moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Gwardziści u terytorialsów

To pierwsza taka wizyta w Polsce. Przez tydzień grupa żołnierzy Gwardii Narodowej Stanów Zjednoczonych przebywała z wizytą w 25 Batalionie Lekkiej Piechoty. Gwardziści przyglądali się, jak ćwiczą terytorialsi. – Macie świetnych instruktorów – chwali command sergeant major Joseph Cistaro, podoficer 65 Brygady Gwardii Narodowej Stanu Illinois.


CSM Joseph Cistaro pierwszy z lewej.

Po raz pierwszy żołnierze Gwardii Narodowej uczestniczyli w ćwiczeniach wojsk obrony terytorialnej. Wzięliście udział w szkoleniu podstawowym, czyli tzw. „szesnastce” dla ochotników, którzy dopiero zaczynają przygodę z wojskiem. Dlaczego wybraliście akurat takie szkolenie?

CSM Joseph Cistaro: Na co dzień zajmujemy się naborem i szkoleniem podstawowym rekrutów do Gwardii Narodowej USA. Przyjechaliśmy więc obserwować ćwiczenia podobne do tych, jakie sami organizujemy. Chcieliśmy nie tylko oceniać, ale korzystając z naszego doświadczenia, służyć radą, przekazywać wskazówki i spostrzeżenia. Ogólnie rzecz biorąc chodziło o wymianę doświadczeń przede wszystkim w zakresie organizacji pierwszych szkoleń dla ochotników. WOT jest nowym rodzajem sił zbrojnych w Polsce, my mamy już lata doświadczeń, dlatego bardzo chętnie dzielimy się tymi spostrzeżeniami. Nasza wizyta to jednocześnie kolejny etap rozwijania współpracy pomiędzy gwardzistami z Illinois i polskimi żołnierzami. Współpracujemy na różnych płaszczyznach z dobrym skutkiem, dlatego, gdy w ramach Planu Współpracy Międzynarodowej WOT dostaliśmy zaproszenie, chętnie przyjechaliśmy do Zamościa.

Jak ocenia Pan szkolenie? Czy młodzi rekruci Gwardii Narodowej ćwiczą podobnie?

Byłem już kilka razy w Polsce, by obserwować różne ćwiczenia. Teraz wziąłem ze sobą trzech zastępców, którzy nigdy tu nie byli, bo temat szkolenia rekrutów jest nam bardzo bliski. Dlatego bardzo bacznie obserwowaliśmy to szkolenie i jesteśmy pod ogromnym wrażeniem poziomu, intensywności i profesjonalnego prowadzenia ćwiczeń. Macie doskonałych instruktorów, widać, że nikt nie trafił tu przypadkiem. Nasze ćwiczenia przebiegają w podobnym rytmie. Ćwiczymy przez dwa dni w miesiącu, a raz w roku przechodzimy dwutygodniowe szkolenie poligonowe. Nie mamy więc zbyt wiele czasu, dlatego musimy być pewni, że każda chwila zostanie wykorzystana efektywnie. Widzę, że podobnie jest w Polsce i to nam się bardzo podobało.

A czy jest coś, na co szczególnie zwrócił Pan uwagę?

Największe wrażenie zrobiły na mnie zajęcia strzeleckie, bo sam byłem żołnierzem piechoty i wiem, jak ważny jest dobrze przygotowany trening strzelecki. Robicie to niezwykle profesjonalnie, każde ćwiczenie jest przemyślane, idealnie dostosowane do poziomu wyszkolenia żołnierzy i obliczone na konkretny efekt. To bardzo cenne. Dodatkowo bardzo podobało mi się, że oprócz zajęć stricte wojskowych w treningi włączone są szkolenia na wypadek sytuacji kryzysowych, na przykład powodzi czy pożarów. Zresztą to też jest rzecz, która nas łączy, bo w Stanach Zjednoczonych szkolimy się z podobnych zagadnień.

