Ministerstwo Obrony Narodowej zwiększyło limity przyjęć na tegoroczne kursy oficerskie. Dodatkowe 41 miejsc, m.in. dla przyszłych psychologów wojskowych oraz oficerów w specjalności inżynieryjno-lotniczej, będzie czekało w akademiach: Wojsk Lądowych we Wrocławiu i Lotniczej w Dęblinie. Zmiany związane są m.in. ze zwiększaniem liczebności polskiej armii.
Kursy oficerskie to, oprócz ukończenia studiów wojskowych, jedna z dróg, by zostać podporucznikiem. O udział w szkoleniu mogą ubiegać się zarówno cywile, jak i żołnierze zawodowi: podoficerowie i szeregowi.
Zgodnie z decyzją MON z września ubiegłego roku cztery wojskowe akademie zaplanowały w sumie 982 miejsca na tegorocznych kursach oficerskich. Teraz, w związku z rozwojem liczebności polskiego wojska, MON postanowiło zwiększyć limit przyjęć. Dodatkowe 41 miejsc będzie czekało w dwóch akademiach: Wojsk Lądowych we Wrocławiu oraz Lotniczej w Dęblinie.
Więcej psychologów i innych specjalistów
Od tej pory w Lotniczej Akademii Wojskowej zamiast 125 zainteresowanych szkolenie będzie mogło rozpocząć 145 chętnych. Dodatkowe 20 miejsc dotyczy wyłącznie kursu 12-miesięcznego dla osób ze środowiska cywilnego. Oprócz wcześniej zaplanowanych miejsc dla przyszłych specjalistów od ubezpieczenia lotów (5) oraz radiotechników (15), 20 słuchaczy będzie mogło odbyć szkolenie z zakresu specjalności inżynieryjno-lotniczej.
Z kolei we wrocławskiej Akademii Wojsk Lądowych, która pierwotnie miała przyjąć 493 kandydatów na oficerów, zostanie przyjętych 514 ochotników. – Dodatkowe miejsca będą czekały na kursie trzymiesięcznym, adresowanym zarówno do cywili, jak i żołnierzy zawodowych. Jest on przeznaczony m.in. dla przyszłych oficerów lekarzy, ratowników medycznych, teologów czy muzyków. Zgodnie z wcześniejszą decyzją miało się na nim szkolić 21 osób, teraz będą się szkoliły 42 osoby. Zamiast jednego kandydata na weterynarza wojskowego przyjmiemy dwóch, otwieramy też nabór do nowej grupy – przyszłych psychologów wojskowych, gdzie szkolenie będzie mogło przejść 20 kursantów – mówi kpt. Roksana Borowska, oficer prasowy AWL.
Bez zmian pozostają liczby miejsc na kursach oficerskich w WAT, która przyjmie w sumie 289 ochotników, oraz AWM, gdzie szkolenie będzie mogło rozpocząć 75 kandydatów na oficerów.
Nabór na szkolenie w toku
Przypomnijmy, że nabór na niektóre kursy trwa. Cywile mogą aplikować na trzymiesięczne szkolenie w AWL (siedem miejsc dla przyszłych prokuratorów wojskowych) oraz jedno z 65 miejsc na kursach w specjalnościach: eksploatacja systemów informatycznych, kryptologiczna i cyberbezpieczeństwa w WAT.
Chętni mogą wziąć udział również w 12-miesięcznych kursach. Poza Lotniczą Akademią Wojskową, gdzie limit miejsc został właśnie zwiększony, można także ubiegać się o udział w kursie w Akademii Wojsk Lądowych (129 miejsc), Wojskowej Akademii Technicznej (118) i Akademii Marynarki Wojennej (30). 24-miesięczne szkolenie przejdzie z kolei 15 kandydatów cywilnych, przyszłych specjalistów ruchu lotniczego.
Część kursów oficerskich jest przeznaczona wyłącznie dla żołnierzy. Półroczne szkolenie będzie mogło rozpocząć w tym roku ponad 355 podoficerów. Najwięcej z nich, bo 168, przyjmie AWL, a na WAT taką szansę będzie miało 106 podoficerów. 55 miejsc będzie z kolei czekało na LAW, a 15 w gdyńskiej AMW.
Szansę na zostanie oficerem mają też szeregowi. 168 z nich będzie się mogło szkolić w AWL, 15 w AMW, a 35 przyjmie LAW.
Aby ubiegać się o miejsce na kursie, zarówno cywile, jak i żołnierze zawodowi muszą spełnić określone warunki. To m.in. ukończone studia wyższe na kierunku wskazanym przez MON lub zamiennie z kierunkiem wykształcenia – doświadczenie oraz kwalifikacje przydatne w określonej specjalności (w przypadku żołnierzy). Szeregowi aplikujący na szkolenie muszą też mieć minimum trzyletni staż służby, a osoby chcące zostać wojskowymi medykami najpóźniej w dniu rozpoczęcia szkolenia muszą legitymować się prawem wykonywania zawodu.
autor zdjęć: st. szer. Piotr Pytel
komentarze