów obrony Grupy E5, czyli tzw. Wielkiej Piątki – Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Włoch – oraz nowego premiera Francji. Jestem w kontakcie z ministrami obrony Finlandii, Szwecji, Łotwy, Litwy – wszystkich naszych sojuszników. Oczywiście na bieżąco jesteśmy w kontakcie z Sojuszem Północnoatlantyckim, całą strukturą NATO – mówił wicepremier Kosiniak-Kamysz podczas briefingu w Londynie.
Szef MON-u wyjaśnił także, że lotniska w Polsce na czas działania wojskowych samolotów były zamknięte z uwagi na konieczność „wyczyszczenia pola” dla operowania sił powietrznych. Obecnie ruch powietrzny wrócił do normy.
autor zdjęć: MON

komentarze