#ObliczaArmii – Kwestia wzmocnienia bezpieczeństwa tzw. flanki wschodniej Sojuszu nabrała zasadniczego znaczenia w związku z rosyjskimi działaniami na Ukrainie. Podważyły one kluczowe elementy pozimnowojennego systemu bezpieczeństwa w Europie, jak też nienaruszalność granic i poszanowanie suwerenności innych państw. Wzmocnienie sojuszniczej obecności wojskowej w naszym regionie to obecnie kluczowy element debaty o rozwoju odstraszania i obrony kolektywnej NATO.
Choć od pierwszego rozszerzenia NATO na Wschód minęło kilkanaście lat, Sojusz nie wypracował optymalnych środków gwarantujących w pełni skuteczną możliwość realizacji swej funkcji obronnej na flance wschodniej. Co więcej, jeszcze w drugiej połowie ostatniej dekady poprzedniego stulecia wprowadził istotne samoograniczenia dla swej polityki wojskowej na terytoriach nowych członków Sojuszu. Towarzyszący temu argument zaniku strategicznych zagrożeń w Europie brutalnie został jednak zweryfikowany dwie dekady później.
Kryzys ukraiński jednoznacznie unaocznił bowiem deficyt bezpieczeństwa w tym zakresie. Wcześniejsze postrzeganie przez NATO środowiska bezpieczeństwa w Europie Środkowej jako stabilnego i pozbawionego doraźnych zagrożeń z kierunku wschodniego sprawiło, że brakowało woli zapewnienia stałej obecności sił i odpowiedniej wspólnej infrastruktury na Wschodzie. Ewentualne wsparcie dla sojuszników z naszego regionu miało opierać się raczej na wysłaniu przez Sojusz w sytuacji kryzysu odpowiednich sił wzmocnienia (reinforcement). Doświadczenia z kryzysu ukraińskiego, zwłaszcza ocena zdolności mobilizacyjnych i mobilności sił rosyjskich, wyraźnie wskazują, iż ta koncepcja jest dziś niewystarczająca. Problemem pozostają nie tylko deficyt sił i sojuszniczej infrastruktury obronnej w regionie, ale w szerszym ujęciu także poziom gotowości i dostępności sił NATO – „spinane” odpowiednio precyzyjnym planowaniem dostępnych sił i środków.
Dlatego w odpowiedzi na aneksję Krymu NATO podjęło pilne kroki mające na celu wzmocnienie bezpieczeństwa (reassurance) wschodnich sojuszników. Wzmocniono misję Air Policing nad państwami bałtyckimi, zainicjowano rotacyjną obecność żołnierzy państw sojuszniczych w regionie (głównie z USA, Kanady, Wielkiej Brytanii, Francji, także z Niemiec), zwiększono liczbę wspólnych ćwiczeń, poprawiono rozpoznanie sytuacyjne wzdłuż wschodnich granic (AWACS), zwiększono obecność sił morskich na Morzu Bałtyckim. Działania te prowadzą do zwiększenia bezpieczeństwa wschodnich sojuszników.
Decyzje szczytu w Walii (wrzesień 2014) umocniły ten kierunek w polityce sojuszniczej. Uzgodniono rotacyjną obecność sił sojuszniczych na wschodzie NATO, intensyfikację polityki ćwiczeń w regionie, ustanowienie w Polsce i innych państwach regionu elementów koordynacyjno-dowódczych szczebla taktycznego (tzw. NFIU) oraz wzmocnienie dowództwa Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie. Działania te uzupełnione zostały szerszym zaangażowaniem USA, które zwiększyły obecność swoich sił w regionie, a następnie podjęły decyzję o rozlokowaniu tu składów sprzętu wojskowego i uzbrojenia.
Liczymy, że szczyt w Warszawie będzie kolejnym etapem wyrównywania poziomu bezpieczeństwa w Sojuszu. W tym celu potrzebne są rozwiązania zakładające równowagę pomiędzy tradycyjnym wzmocnieniem (reinforcement) a stałą, wysuniętą obecnością sił i zdolności Sojuszu w naszym regionie (forward presence). Jest to szczególnie istotne w obliczu rozwoju rosyjskich możliwości szybkiego przemieszczania sił na znaczne odległości oraz zdolności typu Anti Access / Area Denial. Mogą one ograniczać swobodę działania NATO także na terytorium sojuszniczym.
Dalsze wzmocnienie widoczności NATO na wschodniej flance stanowi dla Polski jeden z najważniejszych postulatów w dyskusji przed przyszłorocznym szczytem w Warszawie. Naszym założeniem jest utrwalenie i usystematyzowanie dotychczasowej rotacyjnej obecności wojsk sojuszniczych w regionie oraz realizacja dalszych inwestycji NATO w infrastrukturę obronną (m.in. składy sprzętu). Tak zarysowany rozwój wzmocnienia powinien prowadzić do wzrostu potencjału odstraszania Sojuszu i podniesienia poziomu bezpieczeństwa państw jego wschodniej flanki.
komentarze