Relacje Polski i Republiki Czeskiej są bardzo przyjazne i bardzo efektywne – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz na wspólnej konferencji z minister obrony Czech Janą Černochovą. Szef MON-u zapowiedział dalszą współpracę obu państw, m.in. dotyczącą produkcji amunicji i wymiany technologii. Podziękował też naszym południowym sąsiadom za wsparcie podczas powodzi.
Wizyta czeskiej minister obrony w Polsce była związana m.in. z kwestią zakupu przez Czechy 24 samolotów F-35. Dlatego poza Warszawą Jana Černochová miała w planach odwiedziny 32 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku. To m.in. tam będą stacjonować polskie samoloty V generacji.
– Pani minister będzie dzisiaj w Łasku w naszej bazie, w której przygotowujemy się do przyjęcia F-35. Polska i Czechy kupują samoloty F-35 i będą one sukcesywnie dostarczane do naszych krajów – mówił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślał, że polski program zakupu amerykańskich maszyn jest już na zaawansowanym etapie i teraz dzielimy się z Czechami doświadczeniami, które zdobywają nasi piloci. – To jest bardzo ważne, że wymiana, doświadczeń, informacji i technologii następuje pomiędzy naszymi państwami – powiedział minister Kosiniak-Kamysz po spotkaniu z Janą Černochovą.
Szef MON-u mówił też o wsparciu, jakiego Czesi udzielili Polsce podczas powodzi, która we wrześniu dotknęła południe kraju. – Podziękowałem jeszcze raz w naszym wspólnym imieniu, w imieniu Rzeczypospolitej, za pomoc czeskich pilotów, którzy ze swoimi śmigłowcami stacjonującymi w Powidzu przylecieli w trakcie powodzi na kilkanaście dni do Wrocławia i udzielali pomocy. Latali wspólnie z naszymi pilotami. Wczoraj zostali odznaczeni Medalami Wojska Polskiego w uznaniu zasług na rzecz ratowania życia i zdrowia, pomocy w trakcie powodzi – zaznaczył wicepremier.
Jana Černochová rozmawiała też z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem o współpracy polskiego i czeskiego przemysłu zbrojeniowego oraz o bezpieczeństwie. – Będziemy do tego dążyć, żeby zacieśnić współpracę przemysłu obronnego polskiego i czeskiego. Uważamy, że wspólne inicjatywy powinny być realizowane, na przykład te dotyczące produkcji amunicji – mówił podczas konferencji polski minister obrony. – Rozmawialiśmy o wspólnym projekcie: inicjatywie amunicyjnej, ponieważ ciągle borykamy się z niedoborem amunicji – dodała Černochová. Jak zaznaczyła, to projekt długofalowy, związany nie tylko z wojną na wschodzie. – Kiedy już wojna w Ukrainie zostanie zakończona, będziemy musieli tworzyć zapasy amunicji, a więc budować zakłady, które będą ją produkować w naszych krajach – podkreśliła czeska minister. Zaznaczyła też, że w tym obszarze kluczowa jest współpraca z firmami prywatnymi. – Dzisiaj uzgodniliśmy z panem ministrem, że zwrócimy się do podmiotów prywatnych, chętnych do partycypacji w produkcji amunicji – powiedziała. Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował natomiast, że poprosił szefa rady nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej o pilne nawiązanie kontaktu z firmami czeskimi.
Dzisiejsze spotkanie ministrów obrony Polski i Czech było już kolejnym w ostatnim czasie. Miesiąc wcześniej Władysław Kosiniak-Kamysz i Jana Černochová spotkali się w Pradze.
autor zdjęć: Krzysztof Niedziela/ CO MON
komentarze