10 Wrocławski Pułk Dowodzenia ma najnowocześniejszą w kraju krytą strzelnicę. W budynku o długości 290 metrów i powierzchni ponad 6 tys. metrów kwadratowych może szkolić się jednocześnie 60 żołnierzy. – Obiekt jest rewelacyjny – mówi Renata Mauer-Różańska, dwukrotna mistrzyni olimpijska w strzelaniu, która była gościem podczas otwarcia strzelnicy.
Nowoczesna strzelnica to dla żołnierzy dużo lepsze możliwości szkolenia. – Możemy tu na przykład w ciągu dnia prowadzić ćwiczenia ze strzelania nocą, z kolei dzięki automatyzacji nie ma potrzeby biegania do tarcz, bo można je przybliżać do stanowisk – opowiada kapitan Michał Michalewicz z kompanii ochrony i regulacji ruchu. Podwładni kapitana jako pierwsi mieli okazję wypróbować nowoczesny obiekt podczas oficjalnego otwarcia strzelnicy.
Uroczystość połączono ze świętem wojsk łączności i informatyki. Do Wrocławia zjechali najważniejsi dowódcy i przedstawiciele wojskowych instytucji. Gen. broni Edward Gruszka, szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych w imieniu inwestorów wręczył generałowi Wiesławowi Grudzińskiemu, dowódcy garnizonu Warszawa symboliczne klucze do nowej strzelnicy.
Także sale wykładowe i warsztaty
W parterowym budynku o długości 298 i szerokości 36 metrów znajdują się dwie strzelnice. Pistoletowa do strzelania z odległości do 25 metrów oraz karabinowa z osią do strzelania do odległości 200 metrów. Dodatkowo w jednej z sal zamontowano trenażer typu Śnieżnik.
W budynku znajduje się hall z recepcją, szatnia, punkt czyszczenia broni, dwie sale wykładowe, dwa magazyny sprzętu szkoleniowego, pomieszczenia kierownika, zaplecze socjalne (jadalnia z kuchnią), pomieszczenia dla instruktorów, warsztat naprawy tarcz i magazynów.
– Obiekt jest rewelacyjny – mówiła Renata Mauer-Różańska, dwukrotna mistrzyni olimpijska w strzelaniu, która była wśród gości. – Moją uwagę zwróciło to, że strzelnica jest bardzo wyciszona. To bardzo dobrze, bo huk wystrzałów nie będzie rozpraszał strzelającego. Bardzo podoba mi się także, że na osiach strzelania istnieje regulowana odległość ustawienia tarcz - dodawała mistrzyni.
Kierownikiem obiektu jest st. sierż. Arkadiusz Sięga. Wraz z nim nad prawidłową pracą strzelnicy czuwać będzie jeszcze dwóch żołnierzy oraz dwóch techników-pracowników wojska. – Naszym zadaniem będzie utrzymywać strzelnicę i wszystkie urządzenia w takiej sprawności, aby mogło się tutaj szkolić jednocześnie sześćdziesięciu żołnierzy – wyjaśnił podoficer.
Medale i nowe inwestycje
Gościem honorowym wrocławskiej uroczystości był Piotr Lis, dyrektor generalny MON, który najlepszych żołnierzy wyróżnił medalami resortu. Z kolei dowódca Garnizonu Warszawa gen. bryg. dr Wiesław Grudziński poinformował, że nie jest to jedyna duża inwestycja we wrocławskiej jednostce. – W najbliższych latach, w ramach trwającej modernizacji technicznej systemów wsparcia dowodzenia, wrocławski pułk wyposażony zostanie w średnie terminalne satelitarne oraz mobilne moduły stanowisk dowodzenia, co znacząco podniesie jego zdolności bojowe – zapowiedział generał Grudziński.
Budowa strzelnicy w 10 Wrocławskim Pułku Dowodzenia trwała od czerwca 2011 do maja 2014 roku. Inwestorem prac był Rejonowy Zarząd Infrastruktury we Wrocławiu. Projekt wykonało Przedsiębiorstwo Projektowo-Usługowe PROEKOBUD, a głównym wykonawcą była firma ELEKTROTIM S.A. Wrocław. Całkowity koszt inwestycji razem z wyposażeniem wynosi 27 mln 100 tys. złotych.
autor zdjęć: Bogusław Politowski
komentarze