moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Szczęśliwa „Błyskawica”

Trzydzieści pięć lat temu, w 50-lecie służby pod biało-czerwoną banderą, niszczyciel ORP „Błyskawica”, jako jedyny okręt marynarki wojennej, został uhonorowany Orderem Virtuti Militari za zasługi bojowe podczas II wojny. Niszczyciel brał udział w najważniejszych kampaniach i operacjach frontu zachodniego, a dziś pełni funkcję okrętu muzeum.

– Zbudowany w 1936 roku ORP „Błyskawica” należał do najnowocześniejszych i najsilniejszych na świecie okrętów swojej klasy – mówi Henryk Kalinowski, marynista i badacz dziejów II wojny. Niszczyciel został skonstruowany przez brytyjską stocznię J. Samuel White & Co Ltd. w Cowes. Miał 114 metrów długości, zanurzenie średnie 3,6 metra i rozwijał maksymalną prędkość około 40 węzłów.

Polską banderę podniesiono na okręcie 25 listopada 1937 roku. Matką chrzestną została Cecylia Raczyńska, żona Edwarda Raczyńskiego, ówczesnego polskiego ambasadora w Londynie i późniejszego prezydenta Polski na uchodźstwie. Pierwszą załogą niszczyciela – w dwudziestoleciu międzywojennym nazywanego kontrtorpedowcem – dowodził kmdr por. Tadeusz Podjazd-Morgenstern. W Polsce okręt został włączony w skład Dywizjonu Kontrtorpedowców.

Dwa dni przed wybuchem II wojny światowej, 30 sierpnia 1939 roku w ramach operacji „Peking”, ORP „Błyskawica” razem z dwoma innymi niszczycielami ORP „Grom” i „Burza” został skierowany z Morza Bałtyckiego do Wielkiej Brytanii. Polskie dowództwo uważało, że okręty nie mają szans w starciu z Niemcami i trzeba je ocalić na dalszą część wojny. Dzięki temu podczas wojny mogły działać razem z Royal Navy.

– Niszczyciel nazywany był szczęśliwym okrętem, bo chociaż brał udział w najważniejszych kampaniach i operacjach frontu zachodniego i trzykrotnie był poważnie uszkodzony, zginęło na nim w czasie wojny tylko pięciu marynarzy – mówi marynista. ORP „Błyskawica” jako jedyny bojowy okręt aliancki uczestniczył w wojnie w Europie od 1 września 1939 roku do 8 maja 1945 roku. Operował na Morzu Północnym, brał udział w kampanii norweskiej, osłaniał trasę ewakuacyjną wojsk sojuszniczych z Dunkierki, uczestniczył w bitwie o Atlantyk, działał na Morzu Śródziemnym – wspierał desant w Afryce Północnej, a także osłaniał lądowanie aliantów w Normandii. W sumie w czasie wojny okręt przebył ponad 138 tys. mil morskich, eskortował 85 konwojów i odbył 108 patroli bojowych.

Po 94 miesiącach wojennej służby, 4 lipca 1947 roku, niszczyciel wrócił do kraju. Służył jeszcze w marynarce wojennej przez 20 lat, m.in. jako jednostka szkolna dla słuchaczy Oficerskiej Szkoły MW. Niestety, stan techniczny okrętu stopniowo się pogarszał. 9 sierpnia 1967 roku doszło do tragicznego wypadku. Podczas ćwiczeń pękł w kotłowni „Błyskawicy” rurociąg parowy. Gwałtowne wydobycie pary poparzyło śmiertelnie siedmiu marynarzy. – Po tym zdarzeniu zdecydowano się przeznaczyć niszczyciel na stacjonarny okręt obrony przeciwlotniczej z bazą w Świnoujściu – mówi Kalinowski.


Film: Paweł Sobkowicz / ZbrojnaTV

W 1975 roku okręt został wycofany z czynnej służby i stał się okrętem muzeum. Zacumowano go w porcie gdyńskim jako oddział Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. Zwiedzający mogą podziwiać na „Błyskawicy” uzbrojenie artyleryjskie i broń podwodną, przedziały maszynowo-kotłowe oraz stałą wystawę poświęconą walkom marynarzy podczas II wojny.

Co jakiś czas zmieniany jest wzór malowania jednostki. Od ostatniego remontu w zeszłym roku niszczyciel prezentuje kamuflaż z plamami w kolorach jasnoszarym, szaroniebieskim i ciemnoszaroniebieskim, odpowiadający wyglądowi okrętu z 1942 roku, kiedy wspierał on lądowanie aliantów w Afryce Północnej.

W 50-lecie służby pod biało-czerwoną banderą, 28 czerwca 1987 roku, w uznaniu zasług z walce z faszyzmem niemieckim i upowszechnianiu osiągnięć polskiej Marynarki Wojennej jednostka została uhonorowana Złotym Krzyżem Orderu Wojennego Virtuti Militari. „Błyskawica” jest dziś jedynym polskim okrętem odznaczonym tym najwyższym polskim odznaczeniem wojennym. 20 lat później okręt otrzymał prestiżową nagrodę International Maritime Heritage Award, która jest przyznawana najbardziej zasłużonym jednostkom w historii militarnych działań morskich. Nadaje ją międzynarodowe stowarzyszenie The World Ship Trust zrzeszające członków w ponad 40 krajach. Organizacja ma na celu ratowanie i upamiętnianie okrętów oraz statków, które wniosły znaczny wkład w historię morską świata.

– ORP „Błyskawica” oprócz roli okrętu muzeum odgrywa także rolę reprezentacyjną – podkreśla Henryk Kalinowski. Na jego pokładzie odbywają się m.in. promocje na pierwszy stopień oficerski absolwentów Akademii Marynarki Wojennej oraz nominacje i odznaczenia marynarzy. Ponadto okręt cały czas nosi biało-czerwoną banderę i pozostaje w składzie 3 Flotylli Okrętów. Etatowa załoga pełni na nim całodobowe wachty i na pokładzie toczy się codzienne okrętowe życie. Dzięki temu na niszczycielu można zobaczyć część ceremoniału morskiego, np. podnoszenie i opuszczanie bandery.
– Niszczyciel jest jednym z najsławniejszych okrętów polskiej Marynarki Wojennej, najstarszą na świecie zachowaną jednostką w swojej klasie oraz jednym z niewielu zachowanych okrętów, które brały czynny udział w II wojnie – zaznacza Kalinowski.

AD

autor zdjęć: 3 FO, grafika Jarosław Malarowski, Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Kopuła nad bewupem
Jelcz się wzmacnia
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Priorytetowe zaangażowanie
Weterani pamiętają
Koniec dzieciństwa
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Leopardy i Rosomaki pokonały Odrę
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Medicine for Hard Times
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
Rój bezzałogowców nad Orzyszem
Terytorialsi w akcji
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
Deterrence in Polish
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Poligon dla medyków w mundurach
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Carl-Gustaf przemówił
Historia jest po to, by z niej czerpać
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
Polskie Bayraktary nad Turcją
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Kircholm 1605
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Jednym głosem w sprawie obronności
Czarnomorski szlif minerów
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Polski „Wiking” dla Danii
Brytyjczycy na wschodniej straży
Czarna taktyka terytorialsów
Pływali jak morscy komandosi
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
Abolicja dla ochotników
Drugi wojskowy most
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
W wojsku orientują się najlepiej
Mity i manipulacje
Czarna taktyka terytorialsów
Maratońskie święto w Warszawie
„Road Runner” w Libanie
Koniec pewnej epoki
Unia chce zbudować „mur dronowy"
W poszukiwaniu majora Serafina
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Okiełznać Borsuka
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Speczespół wybierze „Orkę”
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO