To on jako kurier Polskiego Państwa Podziemnego pierwszy zaalarmował Zachód o zagładzie Żydów. Dziś, w setną rocznicę urodzin Jana Karskiego, w Warszawie i Łodzi odbędą się pokazy filmów i wystawy. Będą kulminacją obchodów ogłoszonego przez Sejm roku jego imienia.
– Chcemy, aby jak najwięcej osób dowiedziało się, kim był człowiek, często określany jako ten, który chciał powstrzymać Holokaust – mówi Marek Stremecki, rzecznik Muzeum Historii Polski. Bo to Karski zasłynął jako kurier Polskiego Państwa Podziemnego, który pierwszy przedstawił aliantom relację o eksterminacji Żydów na terenach okupowanej Polski.
Okazją do przypomnienia postaci polskiego emisariusza jest przypadająca dziś setna rocznica jego urodzin. W związku z tym dniem Senat przyjął specjalną uchwałę. „Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd wybitnemu patriocie, moralnemu człowiekowi w niemoralnych czasach, którego stawia za wzór obywatelskiej odpowiedzialności i zaangażowania” – czytamy w dokumencie.
Na początku kwietnia także senat USA uchwalił jednogłośnie rezolucję, uznającą spuściznę i osiągnięcia słynnego polskiego emisariusza. „Jan Karski był niezwykłym bohaterem w historii II wojny światowej i XX wieku” – napisał w uzasadnieniu projektu przewodniczący senackiej komisji spraw zagranicznych USA, Robert Menendez.
Jak tłumaczy Marek Stremecki, MHP od czterech lat prowadzi program „Jan Karski. Niedokończona misja”. W jego ramach stworzono między innymi poświęconą mu stronę internetową, organizowane były konkursy i pokazy filmów. W grudniu Sejm ogłosił, że rok 2014 będzie Rokiem Jana Karskiego.
– Dzisiaj w holu głównym Dworca Centralnego zostanie otwarta wystawa „Jan Karski. Człowiek wolności” – informuje rzecznik MHP. Na ekspozycję składają się 22 plansze, na których pokazano dokonania emisariusza. Wystawa prezentowana była m.in. w siedzibie ONZ w Nowym Jorku i Parlamencie Europejskim w Brukseli.
W jeżdżącym po ulicach Warszawy zabytkowym tramwaju będzie można oddać się ulubionemu hobby Karskiego, czyli rozgrywce w szachy. Planowana jest też premiera serii monet z wizerunkiem emisariusza, wybitych przez Narodowy Bank Polski.
Wieczorem w kinie „Kultura” były ambasador Izraela w Polsce Szewach Weiss opowie o staraniach Jana Karskiego, aby poinformować świat o losach Żydów. Ukoronowaniem obchodów ma być ośmiominutowy audiowizualny pokaz na frontonie warszawskiego Pałacu Staszica. Spektakl opowiadający o losach polskiego emisariusza przygotowało Muzeum Historii Polski.
W Łodzi – rodzinnym mieście Karskiego – otwarta zostanie poświęcona mu multimedialna wystawa przygotowana przez Narodowe Centrum Kultury. Zobaczyć będzie też można prapremierę spektaklu „Emisariusz" oraz poznać losy Karskiego na nowej wystawie w Muzeum Miasta Łodzi. Więcej informacji na stronie internetowej.
Po wojnie Jan Karski był wykładowcą na Uniwersytecie Georgetown.
Jan Kozielewski, znany później pod konspiracyjnym pseudonimem „Karski”, skończył przed wojną Szkołę Podchorążych Artylerii Konnej we Włodzimierzu Wołyńskim. We wrześniu 1939 r. walczył w obronie kraju, a potem podjął działalność konspiracyjną. Dzięki znajomości języków obcych został emisariuszem władz Polskiego Państwa Podziemnego do rządu na uchodźstwie. Jesienią 1942 r. wyruszył do Wielkiej Brytanii, gdzie jako naoczny świadek miał poinformować aliantów o eksterminacji Żydów. Wcześniej, zbierając informacje, przedostał się do warszawskiego getta oraz obozu przejściowego w Izbicy, z którego Żydzi kierowani byli do obozów zagłady. Po dotarciu do Londynu przekazał polskiemu rządowi raport o Holokauście. Informował też o nim ówczesnego prezydenta USA Franklina Roosevelta. Jego apele o ratunek dla Żydów nie przyniosły jednak rezultatów, bo większość rozmówców nie dowierzała jego doniesieniom. Po wojnie Karski pozostał w USA, gdzie wykładał na uniwersytecie w Waszyngtonie. Zmarł 13 lipca 2000 r. w wieku 86 lat. Jest kawalerem najwyższych polskich i amerykańskich odznaczeń państwowych: Orderu Orła Białego i Prezydenckiego Medalu Wolności. – Jan Karski reprezentuje wszystko, co było najbardziej godne i bohaterskie w okresie II wojny światowej – mówił o nim prof. Zbigniew Brzeziński, doradca ds. bezpieczeństwa prezydenta USA Jimmy’ego Cartera.
autor zdjęć: arch. Muzeum Historii Polski, arch. Uniwersytetu Georgetown
komentarze