Szeregowy Michał Tomczyk ocalił życie czterem osobom uwięzionym w płonącym domu, mł. chor. Piotr Osiński uratował czterolatkę topiącą się w basenie, natomiast zespół kilkunastu specjalistów z 2 Szpitala Polowego we Wrocławiu uczestniczył w akcji ratunkowej po trzęsieniu ziemi w Turcji. Dziś Wojskowy Instytut Medyczny przyznał im nagrody i wyróżnienia Animus Fortis.
Dziś w Wojskowym Instytucie Medycznym odbyła się uroczystość wręczenia nagród i wyróżnień w ramach VII edycji konkursu Animus Fortis (Mężny Duch). Są one przyznawane za udział w akcjach ratowniczych oraz dokonania i osiągnięcia związane z medycyną. W tym roku uhonorowano dwie osoby oraz dwie instytucje, które zdobyły uznanie kapituły nagrody. W jej skład wchodzi między innymi dyrektor WIM-u oraz przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Obrony Narodowej oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Gen. broni Grzegorz Gielerak, dyrektor WIM-u, powiedział podczas dzisiejszej uroczystości, że nagroda trafia w ręce wyjątkowych osób. – Stajemy oko w oko z ludźmi, którzy w sytuacji zagrożenia nie mieli dylematu, jak się zachować. Mam ogromny szacunek do laureatów i respekt dla nich oraz czuję wielką pokorę wobec – zapewnił gen. Gielerak. – Bohaterem nikt się nie rodzi, bohaterem można się stać. Dzieje się to w ułamku sekundy, gdy musisz podjąć decyzję, czy jesteś w stanie poświęcić swoje „być” dla dobra innego człowieka – podkreślił.
List skierowany do laureatów nagrody Animus Fortis przesłał wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. „Serdecznie gratuluję wszystkim nagrodzonym. Jestem pełen najwyższego uznania i najwyższego szacunku dla waszej odwagi i determinacji w walce o ludzkie zdrowie i życie. Jesteście wielcy sercem i duchem”, napisał wicepremier.
W kategorii indywidualnej (Mężny Duch) zwyciężył szer. Michał Tomczak.
Nagrodę – miniaturę pomnika Sanitariusza – odebrał w kategorii indywidualnej szer. Michał Tomczak, żołnierz 16 Pułku Saperów w Orzyszu oraz strażak Ochotniczej Straży Pożarnej w Mikołajkach. Został wyróżniony za niezwykłą odwagę, którą wykazał się podczas akcji ratunkowej 5 stycznia 2023 roku. Tego dnia wcześnie rano usłyszał alarm wzywający strażaków ochotników do stawienia się w remizie. Natychmiast wsiadł w samochód. Okazało się, że dom, w którym wybuchł pożar, znajduje się na trasie z jego domu a do remizy. Szybko ocenił sytuację i sam rozpoczął akcję ratunkową. Uratował cztery osoby, które były uwięzione na poddaszu płonącego budynku. – Dziękuję bardzo za nagrodę. Dla mnie to jak klamra mojego ratowniczego życia. Niegdyś ratownictwo było dla mnie przygodą, dziś jest zawodem i pasją – powiedział szer. Tomczak.
Nagrodę w kategorii instytucji otrzymał 2 Szpital Polowy we Wrocławiu. Wyróżniony został zespół biorący udział w akcji ratunkowej po trzęsieniu ziemi w Turcji. W imieniu zespołu nagrodę odebrał płk lek. Jarosław Bukwald, komendant szpitala. – To wyróżnienie jest dla nas bardzo ważne, bo oznacza, że ktoś dostrzega naszą działalność medyczną połączoną z wojskiem. To ciężki kawałek chleba, ale daje wiele satysfakcji – powiedział płk Bukwald, odbierając nagrodę. Opowiedział również o tym, jak wyglądał wyjazd jego zespołu w celu udzielenia pomoc ofiarom katastrofy. – O tym, że w Turcji było trzęsienie ziemi, dowiedziałem się z mediów. Ale chwilę później zadzwonił telefon. Dostałem informację, że jesteśmy potrzebni na miejscu, by pomagać strażakom – relacjonował komendant szpitala. – W dwie godziny zorganizowaliśmy zespół osób gotowych do wylotu. Kolejne 12 godzin zajęło nam przygotowanie sprzętu i materiałów medycznych. Chwilę później byliśmy już na pokładzie samolotu lecącego do Turcji – wspominał płk Bukwald. Lekarze byli przekonani, że zorganizują jedynie przejściową placówkę dla osób wyciągniętych spod gruzów. Miał to być punkt, w którym medycy będą udzielać poszkodowanym pierwszej pomocy, następnie przetransportują ich do tureckich szpitali. Jednak placówki medyczne były zniszczone i nie działały. – Uznaliśmy, że możemy hospitalizować jednocześnie 30 osób, ale strona turecka dała nam namioty z miejscem dla 600 ofiar katastrofy – opowiadał oficer.
W tym roku kapituła nagrody przyznała również dwa dyplomy honorowe. Jeden z nich trafił do mł. chor. Piotra Osińskiego z SOP (Służba Ochrony Państwa), który uratował życie czteroletniej dziewczynce topiącej się w hotelowym basenie. Drugi dyplom otrzymał zespół rekonstrukcyjno-replantacyjny z Kliniki Chirurgii Urazowej i Ortopedii 5 Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie. W 2023 roku zespół przeprowadził 26 operacji replantacji, czyli doszycia całkowicie odciętych fragmentów kończyn oraz doszycia prawie częściowo amputowanych niedokrwionych kończyn.
autor zdjęć: Tomasz Zaborowski
komentarze