Dziś rano w polskiej przestrzeni powietrznej rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w związku z atakiem Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy. Po kilku godzinach Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało o zakończeniu operacji, oraz że nie zaobserwowano naruszenia naszej przestrzeni powietrznej.
Zdjęcie ilustracyjne.
Poderwane myśliwce i osiągnięcie stanu gotowości przez naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego, to działania prewencyjne. Ukierunkowane są one na zabezpieczenie polskiej przestrzeni powietrznej i jej ochronę, zwłaszcza w rejonach przyległych do zagrożonych obszarów. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało na platformie X, że w tych działaniach Polskę wspierali żołnierze z Hiszpanii i Królestwa Niderlandów.
DORSZ po zakończeniu operacji podziękowało za wsparcie NATO Sojuszniczemu Dowództwu Sił Powietrznych (AIR COM) oraz siłom powietrznym Hiszpanii, których samoloty pomagały dzisiaj zapewnić bezpieczeństwo na polskim niebie. Podziękowania skierowano także do holenderskich sił zbrojnych za wsparcie systemami obrony powietrznej.
Przypomnijmy, że od początku grudnia holenderski kontyngent z systemem Patriot stacjonuje w Rzeszowie-Jasionce, gdzie do niedawna taką samą misję pełnili żołnierze z Niemiec. „Wojsko Polskie zgodnie z założeniami operacji »Wschodnia Zorza« na bieżąco monitoruje sytuację na terytorium Ukrainy i pozostaje w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej” – podał DORSZ.
autor zdjęć: kpr. Sławomir Kozioł

komentarze