moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Media społecznościowe w wojnie informacyjnej

Konflikt na Ukrainie, który zaczął się demonstracją na kijowskim Majdanie, mogliśmy poznawać w znacznej mierze za pomocą mediów społecznościowych. Zdjęcia robione przez bezpośrednich uczestników i ich komentarze umieszczane na Facebooku czy Twitterze stanowiły istotne źródło wiedzy na temat bieżącej sytuacji – pisze dr hab. Anna Antczak-Barzan, wykładowca Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Warszawie, ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego.

Korzystanie z mediów społecznościowych przez Ukraińców z Majdanu było przeciwwagą dla rosyjskiej propagandy. Była ona skierowana nie tylko do własnego społeczeństwa, ale także do społeczności międzynarodowej. I trzeba przyznać, że często była skuteczna. Podobnie jak demonstranci z Majdanu, także prorosyjscy separatyści wykorzystują media społecznościowe do kreowania własnej polityki informacyjnej. Informacje umieszczane na profilach przez separatystów pozwalały także na potwierdzenie przypuszczeń, np. dotyczących obecności rosyjskich wojsk na terytorium Ukrainy. O sile przekazu tego medium dobitnie świadczy chociażby fakt, iż „niewygodne” dla Rosji komunikaty były błyskawicznie usuwane.

Media społecznościowe połączone z możliwościami, jakie daje Internet, czyli publikowanie obrazu, dźwięku, komentarza praktycznie w czasie rzeczywistym, daje ogromną władzę temu, kto z tych narzędzi korzysta. Wiele młodych osób jest bardzo podatnych na informacje popularyzowane przez media społecznościowe (stąd właśnie łatwość rekrutacji osób bardzo młodych do szeregów grup ekstremistycznych, sekt itp.). Szybkość rozprzestrzeniania się informacji może być korzystna dla osób uczestniczących w konflikcie (najlepszym przykładem jest ukraiński Majdan). Z drugiej jednak strony zalew tak znacznej ilości informacji uniemożliwia jej selekcję. Zatem większość odbiorców zapoznaje się z nimi pobieżnie bądź wcale, nie zapamiętuje ich i nie przejmuje się. Za chwilę bowiem pojawi się kolejna podobna informacja i kolejna… W taki sposób powstaje społeczne znieczulenie na obraz wojny i konfliktu.

Oczywiście natychmiastowość przekazu może stanowić dla wojska problem. Chodzi o sytuacje, gdy informacja przekazywana za pośrednictwem mediów społecznościowych będzie niezgodna z propagandą prowadzoną przez państwo. Stanie się to jednym z najpoważniejszych wyzwań w tym obszarze dla działań informacyjnych i psychologicznych sił zbrojnych. Trudniejsze stanie się także utrzymanie tajemnicy często niezbędnej do prowadzenia określonego typu działań militarnych. Może się zdarzyć, iż media będą się starały wyprzedzić działania militarne. W ten sposób staną się one jednym z uczestników wojny, który będzie mógł mieć na nią wpływ, a nawet nią w pewien sposób sterować (świadomie i celowo lub pośrednio i nieświadomie). Interesujące też stają się wpisy żołnierzy uczestniczących w konflikcie zbrojnym, którzy umieszczają na swoich profilach różne informacje, obrazy, które są niezgodne z ogólną polityką państwa i często, po ich odkryciu przez internautów, są pośpiesznie usuwane. Sam fakt ich usunięcia również staje się bardzo wymowny (dobrym przykładem jest przypadek żołnierzy rosyjskich biorących udział w konflikcie na Ukrainie, a także separatystów prorosyjskich).

Niezwykle trudno jest przebić się do jednostki z konkretnym komunikatem, ciężko jest trafić z odpowiednią informacją do odpowiedniej osoby. Jednak gdy już to się uda, efekty mogą być zadowalające i osiągnięte w nader krótkim czasie. A zatem media przyszłości będą się koncentrowały na informacji precyzyjnej, skierowanej do konkretnego odbiorcy (profilu jednostek, grupy odbiorców, segmentu). Podobnie jak w marketingu, będzie się odchodzić od masowości, stawiając na indywidualizm, aby odbiorca otrzymywał taką informację, jakiej oczekuje czy potrzebuje.

dr hab. Anna Antczak-Barzan
profesor Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Warszawie, ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego

dodaj komentarz

komentarze


NATO na północnym szlaku
 
Głos z katyńskich mogił
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Zachować właściwą kolejność działań
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Święto stołecznego garnizonu
Szpej na miarę potrzeb
Na straży wschodniej flanki NATO
Strażacy ruszają do akcji
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Kadisz za bohaterów
Barwy walki
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Zmiany w dodatkach stażowych
Wojna w świętym mieście, część druga
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Front przy biurku
25 lat w NATO – serwis specjalny
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Mundury w linii... produkcyjnej
NATO on Northern Track
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Ocalały z transportu do Katynia
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Odstraszanie i obrona
Sandhurst: końcowe odliczanie
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Charge of Dragon
Ramię w ramię z aliantami
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Prawda o zbrodni katyńskiej
Szarża „Dragona”
Optyka dla żołnierzy
Zbrodnia made in ZSRS
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Kolejne FlyEle dla wojska
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Przygotowania czas zacząć
Wojna w świętym mieście, epilog
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Sprawa katyńska à la española
V Korpus z nowym dowódcą
Rakiety dla Jastrzębi
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
SOR w Legionowie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO