W podpoznańskich Pławcach Pancerni Magicy odrestaurowują tankietkę TK-S, która w zeszłym roku została sprowadzona z Norwegii do poznańskiego Muzeum Broni Pancernej. Efektem ich wielomiesięcznej pracy jest to, że udało im się uruchomić tankietkę, która odbyła pierwsze jazdy testowe.
Dzięki zabiegom dyplomatycznym polskiego MSZ i wielkiemu zaangażowaniu podsekretarza stanu Bogusława Winida wrak tankietki w zeszłym roku został sprowadzony z Norwegii do poznańskiego Muzeum Broni Pancernej. Surowa norweska aura, na działanie której tankietka była wystawiona przez kilkadziesiąt lat, spowodowała, że wrak był w bardzo złym stanie. Specjaliści zgodnie oceniają, był to ostatni dzwonek na ratowanie tankietki.
Kiedy prawie półtora roku temu TK-S trafił do bazy Pancernych Magików, trudno było uwierzyć, że tankietkę da się uratować, a o doprowadzeniu do stanu jezdnego nikt nawet nie marzył. TK-S został rozebrany do ostatniej śrubki, a każda z części pieczołowicie odrestaurowana. Trwało to kilka długich miesięcy, ale efekt był zaskakujący – większość zachowanych elementów udało się uratować! W czasie remontu udało się także pozyskać trochę oryginalnych części, np. koła jezdne i rolki, część trzeba było zrekonstruować. Odbudowana konstrukcja okazała się na tyle mocna, że postanowiono spróbować uruchomić tankietkę. Niestety, nie udało się zdobyć oryginalnego silnika, więc w tankietce został zamontowany nieoryginalny, powojenny – ale także polskiej produkcji – górnozaworowy silnik Żuka.
Dziś mamy przyjemność ogłosić, że TK-S odbył pierwsze jazdy testowe i spisał się w nich rewelacyjnie! Oczywiście tak przełomowy moment został uwieczniony na filmie.
Film: Muzeum Broni Pancernej
Jazda testowa to jeden z bardziej efektownych i przyjemnych etapów remontu – nie oznacza to jednak końca odbudowy tankietki. Choć TK-S spędzi jeszcze długie miesiące w warsztacie Pancernych Magików, to można będzie go zobaczyć 27 września w Muzeum Broni Pancernej, podczas Dni Otwartych Koszar CSWLąd w Poznaniu.
Zapraszamy!
autor zdjęć: Muzeum Broni Pancernej
komentarze