moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Carl Gustaf, czyli granatnik z Agatu

To jest bardzo dobra, celna i wielozadaniowa broń. Wykorzystujemy ją już od kilku lat, zdążyliśmy więc poznać jej siłę – mówi Maciek, operator jednostki wojskowej Agat. Granatniki szwedzkiej produkcji o masie 8,5 kg mogą razić cele oddalone nawet o 1300 m. O zaletach tej broni opowiadali podczas targów zbrojeniowych w Kielcach żołnierze wojsk specjalnych.


Z granatników Carl Gustaf produkowanych przez szwedzką firmę Saab od wielu lat korzystają żołnierze wojsk specjalnych. Broń znajduje się głównie w wyposażeniu jednostki Agat, która dysponuje najcięższym uzbrojeniem. – Wynika to z charakteru jednostki oraz naszego przeznaczenia. Operatorzy z Gliwic mają stanowić wsparcie w operacjach specjalnych prowadzonych przez inne jednostki na lądzie i w ograniczonym zakresie w środowisku wodnym. Naszą siłą są ciężkie pojazdy i broń przeciwpancerna, między innymi granatniki Carl Gustaf – mówi jeden z operatorów JW Agat.

Gliwiccy specjalsi używają granatnika Carl Gustaf M3. To system wielokrotnego użytku, który pozwala na zastosowanie różnego rodzaju amunicji. – Granatnik ma wiele zastosowań i to jest chyba jego największa zaleta. Możemy dopasowywać amunicję kalibru 84 mm w zależności od postawionego zadania i wskazanego celu. Używając różnych jej rodzajów, można prowadzić skuteczny ogień do czołgów i pojazdów opancerzonych, niszczyć zabudowania, umocnienia i bunkry oraz razić siłę żywą przeciwnika – dopowiada operator. Jest to broń bardzo celna, dzięki której możemy razić przeciwnika nawet z odległości do 1300 m, a czołgi i pojazdy opancerzone do 700 m – tłumaczy Maciek z JW Agat.


 
Carl Gustaf sprawdził się między innymi podczas misji w Afganistanie. Pododdziały koalicji używały tę broń chociażby w walce z przeciwnikiem, który ukrywał się w różnego rodzaju zabudowaniach albo okopach. – Amunicja przeciwpiechotna nie trafia bezpośrednio w cel, lecz wybucha około 8 m nad nim. Wówczas przeciwnik jest rażony 800 odłamkami, czyli metalowymi kulkami. Gwarantuje to skuteczność działania w promieniu 25 m – mówi podoficer.

Wyrzutnia (bez amunicji) ma masę około 8,5 kg. Standardowo granatnik obsługują dwie osoby: celowniczy i ładowniczy. – Celowniczy zakłada wyrzutnię na ramię i namierza cel. Później naciąga dźwignię sprężyny iglicy, by odblokować dyszę Venturiego, przez którą są odprowadzane gazy prochowe. Później ładowniczy umieszcza rakietę w wyrzutni. Po zamknięciu dyszy pada komenda ładowniczego GOTÓW i CZYSTO, bo za strzelającym musi być wolna przestrzeń ze względu na kulę ognia powstającą z tyłu broni podczas wystrzału – opisuje Maciek. Granatnik pozwala na strzelanie w terenie zabudowanym, a z użyciem specjalnej amunicji – nawet w pomieszczeniach.



Zalety granatnika i jego skuteczność sprawiły, że Carla Gustafa ma w uzbrojeniu kilkadziesiąt państw na świecie. Kilkanaście z nich jest członkami NATO. W Polsce jako pierwsi tego typu granatnik otrzymali żołnierze JW GROM.

EK, MKS

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze

~Piotr Uriel
1506447960
Jeśli bym powiedział że nie chciałbym własnoręcznie sprawdzić jak działa granatnik Carl Gustaw to bym skłamał ;)
C9-7A-A8-38

Szpital u „Troski”
 
Szczyt NATO: wzmacniamy wschodnią flankę
Szczyt NATO w Waszyngtonie: Ukraina o krok bliżej Sojuszu
By żołnierze mogli służyć bezpiecznie
Prezydent Zełenski w Warszawie
Unowocześnione Rosomaki dla wojska
Powstanie polsko-koreańskie konsorcjum
Medalowe żniwa pływaków i florecistek CWZS-u
Ostatnia niedziela…
Biało-czerwona nad Wilnem
Szczyt NATO, czyli siła w Sojuszu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jack-S, czyli eksportowy Pirat
Katastrofa M-346. Nie żyje pilot Bielika
Pancerny sznyt
Spędź wakacje z wojskiem!
Naukowcy z MIIWŚ szukają szczątków westerplatczyków
Włoskie Eurofightery na polskim niebie
Mark Rutte pokieruje NATO
Spotkanie z żołnierzami przed szczytem NATO
„Oczko” wojskowych lekkoatletów
Wojskowa odprawa przed szczytem Sojuszu
Wodne szkolenie wielkopolskich terytorialsów
Specjalsi zakończyli dyżur w SON-ie
Walka – tak, ale tylko polityczna
Czujemy się tu jak w rodzinie
Polsko-litewskie konsultacje
Niepokonana reprezentacja Czarnej Dywizji
Patrioty i F-16 dla Ukrainy. Trwa szczyt NATO
Krzyżacka klęska na polach grunwaldzkich
Strzelnice dla specjalsów
Roczny dyżur spadochroniarzy
Jak usprawnić działania służb na granicy
X ŚWIĘTO STRZELCA KONNEGO.
Pancerniacy trenują cywilów
Trzy miecze, czyli międzynarodowy sprawdzian
Oczy na Kijów
Olimp gotowy na igrzyska!
Za zdrowie utracone na służbie
Śmierć przyszła po wojnie
Polski Kontyngent Wojskowy Olimp w Paryżu
Sukces lekkoatletów CWZS-u w Paryżu
Wsparcie MON-u dla studentów
Lato pod wodą
Szkolenie na miarę czasów
Konsultacje polsko-niemieckie w Warszawie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Serwis bliżej domu
Sportowa rywalizacja weteranów misji
Rusza operacja „Bezpieczne Podlasie”
Zdzisław Krasnodębski – bohater bitwy o Anglię
Oficerskie gwiazdki dla absolwentów WAT-u
RBN przed szczytem NATO
Szkolenie do walk w mieście
Spadochroniarze na warcie w UE

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO