moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Lato z praktyką na morzu

Dla jednych to czas, by poznać od podszewki okręty i sprzęt, w który zostały wyposażone. Dla innych – ważna przymiarka do służby na stanowiskach dowódczych. Podchorążowie III i IV roku Akademii Marynarki Wojennej w wakacje odbywają praktyki w obydwu polskich flotyllach.

– Praktyki oficerskie dla IV roku wypadły znakomicie. Wszyscy z dwunastoosobowej grupy z Wydziału Nawigacji i Uzbrojenia Okrętowego, którymi opiekowałem się wraz z dwoma kolegami, dostali oceny bardzo dobre – podkreśla kmdr por. Mirosław Chmieliński z Akademii Marynarki Wojennej. – A dowódcy okrętów powiedzieli podchorążym, że chcieliby ich jak najszybciej widzieć z powrotem u siebie – dodaje. Praktyki trwały od początku czerwca do 20 lipca. Najpierw studenci zdobywali szlify  w 13 Dywizjonie Trałowców, który podlega 8 Flotylli Obrony Wybrzeża ze Świnoujścia. Potem przeszli na jednostki bojowe ze stacjonującej po sąsiedzku 3 Flotylli Okrętów. – Podchorążowie pełnili głównie funkcję dublerów tych oficerów, którzy dowodzą okrętowymi działami. Przyglądali się ich pracy z bliska, ale też samodzielnie wykonywali powierzone im zadania – tłumaczy kmdr por. Chmieliński. Dotyczyły one wszystkich aspektów funkcjonowania okrętu: od planowania poszczególnych wyjść na morze, przedsięwzięć, które będą tam realizowane, przez obsady wacht, aż po nadzorowanie pracy poszczególnych działów czy pionów. – Podchorążowie pełnili wachty zarówno w porcie, jak i na morzu. Na czas praktyk mieli wejść w normalne życie flotylli. I trafili na dobry moment – podkreśla kmdr por. Chmieliński. Po pierwsze, ze względu na sezon urlopowy mogli zastąpić wiele osób z załogi. Po drugie zaś, okręty, na które trafili podchorążowie, przygotowywały się do wielkiej parady z okazji stulecia utworzenia marynarki wojennej. – Regularnie wychodziły w morze na próby. Nasi studenci brali udział zarówno w tych próbach, jak i samej paradzie – tłumaczy kmdr por. Chmieliński. Ci, którzy trafili na pokład korwety ORP „Kaszub”, asystowali przy próbach morskich nowej 35-milimetrowej armaty Tryton. W przyszłości powinna ona się znaleźć w wyposażeniu nowoczesnych niszczycieli min typu Kormoran. – Dla studentów IV roku były to pierwsze praktyki oficerskie. Mieli oni okazję, by przymierzyć się do obowiązków, które już wkrótce będą pełnić na co dzień – dodaje kmdr por. Chmieliński.

Mniej więcej w tym samym czasie praktyki odbywali również podchorążowie III roku. – Podlegający mi studenci z Wydziału Nawigacji i Uzbrojenia Okrętowego trafili do 13 Dywizjonu Trałowców, gdzie odgrywali rolę dublerów szefów poszczególnych działów mających stopnie podoficerskie – wyjaśnia kmdr por. Chmieliński. – Oczywiście za kilka lat zajmą stanowiska nadrzędne wobec nich. Jednak oficer, aby dobrze pełnić swoje obowiązki, musi też poznać specyfikę pracy podwładnych – podkreśla wykładowca AMW.

Podczas praktyk studenci zapoznawali się z zasadami funkcjonowania okrętu, ćwiczyli zachowanie w czasie alarmu bojowego, symulowanego pożaru czy w razie przebicia kadłuba, albo też kiedy padnie komenda „człowiek za burtą”. Najważniejsze było jednak poznanie okrętowego uzbrojenia. – Na polecenie dowódcy musieli na przykład przygotować armatę do strzelania: zdjąć z niej pokrowiec, uruchomić ją, sprawdzić wszystkie systemy – wyjaśnia kmdr por. Chmieliński. – Najważniejsze jest kształtowanie i utrwalanie tzw. dobrych praktyk morskich. Tego nie można do końca nauczyć się w żadnej sali wykładowej ani też studiując regulamin służby okrętowej – dodaje oficer.

Oprócz przyszłych nawigatorów praktyki mają też przyszli oficerowie mechanicy. Wszyscy oni zdobywali i nadal zdobywają doświadczenie zarówno w Gdyni, jak i Świnoujściu. – Tylko przez naszą flotyllę przewinie się 70 osób. Praktyki cały czas trwają. W poniedziałek na przykład część podchorążych wychodzi w morze na pokładzie jednego z naszych okrętów transportowo-minowych – informuje kmdr ppor. Jacek Kwiatkowski, rzecznik 8 Flotylli Okrętów w Świnoujściu.

W Akademii Marynarki Wojennej kształcą się też informatycy i mechatronicy, którzy odbyli praktyki w 8 Dywizjonie Przeciwlotniczym z Ustki. – Pełnili służbę jako dublerzy dowódców plutonu czy baterii, poznawali systemy łączności i dowodzenia. Oni w przyszłości nie będą służyć na okrętach. Mogą za to zasilić na przykład Morską Jednostkę Rakietową – tłumaczy kmdr por. Chmieliński.

Praktyki to stały element studiów w AMW. Podchorążowie odbywają je po każdym roku. Część tego typu zajęć stanowią długie rejsy na pokładzie okrętów szkolnych ORP „Wodnik” czy ORP „Iskra”. – Studenci mają między innymi praktykę marynarską, astro-nawigacyjną, uzbrojeniową i dowódczą – tłumaczy kmdr por. Wojciech Mundt, rzecznik Akademii Marynarki Wojennej.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr por. Adam Cichocki

dodaj komentarz

komentarze


Pięściarska uczta w Suwałkach
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Gdy ucichnie artyleria
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Kosmiczna wystawa
Standardy NATO w Siedlcach
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Arteterapia dla weteranów
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Marynarze podjęli wyzwanie
Formoza – 50 lat morskich komandosów
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Abolicja dla ochotników
Kaman – domknięcie historii
Ku wiecznej pamięci
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Starcie pancerniaków
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Torpeda w celu
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Nowe zasady dla kobiet w armii
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Sportowcy na poligonie
Grecka walka z sabotażem
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Dzień wart stu lat
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Im ciemniej, tym lepiej
Ułani szturmowali okopy
Zasiać strach w szeregach wroga
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Plan na WAM
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Brytyjczycy na wschodniej straży
Sukces Polaka w biegu z marines
Mundurowi z benefitami
Wellington „Zosia” znad Bremy
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Awanse w dniu narodowego święta
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
OPW budują świadomość obronną
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Polski „Wiking” dla Danii
Czy to już wojna?
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Jesteśmy dziećmi wolności
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Mity i manipulacje
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
„Road Runner” w Libanie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO