Bożonarodzeniowe ozdoby i upominki wykonane przez żony polskich żołnierzy można było kupić na kiermaszu zorganizowanym w natowskim Dowództwie Sił Połączonych w Brunssum. Dochód z ich sprzedaży zasili konto fundacji pomagającej dzieciom z chorobami nowotworowymi.
Międzynarodowe Targi Rękodzieła to impreza charytatywno-artystyczna, która odbyła się we wtorek, 20 listopada w Brunssum przy znajdującym się w tej holenderskiej miejscowości natowskim dowództwie sił połączonych Allied Joint Force Command (JFCBS). Podobnie jak w roku ubiegłym Polska znalazła się wśród 10 krajów wystawiających swoją twórczość. Polki zaprezentowały wyroby wspólnie z koleżankami z Czech, Estonii, Francji, Kanady, Niemiec, Norwegii, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Włoch.
– Praca przy każdym z wystawianych eksponatów jest niezwykle czasochłonna. Przygotowywałyśmy się do targów od ponad dwóch miesięcy – przyznaje Karolina Koseda, przedstawicielka Polek w Brunssum. Ozdoby były bardzo piękne i cieszyły się ogromną popularnością wśród odwiedzających stoiska. Polski stragan wyróżniał się różnorodnością i świątecznym charakterem.
Targi odwiedziło kilkaset osób. Zakupy robili żołnierze służący w Dowództwie Sił NATO z dowódcą generałem Wolfem Langheldem na czele, pracownicy innych jednostek i instytucji natowskich znajdujących się w Brunssum, ich rodziny oraz lokalna społeczność.
W trakcie kiermaszu udało się zebrać 700 euro, czyli prawie dwa razy więcej niż podczas poprzedniej edycji targów. – Co roku wybieramy organizację charytatywną, którą będziemy wspierać. Tym razem jest to wrocławska Fundacja Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową – tłumaczy Karolina Koseda. – Zbieramy pieniądze przez cały rok i na koniec wystawiamy czek. W 2011 roku udało się zebrać okrągłe 3,000 euro z czego 400 euro na Targach Rękodzieła. Pieniądze te wsparły warszawską Fundację Dzieciom „Zdążyć z pomocą” – dodaje.
Źródło: JFCBS
autor zdjęć: Grzegorz Łyko
komentarze