Zadaniem organizacji proobronnych jest budowa społecznego zaplecza dla sił zbrojnych – mówił gen. Bogusław Pacek, pełnomocnik ministra obrony narodowej, podczas konferencji poświęconej roli stowarzyszeń paramilitarnych w systemie bezpieczeństwa kraju.
A pierwszym krokiem do konsolidacji tych stowarzyszeń i włączenia ich w system obronności Polski jest powstanie Federacji Organizacji Proobronnych – uznali uczestnicy spotkania, które odbyło się na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Obrady zorganizowało koło naukowe uczelni „Justycjariusze”.
Potencjał obronny
Jak wyliczył pełnomocnik do spraw społecznych inicjatyw proobronnych szefa MON, w Polsce w prawie 120 grupach i stowarzyszeniach związanych z obronnością zrzeszonych jest około 35 tys. osób. – Warto ten potencjał włączyć w system wspierający obronność Polski – podkreślił w swym wystąpieniu gen. dyw. w st. spocz. prof. dr hab. Bogusław Pacek.
Pierwszym krokiem do tego było powołanie Federacji Organizacji Proobronnych. Powstała w marcu. W jej skład weszło siedem największych struktur: pięć związków strzeleckich i stowarzyszenia: Instruktorów Legia Akademicka w Lublinie oraz FIA – Wierni w Gotowości pod Bronią. – Jesteśmy otwarci na kolejnych członków – podkreślał gen. Pacek, który stanął na czele Federacji. Dodał, że organizacja rozszerza współpracę m.in. z Ligą Obrony Kraju czy Związkiem Strzelectwa Sportowego. – Chęć zostania naszymi członkami deklaruje też 65 szkół prowadzących klasy mundurowe – mówił generał.
Obrona terytorialna
Celem Federacji – zaznaczał jej prezes – jest działalność wychowawcza, udział w systemie zarządzania kryzysowego w czasie pokoju oraz obronie terytorialnej podczas wojny. – Rozpoczęliśmy rozmowy, m.in. w Toruniu i Włocławku, o współdziałaniu antykryzysowym władz samorządowych z organizacjami proobronnymi – poinformował gen. Pacek. Jak zapowiedział, we wrześniu ruszy też prowadzony przez żołnierzy kurs dla instruktorów struktur członkowskich.
– Mamy również nadzieję, że Federacja będzie początkiem nowoczesnej obrony terytorialnej – dodał Przemysław Fronc, zastępca dowódcy Stowarzyszenia Instruktorów Legia Akademicka w Lublinie. Jego zdaniem Federacja, choć działa dopiero trzeci miesiąc, to już teraz pomaga w nawiązywaniu współpracy z pozostałymi organizacjami. Natomiast Marek Klasa ze Związku Strzeleckiego Organizacji Społeczno-Wychowawczej liczy, że dzięki członkostwu „Strzelca” w Federacji ich działania zyskają wsparcie państwa i MON.
Trzy lata pracy
Na zbudowanie z organizacji proobronnych części systemu bezpieczeństwa kraju potrzeba co najmniej trzech lat. Tak uważa gen. Pacek. – Warto pamiętać, że działalność tych organizacji polega na wspieraniu, a nie zastępowaniu państwa – podkreślał generał. Poparł go Przemysław Fronc. – W Federacji nie chcemy wyręczać armii, ale uzupełniać działania wojska – stwierdził.
Patronat honorowy nad konferencją objął Minister Obrony Narodowej i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. „Polska Zbrojna” była patronem medialnym spotkania.
autor zdjęć: Anna Dąbrowska
komentarze