Ochotnicy biegnący w parach muszą pokonać serię wymyślnych przeszkód, naturalnych i sztucznych, rozciągniętych na dystansie 25 kilometrów. Wszystko wzorowane będzie na pierwszych selekcjach do jednostki GROM.
Organizatorami ekstremalnych zawodów GROM Challenge są – skupieni wokół fundacji Niezapomniani – ekskomandosi z jednostki GROM, którzy na początku lat dziewięćdziesiątych podobne testy przechodzili na poligonach w Polsce, tajnych ośrodkach szkoleniowych w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Dochód z biegu zostanie przeznaczony na działalność fundacji – pomoc poszkodowanym żołnierzom formacji oraz ich rodzinom.
W tym biegu przygotowanym dla wszystkich fanów specsił nie ma przypadków. Nawet miejsce imprezy jest symboliczne. Bieg odbędzie się w Czerwonym Borze, niedaleko Zambrowa, na dawnym poligonie GROM-u. Na uczestników czeka teren idealny do szkolenia żołnierzy specsił: woda, trzęsawiska, zarośla, przeszkody sztuczne i naturalne, ścianka wspinaczkowa, killing house, tor do jazdy terenowej, elementy toru specjalnego – na którym zwykle ćwiczą żołnierze elitarnych jednostek – oraz dawna strzelnica GROM-u.
Zawodnicy muszą biec z plecakami, w mundurach lub bluzach z długim rękawem, w butach ponad kostkę. GROM CHALLENGE jest biegiem zespołowym. Startują zespoły dwuosobowe. Uczestnicy sami dobierają się w pary lub są dobierani przez organizatorów w dniu biegu. Zawsze liczy się wynik zespołu.
W 2016 r. rozgrywamy już IV edycję GROM CHALLENGE. Ideą zawodów jest popularyzacja służby w elitarnych formacjach mundurowych. Poszczególne punkty kontrolne „obstawią” weterani specjednostki skupieni wokół fundacji Niezapomniani: snajperzy, płetwonurkowie, szkoleniowcy. Wiedzę i umiejętności związane medycyną pola walki sprawdzać będą m.in. ludzie z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.
Autor tekstu: Jarosław Rybak
Polska Zbrojna objęła zawody patronatem medialnym.
Więcej informacji dostępne na stronie oraz fanpage imprezy. Do udziału w biegu można zgłosić się tutaj.
autor zdjęć: Arch. GROM Challenge
komentarze