moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Miliardowy kontrakt na Kraby

Ponad cztery i pół miliarda złotych zapłaci Ministerstwo Obrony Narodowej za 96 samobieżnych 155-mm armatohaubic Krab. Kontrakt podpisano dziś w obecności premier Beaty Szydło oraz ministra Antoniego Macierewicza w zakładach produkujących tę broń, czyli w Hucie Stalowa Wola. To największe jednorazowe zamówienie złożone w rodzimej zbrojeniówce po 1989 roku.


– Model bezpieczeństwa do jakiego dążymy zakłada, że silna i dobrze wyposażona polska armia będzie mogła korzystać ze sprzętu produkowanego w naszym kraju – mówiła premier Beata Szydło. Szefowa rządu podkreśliła, że dzięki wielomiliardowej umowie zakład ze Stalowej Woli oraz jego kooperanci mają zapewnioną pracę na najbliższe osiem lat. – A przecież to dopiero początek dużych kontraktów, które będziemy lokowali w polskim przemyśle – dodała.

To moment przełomowy dla armii

Tak dużego kontraktu polski przemysł zbrojeniowy nie miał od transformacji ustrojowej w 1989 roku. Za cztery dywizjonowe moduły ogniowe (DMO) samobieżnych 155-milimetrowych armatohaubic Krab, z których każdy składa się z 24 dział oraz kilkudziesięciu pojazdów wsparcia i dowodzenia, Ministerstwo Obrony Narodowej zapłaci prawie cztery i pół miliarda złotych.

– Armatohaubice Krab pokazują jak wielką wagę przykładamy do rozwoju wojsk operacyjnych. Pokazują, że polska armia będzie armią silną, zdolną zmierzyć się z każdym przeciwnikiem – mówił minister obrony Antoni Macierewicz dodając, że kupno 96 dział oraz towarzyszących im pojazdów wsparcia oraz dowodzenia, to moment przełomowy dla całej armii.


Szef MON przypomniał, że na Kraby, działa o zasięgu około czterdziestu kilometrów, od dawna czekają polscy żołnierze. Obecnie polska artyleria nie dysponuje bronią o takim zasięgu. Podstawowym uzbrojeniem jednostek WRiA (wojsk rakietowych i artylerii) są haubice 2S1 Goździk (122 mm) i armatohaubice Dana (152 mm), które mają zasięg jedynie kilkunastu kilometrów. Ich uzupełnieniem są wyrzutnie rakietowe WR-40 Langusta, które jedynie z nowym typem amunicji o nazwie Feniks, mogą osiągnąć zasięg około 40 kilometrów. Przy użyciu klasycznych pocisków ich zasięg rażenia  spada o połowę.

Pierwszy z kupionych dzisiaj Dywizjonowych Modułów Ogniowych „Regina” ma trafić do wojska w 2018 roku, a ostatni w 2024 roku.

Dwadzieścia lat historii Kraba

155-milimetrowa armatohaubica Krab waży około 48 ton i może razić cele oddalone o 40 kilometrów, wystrzeliwując nawet 6 pocisków na minutę. Plan wyposażenia polskiej armii w broń tego typu pojawił się już w 1991 roku. Początkowo nowe armaty, mające zastąpić haubice 2S1 Goździk (o kalibrze 122 mm) oraz armatohaubice Dana (o kalibrze 152 mm), chcieliśmy produkować w kooperacji ze Słowakami. Ostatecznie jednak MON podjął decyzję, że 155 AHS zostanie opracowana siłami rodzimego przemysłu, choć w oparciu o zagraniczną licencję. W 1999 roku Huta Stalowa Wola kupiła od brytyjskiego koncernu BAE System licencję na wieżę AS90 Braveheart. Podwozie do działa skonstruowała firma Bumar Łabędy.


Niestety, mimo że prototyp broni był gotowy w 2001 roku, wstrzymano nad nim prace aż do 2008 roku. Wtedy podpisano trzyletni kontrakt na opracowanie modułu ogniowego Regina (składającego się z 8 dział Krab). Pierwsze seryjne haubice Krab Huta Stalowa Wola przekazała wojsku do badań eksploatacyjno-wojskowych w 2013 roku. Wady w podwoziu opóźniły program o dwa lata. Skończyło się na kupnie zagranicznej licencji na ich wytwarzanie. Kontrakt w tej sprawie podpisano pod koniec grudnia 2014 roku. 18 listopada 2016 roku minister Antoni Macierewicz odebrał z fabryki pierwsze dziewięć gotowych haubic.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: mjr Robert Siemaszko / CO MON

dodaj komentarz

komentarze

~Jacek
1483486860
Ooo znalazł się znawca praktyk dumny z faktu że jedną haubicę produkujemy w miesiąc. Sam sobie pooglądaj obrazki z RPA, Korei Płd, Niemiec...nie mówiąc o USA, Rosji i Chinach
63-83-56-15
~ja
1482209340
ehh... internetowi znawcy. to porownaj sobie chociażby konstrukcję Kraba i działa wz. 36. tak wiesz - na obrazku, żeby Ci było łatwiej
45-26-0C-2D
~Jacek
1481756640
98 dział w 8 lat? To w 39 z Boforsem było mega szybciej
63-83-56-15

Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Wojskowy bus do szczęścia
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Studenci ewakuowali szpital
Im ciemniej, tym lepiej
Pięściarska uczta w Suwałkach
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Dostawa Homarów-K
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Gdy ucichnie artyleria
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Plan na WAM
Mundurowi z benefitami
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Polska, Litwa – wspólna sprawa
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Kosmiczna wystawa
Dodatkowe zapory
Sukces Polaka w biegu z marines
Awanse w dniu narodowego święta
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
„Zamek” pozostał bezpieczny
Militarne Schengen
Torpeda w celu
Ogień z Leopardów na Łotwie
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
My, jedna armia
Polski „Wiking” dla Danii
Mity i manipulacje
„Horyzont” przeciw dywersji
„Road Runner” w Libanie
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Kapral Bartnik mistrzem świata
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Standardy NATO w Siedlcach
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Dywersja na kolei. Są dowody
Brytyjczycy na wschodniej straży
Is It Already War?
Marynarze podjęli wyzwanie
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Merops wdrażany natychmiast
Ułani szturmowali okopy
Nowe zasady dla kobiet w armii
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Dzień wart stu lat
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Pierwsze Rosomaki w Załuskach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO