moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Szansa na powrót do normalności

Dwa lata temu spełnił swoje marzenie i rozpoczął służbę w bazie lotniczej w Świdwinie. Chciał się kształcić i awansować. Jednak plany st. szer. Jakuba Michalaka przekreślił wypadek samochodowy, w którego wyniku lekarze musieli amputować mu nogę. By wrócić do normalności, żołnierz potrzebuje kosztownej protezy. Koledzy z wojska postanowili pomóc mu zebrać pieniądze.


– Syn zawsze marzył o wojsku. Odbył służbę przygotowawczą i już miał podpisać kontrakt do NSR, gdy dostał się do armii zawodowej – opowiada st. chor. sztab. Zbigniew Michalak, ojciec Jakuba, na co dzień pomocnik dowódcy do spraw podoficerów w 1 Skrzydle Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie.

Przez miesiąc Jakub służył w 12 Komendzie Lotniska w Mirosławcu, potem trafił do 21 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie. Tam jako mechanik – kierowca pracował w Zespole Przygotowania Pocisków Rakietowych. – Czułem, że to jest to, co chcę w życiu robić. W wojsku dużo się dzieje, człowiek cały czas się uczy wielu nowych rzeczy. Chciałem się rozwijać, kształcić – mówi Jakub.

Plany 22-latka przekreślił w marcu tragiczny wypadek samochodowy. W szpitalu w Szczecinie, gdzie żołnierz trafił, lekarze nie mogli już uratować zmiażdżonej lewej nogi. Operacja amputacji powyżej kolana odbyła się tego samego dnia. Dziś mężczyzna jest już w domu. – Szybka regeneracja sił i zdrowia Kuby zdziwiła nawet lekarzy. Syna najbardziej dziś jednak boli myśl, że może już nigdy nie będzie mógł wrócić do służby. Wspieramy go całą rodziną, a przynajmniej raz w tygodniu odwiedza go wojskowy psycholog – opowiada ojciec Jakuba.

Dla żołnierza najważniejsze jest teraz to, by jak najszybciej powrócić do pełnej sprawności. By przygotować się do pracy z protezą, codziennie ćwiczy. Za kilka tygodni na protezie przejściowej zacznie naukę chodzenia. Potem konieczny będzie zakup takiej, która pozwoli mu normalnie funkcjonować. Koszt najtańszej to 60 tysięcy złotych. Jednak ze względu na wiek Jakuba bardziej byłaby potrzebna proteza dynamiczna. Jest ponad dwa razy droższa, a rodziny Jakuba nie stać na taki wydatek. Dlatego w akcję pomocy włączyli się koledzy z 1 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego i 21 Bazy Lotnictwa Taktycznego oraz Stowarzyszenie Przyjaciół Lotniska Wojskowego Świdwin. – Takie wypadki mogą się przytrafić każdemu. Na pewno to, że Kuba nosi mundur w jakiś sposób bardziej mobilizuje nas do pomocy. Dla nas to pewnego rodzaju test, pokazujący, że żołnierze to silne i lojalne środowisko. Wiemy, że kolegi w potrzebie po prostu się nie zostawia – mówi mjr Wiesław Gasek, rzecznik prasowy 1 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego.


Na specjalne konto, utworzone przez Stowarzyszenie Przyjaciół Lotniska Wojskowego Świdwin, można wpłacać pieniądze dla poszkodowanego żołnierza. Koledzy Jakuba planują też zorganizować w Świdwinie koncert połączony ze zbiórką funduszy na zakup protezy. – Na dorocznym pikniku lotniczym 28 czerwca chcemy przeprowadzić licytacje różnych przedmiotów, miedzy innymi obrazów stworzonych podczas XV Ogólnopolskiego Pleneru Plastycznego – dodaje rzecznik 1 Skrzydła.

Jakub cieszy się ze wsparcia. – Kiedy człowiek osobiście doświadczy tragedii, zaczyna myśleć w zupełnie inny sposób, wszystko przewartościowuje. To, że koledzy o mnie nie zapomnieli, że chcą mi pomóc w powrocie do normalności, jest dla mnie niezwykle ważne – mówi żołnierz.

Jakub zdaje sobie sprawę, że może już nigdy nie będzie mógł służyć. Wypadek nie zdarzył się podczas misji, więc szanse na orzeczenie lekarskie „zdolny z ograniczeniami” są nikłe. – Mimo to będę próbował z całych sił dalej realizować moje marzenie. Mam nadzieję, że pomogą mi w tym mój wiek i moja determinacja. Mam zdrową głowę, kręgosłup, dwie sprawne ręce. Brak mi tylko tej nogi, ale wiem, że z protezą sobie poradzę i szybko wrócę do normalności – mówi żołnierz.

Osoby, które chcą wesprzeć Jakuba, mogą wpłacać pieniądze na konto: Bank Ochrony Środowiska SA odział w Koszalinie nr: 85 1540 1043 2104 8105 5267 0002 z dopiskiem „dla Jakuba”.

PG

autor zdjęć: arch. prywatne

dodaj komentarz

komentarze

~scooby
1398869520
MQ - 9 potrzebuje. W XXI wieku jest to żaden problem. Żołnierzem się pozostaje do końca życia. p.s. Średnie wynagrodzenie roczne operatora wyżej wspomnianego urządzenia to ok 250 000 $.
39-FF-C3-6D

Rosomaki i Piranie
 
„Feniks” wciąż jest potrzebny
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Rekord w „Akcji Serce”
Kluczowa rola Polaków
Ryngrafy za „Feniksa”
Wszystkie oczy na Bałtyk
Olympus in Paris
Zmiana warty w PKW Liban
Posłowie o modernizacji armii
„Niedźwiadek” na czele AK
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Wiązką w przeciwnika
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Medycyna „pancerna”
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Kadeci na medal
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Świąteczne spotkanie na Podlasiu
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Olimp w Paryżu
Determinacja i wola walki to podstawa
Awanse dla medalistów
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
„Szczury Tobruku” atakują
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Czworonożny żandarm w Paryżu
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Polskie Casy będą nowocześniejsze
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Kluczowy partner
Chirurg za konsolą
Trzecia umowa na ZSSW-30
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Wybiła godzina zemsty
„Czajka” na stępce
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
W drodze na szczyt
Bohaterowie z Alzacji
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Polskie Pioruny bronią Estonii
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO