Chcę złożyć najserdeczniejsze życzenia świąteczne i noworoczne wszystkim żołnierzom, cywilnym pracownikom wojska oraz czytelnikom polski-zbrojnej.pl – mówi Robert Kupiecki, wiceminister obrony narodowej. Opowiada też o wyzwaniach na arenie międzynarodowej, jakie czekają nasz kraj w nowym roku.
Rok 2014 będzie rokiem obfitującym w międzynarodowe wydarzenia dotyczące polityki bezpieczeństwa i obronnej. Czeka nas szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego, podczas którego szefowie państw i rządów zdecydują o przyszłym zaangażowaniu NATO w Afganistanie. Na tym spotkaniu zostaną także określone kierunki współpracy wojskowej państw członkowskich Sojuszu. Jej ważnym wątkiem jest utrzymanie interoperacyjności wypracowanej przez ponad dekadę intensywnych operacji NATO. Ważna będzie w tej mierze tzw. nowa polityka sojuszniczych ćwiczeń, której początkiem były ćwiczenia „Steadfast Jazz 2013”, zorganizowane na terenie Polski i państw bałtyckich.
Przyszły rok będzie także czasem realizacji decyzji podjętych na grudniowym szczycie Rady Europejskiej, poświęconym Europejskiej Polityce Bezpieczeństwa i Obrony. Będziemy kontynuowali naszą współpracę wojskową z partnerami europejskimi oraz z USA.
Dla polskiej obronności rok 2014 przyniesie wiele ważnych zdarzeń. Z początkiem stycznia wejdzie w życie nowa struktura dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP, których modernizację będziemy kontynuowali. Mamy już określone kierunki rozwoju programów modernizacyjnych, a teraz należy dokonać wyboru strategicznych partnerów. Te decyzje będą miały wpływ na naszą gospodarkę. Chcemy bowiem, by w procesie pozyskiwania nowoczesnego uzbrojenia, swój udział miał polski przemysł obronny. Dlatego oczekujemy, że zagraniczne koncerny, przystępując do rozpisywanych przetargów, złożą korzystne oferty współpracy dla naszych firm przemysłu zbrojeniowego. Obok spraw przemysłowych modernizacja to jednak przede wszystkim pozyskiwanie nowoczesnego sprzętu i uzbrojenia dla naszego wojska oraz umacnianie relacji strategicznych z naszymi partnerami w Europie i poza nią.
Polska w coraz większym stopniu staje się też organizatorem regionalnej współpracy obronnej, zwłaszcza państw Morza Bałtyckiego, a także Grupy Wyszehradzkiej. Rola Polski jako regionalnego lidera jest dostrzegana i akceptowana zarówno przez naszych partnerów, jak i NATO oraz Unię Europejską. Aktywność międzynarodowa ministra Tomasza Siemoniaka i jego współpracowników, liczba delegacji jaką przyjmujemy i zakres podejmowanych spraw są wyznacznikiem rosnącej roli i pozycji Polski w sferze bezpieczeństwa międzynarodowego. Jesteśmy interesującym partnerem międzynarodowym, który realizuje swoje zobowiązania i poważnie myśli o sprawach bezpieczeństwa. Bliski 2% odsetek PKB przeznaczany na obronność i zdrowa struktura budżetu obronnego umacniają taki wizerunek Polski.
Spodziewam się również, że w 2014 roku Prezydent i Rząd przyjmą nową strategię bezpieczeństwa międzynarodowego. Jest ona właśnie przygotowywana przez międzyresortowy zespół pracujący pod kierunkiem MON.
Przyszły rok, podobnie jak 2013, będzie więc bardzo intensywny. Pracy nam nie zabraknie. Warto wspólnie troszczyć się o obronę narodową.
komentarze