Co zatem zarekomendowaliście? Jakie zmiany warto wprowadzić do szkolenia WOT-u?

W zasadzie nasze rekomendacje ograniczyły się do tego, by utrzymać dotychczasowy poziom, bo to, co zobaczyliśmy, przerosło nasze oczekiwania. Zwłaszcza, że wojska obrony terytorialnej dopiero piszą swoją historię. Podczas spotkań z instruktorami podkreślaliśmy, że jedną z najważniejszych rzeczy w tego typu jednostkach jest podtrzymywanie świadomości żołnierzy-ochotników, że każde ćwiczenie musi być wykonane solidnie, bo tylko to przyniesie w przyszłości oczekiwany efekt. Wyznaczajmy więc naszym żołnierzom zadania ciężkie, ale nie niewykonalne. Podnoszenie granic pozwala bowiem na stały rozwój. Ktoś kiedyś powiedział: „Ćwicz, jak gdybyś szykował się do walki”. My stosujemy tę zasadę w szeregach Gwardii Narodowej i przynosi to doskonały efekt.

Czy zamierzacie rozwijać współpracę z WOT?

Te decyzje nie należą do mnie, ale myślę, że dobrym rozwiązaniem byłaby na przykład obustronna wymiana instruktorów. Część z nich mogłaby przyjechać do nas i obserwować nasze szkolenia. Z każdego takiego pobytu można wyciągnąć jakieś wnioski i wykorzystać je później w swoim działaniu.

Gwardia Narodowa Stanu Ilinois liczy około 13 tysięcy żołnierzy, z czego blisko 10 tysięcy to żołnierze wojsk lądowych. Jest to formacja ochotnicza, a gwardziści rekrutują się spośród lokalnej społeczności. Oprócz zadań militarnych, Gwardia Narodowa ma wspierać inne służby na wypadek klęsk żywiołowych czy stanów wyjątkowych.

Rozmawiał Piotr Raszewski

autor zdjęć: 2 LBOT

dodaj komentarz

komentarze


„Saber Junction” – gotowi do obrony
„Żelazny obrońca” na Bugu
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Święto Wojsk Lądowych
Żandarmeria skontroluje także cywilów
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Kuna na poligonie
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
Certyfikacja „Dwunastki” na XII zmianę do Libanu
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Bumar-Łabędy szykują się do produkcji K2
Największy transport Abramsów w tym roku
Dobre wieści o Muzeum Wojska Polskiego
Hekatomba na Woli
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Szef MON-u: Panujemy nad sytuacją, apeluję o spokój
Orlik na Alfę
Prezydent: to bezprecedensowy moment w historii NATO i Polski
„Road Runner” w Libanie
Dwie agresje, dwie okupacje
Polski żołnierz pobił w Chinach rekord świata
Szwecja kupuje Pioruny!
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Terytorialsi w Pieninach
Brytyjczycy żegnają Malbork
Drony zestrzelone. Trwają poszukiwania szczątków maszyn
Nocne ataki na Ukrainę
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
Świetne występy polskich żołnierzy
Informacja geoprzestrzenna na współczesnym polu walki
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Defendery skompletowane
Wielkie zbrojenia za Odrą
Nagrody MSPO 2025 cz. 4
NATO – jesteśmy z Polską
Terytorialsi na pętli
Premier: Sytuacja wydaje się być pod kontrolą
Niemiecki plan zniszczenia Polski
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Z najlepszymi na planszy
Defender dla oryginalnych i użytecznych
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Laury MSPO przyznane
Beret „na rekinka” lub koguta
Rosyjskie drony spowodowały zniszczenia
Premier: prowokacja bez precedensu
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Zwycięska batalia o stolicę
Wojsko i policja odnajdują szczątki kolejnych dronów
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
K9 ładowane z automatu
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Black Hawki nad Warszawą
Tukan na smyczy
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Pożegnanie z Columbią
Nielegalny skład amunicji został zlikwidowany

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO