Przeprosin oraz 1 mln zł zadośćuczynienia domaga się Fabryka Broni „Łucznik” od wydawcy portalu Onet.pl i jego dziennikarzy – Edyty Żemły oraz Marcina Wyrwała – za artykuł na temat wad karabinka MSBS Grot. – W przedmiotowej publikacji zawarto szereg nieprawdziwych twierdzeń dotyczących rzekomych nieprawidłowości w wytwarzaniu broni – poinformował zarząd „Łucznika”.
Pozew Fabryki Broni „Łucznik” dotyczy publikacji portalu Onet.pl z 25 stycznia tego roku. W materiale pt. „Szokujący raport o karabinku Grot. Jest tak zły, że zagraża żołnierzom”, autorstwa Edyty Żemły i Marcina Wyrwała, opisane zostały wnioski z testów, które przeprowadził były oficer JW GROM. Dziennikarze napisali w swoim tekście, że karabinki MSBS 5,56 mm Grot m.in. przegrzewają się przy prowadzeniu ognia ciągłego, są podatne na korozję, pękają im magazynki i gniazdo magazynka, mają nietrwałą kolbę, wypadający regulator gazowy, a broń po zapiaszczeniu zacina się.
Z treścią artykułu i wnioskami z testów karabinka zdecydowanie nie zgadza się jej producent, czyli radomska fabryka broni. „W przedmiotowej publikacji zawarto szereg nieprawdziwych twierdzeń dotyczących rzekomych nieprawidłowości w wytwarzaniu broni przez spółkę Fabryka Broni „Łucznik” – Radom sp. z o.o. W treści artykułu pojawiają się nadto wprowadzające w błąd insynuacje oraz zdarzenia, które w rzeczywistości nie miały miejsca” – czytamy w komunikacie zarządu spółki.
„Łucznik” podkreśla, że broń przeszła wszystkie wymagane badania, a jej użytkownicy – polscy żołnierze – wystawiają jej dobre oceny. „Karabinek MSBS Grot spełnia wymagania określone w specyfikacjach technicznych, jest to konstrukcja przebadana, sprawdzona, funkcjonalna i bezpieczna dla użytkownika. Ten produkt cieszy się dobrą opinią żołnierzy” – napisano w komunikacie.
W pozwie o ochronę dóbr osobistych, który 2 lutego trafił do Sądu Okręgowego w Radomiu, Fabryka Broni „Łucznik” domaga się przeprosin na stronie głównej portalu Onet.pl oraz 1 mln zł zadośćuczynienia.
autor zdjęć: DWOT
komentarze