Offset jest ważnym narzędziem budowania zdolności naszego przemysłu obronnego. Technologie, które pozyska wojsko, mają służyć rozwojowi polskich firm. To wielka szansa dla przedsiębiorstw zbrojeniowych – przekonywał posłów sejmowej Komisji Obrony Narodowej wiceminister Czesław Mroczek.
Na początku posiedzenia poseł Bartosz Kownacki (PiS) złożył wniosek o uzupełnienie porządku obrad o nowy punkt: przyjęcie przez komisję dezyderatu zobowiązującego ministra obrony narodowej do wstrzymania procesu podpisania umowy na śmigłowiec wielozadaniowy. Posłowie odrzucili jednak ten wniosek.
Nowa ustawa
Tematem obrad komisji obrony było przedstawienie przez Ministerstwo Obrony Narodowej informacji na temat realizacji ustawy offsetowej przy zakupach sprzętu i uzbrojenia w ramach programu modernizacji technicznej Sił zbrojnych.
Wiceminister Czesław Mroczek przypomniał posłom, że w lipcu 2014 roku weszła w życie ustawa, która przesądziła, że offset może trafiać tylko do przemysłu obronnego. Wcześniej był kierowany do różnych gałęzi gospodarki. – Dostosowaliśmy nasze regulacje do dyrektywy obronnej Unii Europejskiej. Dlatego organem właściwym w sprawie offsetu jest obecnie minister obrony narodowej – mówił Czesław Mroczek.
Wiceminister tłumaczył, że „technologie, które pozyskamy w ramach offsetu, mają zmierzać do budowy polskich produktów. Inaczej pozostaniemy na etapie serwisowania i napraw”. Jako przykład dobrego wykorzystania offsetu podał Turcję i Koreę Południową. Dzięki transferowi nowoczesnych technologii tamtejszy przemysł rozwija dziś własne produkty.
Gen. bryg. w st. spocz. Stanisław Butlak, który jest dyrektorem Biura do spraw Umów Offsetowych w MON, poinformował posłów, że Inspektorat Uzbrojenia złożył u ministra obrony 30 wniosków dotyczących wszczęcia postępowań offsetowych. Szef MON zatwierdził trzy programy. Dotyczą one: „Przeciwlotniczych i przeciwrakietowych zestawów średniego zasięgu” – „Wisła”, „Okrętów podwodnych nowego typu” – „Orka” oraz „Zintegrowanego systemu ochrony sił morskich w portach, na redach i kotwicowiskach, w tym bezzałogowych platform nawodnych” – „Ostryga”. Pozostałe programy (m.in. „Orlik”, „Homar”) trafią do polskich firm zbrojeniowych.
Posłanka opozycji Anna Sobecka (PiS) apelowała, aby offset nie był sposobem na ratowanie zbrojeniowych spółek Skarbu Państwa. Wiceminister Mroczek zwrócił uwagę, że spółki te stanowią 95 proc. polskiego przemysłu obronnego. Poseł Stanisław Wziątek (SLD) pytał o efekty offsetu i miejsca pracy, jakie dotychczas powstały dzięki takiej formie wspierania przemysłu. Hubert Królikowski, dyrektor Departamentu Programów Offsetowych Ministerstwa Gospodarki, obiecał przesłać komisji na piśmie szczegółowe informacje na ten temat. Przedstawiciele ministerstwa zastrzegli, że na niektóre pytania, dotyczące m.in. szczegółów technicznych i ofert offsetowych, mogą odpowiedzieć jedynie na niejawnym posiedzeniu.
30 lipca 2014 roku weszła w życie nowa ustawa offsetowa. Zgodnie z nią offset ma w całości trafiać do przemysłu zbrojeniowego. Dotychczas był on obowiązkowy przy zamówieniach wartych co najmniej 5 mln euro. Obecnie musi być uzasadniony względami obronności. Odpowiedzialność za zawieranie umów offsetowych w imieniu Skarbu Państwa przejęło MON. W skład komitetu offsetowego MON wchodzą przedstawiciele Biura Bezpieczeństwa Narodowego, ministerstw: finansów, gospodarki, spraw wewnętrznych i zagranicznych, Urzędu Zamówień Publicznych, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służby Kontrwywiadu Wewnętrznego. Komitet ds. umów offsetowych w Ministerstwie Gospodarki odpowiada za kontynuację już rozpoczętych programów.
Prawo lotnicze
Posłowie przyjęli także sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo lotnicze. – Dotychczas, gdy nasza armia brała udział w zagranicznych ćwiczeniach, trzeba było przewozić trudny do transportu sprzęt na lotniska cywilne, co oznaczało wysokie koszty. Teraz, dzięki nowelizacji ustawy o prawie lotniczym, samoloty cywilne będą mogły lądować na lotniskach wojskowych – powiedział portalowi polska-zbrojna.pl poseł Bartłomiej Bodio, który przewodniczył tej podkomisji. Nowelizacja trafi na plenarne obrady Sejmu.
autor zdjęć: Małgorzata Schwarzgruber
komentarze